kochana jestes,ale ja juz nie wyrabiam.chyba was rozczaruje ale nie moge tak kazdego wieczora zalegac i czytac po sto stron...przewijam co niekotre informacje a to tez nie jest fajne kiedys bylo inaczej.intymniej i spokojniej...Jak zrezygnuje z pojawiania sie na forum to obiecuje poinformowac od czasu do czasu moje zaprzyjaznione dziewczyny o tym co u mnie.zreszta jestescie na nk to jak pojawi sie maluch same zobaczycie ha ha
eif nie rezygnuj z forum... ja własnie chyba tez nie bede czytac tego wszystkiego, ale przeciez mozna sie włanczac do rozmowy nie czytajac wszystkiego chociaz tez potem nie wiadomo o co chodzi