Halina0406
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2010
- Postów
- 219
witajcie dziewczyny dziś skończył mi sie okres , ZACZYNAMY STARANIA OBY SIE UDAŁO, TRZYMAJCIE KCIUKI ZA MNIE , OWOCNYCH STARANEK
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Witam się ponownie...
jeszcze dospałam...i niedawno się obudziliśmy :-)
Tosiu taki zastrzyk to sobie sama cykniesz, czy idziesz do lekarza ?
erbuś mi też czekolada śmierdziała jak nie wiem co...ale teraz to się połakomię na kilka kostek, choć rzadko.
Suwczek po wizycie zobaczymy?
Batonik właśnie takiej kawki mi trzeba było...co do wizyty u zębologa to jak robiłaś niedawno to powinno być objęte tzw gwarancją. Przynajmniej u mnie tak jest, że dają 3 lata gwarancji na to co robią, no pod jednym warunkiem że robisz co pół roku przegląd. A swoją drogą to dobrze że się wybierzesz i skontrolujesz uzębienie, bo i tak Cię ginek może o to w każdej chwili zapytać.
a gdzieś polazła ?
U mnie noce coraz gorsze...no nic dziwnego jak w brzuchu mam już 1,5kg Kluska i jak lekarz stwierdził " o jaki grubasek"... ale co tam, jakoś przetrzymam jeszcze te 2 miesiące.
boshe jak to zleciało :-) jeszcze tylko 2 miesiące ;-)
sama sobie zrobie zastrzyk - to jest podskórny w brzuch, trzeba walnąć w fałdke ;-)
Matko - ja to bym sobie nigdy sama zastrzyku nie zrobilaco do zastrzyku to dzielna dziewczyna - to nie jest zastrzyk domięśniowy więc śmiało można w fałdkę ja też tak sobie daję ;-)
Myszka a ty nie przesuwasz sobie tego swojego suwaczka bo starsznie pędziTośka - Myszka to ma indywidualny tok ciąży - bo u niej to jakoś szybciej leci no nie ;-)
co do zastrzyku to dzielna dziewczyna - to nie jest zastrzyk domięśniowy więc śmiało można w fałdkę ja też tak sobie daję ;-)
Matko - ja to bym sobie nigdy sama zastrzyku nie zrobila
Watpie - niedaleko mam przychodnie, tam bym poszlakochana jakbys musiała to bys sobie zrobiła ;-)
w gamecie za zrobienie zastrzyku sie płaci ;/