reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

reklama
ja lubie pierś kurczaka smażoną na klarowanym masełku, na złoto, a potem wrzuconą do piekarnika z odrobiną czerwonego winka, to danie popisowe mojego M, a do tego malutkie marcheweczki duszone na masełku pyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyycha...
 
ja lubie pierś kurczaka smażoną na klarowanym masełku, na złoto, a potem wrzuconą do piekarnika z odrobiną czerwonego winka, to danie popisowe mojego M, a do tego malutkie marcheweczki duszone na masełku pyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyycha...

ja te malutkie marcheweczki też uwielbiam, a moj synek nawet ich ruszyć nie chce..on to w ogóle w kołko jadłby naleśniki z dżemem...
 
My z mężem mamy taki układ, ze skoro oboje pracujemy to jest podział obowiązków. Objady gotuj ja bo wcześniej jestem w domu. Ja piorę i sprzątam ( tzn.ścieram kurze, myję okna, lustra, zamiatam, myje podłogi itd.) a on odkurza, zajmuje się porządkiem w piwnicy, garażu iw ogrodzie. Ale jak on ma wolne to on gotuje obiady. Jeśli oboje mamy wolne to gotujemy razem:)
 
zielona, kukurydze wczoraj jadłam, była pyszna :tak:

ziemniaków nie trę ręcznie (bo zawsze sobie palce pościeram :-D ), mam taki fajny robot, wkładam tarkę ze średnimi oczkami, ziemniaki, cebulkę i gotowe. Tylko stanie i smażenie moze być denerwujace :tak:
 
wlsciwie nie powinnam tu zalegac bo mam wakacje!o blizniakach jakos specjalnie nie marze...juz wiem jakie wydatki(znajac moje gusta) bede miala z jednym i nie wyobrazam sobie kupowac tego podwojnie ha ha.poza tym chyba wystarczajaco duzo zajecia z jednym.zaleta jest to ze jak podrosna to sie soba zajmuja bawiac sie.
na razie by z jednym sie udalo.
 
zielona, kukurydze wczoraj jadłam, była pyszna :tak:

ziemniaków nie trę ręcznie (bo zawsze sobie palce pościeram :-D ), mam taki fajny robot, wkładam tarkę ze średnimi oczkami, ziemniaki, cebulkę i gotowe. Tylko stanie i smażenie moze być denerwujace :tak:

a no to tak...ja tam żadko robię, bo mi się właśnie trzeć nie chce, a blendera mi szkoda...
 
a z innej beczki to dobrzez ze ta owu juz byla bo tu naprawde ciezko jesli chodzi o warunki i starania!nie wyobrazam sobie jakby to bylo
 
zielona, kukurydze wczoraj jadłam, była pyszna :tak:

ziemniaków nie trę ręcznie (bo zawsze sobie palce pościeram :-D ), mam taki fajny robot, wkładam tarkę ze średnimi oczkami, ziemniaki, cebulkę i gotowe. Tylko stanie i smażenie moze być denerwujace :tak:
ja po prostu wrzucam ziemniaki do maszynki do mięsa ;)
 
reklama
Do góry