reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

Lopop koniecznie zadzwoń do ginka, potwierdzam to co Olkale mówi że przy owu może być lekkie plamienie śródcykliczne, ale nie @ :no:

Olkale witaj Kochana, co do testowania to nie testuje ani jutro ani pojutrze, ja po prostu wiem że niestety ale wredota @ przylezie do mnie :-( chociaż jak dziś byłam w galerii to korciło mnie wejść do apteki i kupić teściora ale rozum wziął górę :tak:;-)

Tośka nie stresuj się "maleńka" jutrzejszym badaniem, wszystko będzie dobrze i tak jak mówi Olkale rury zostaną przeczyszczone i fasolka będzie od razu :tak::-D poza tym będę za Ciebie jutro trzymała mocno &&&&&& :tak::-)

od 7:15 prosze trzymac kciuki dam znac jak bede po tj w domciu :)

Tośka zycze zeby u Ciebie było tak jak u mnie...ostatni pokręcony cykl, hsg i ciaża :) no i załąpiesz się na grudniową mamę jeszcze ...jak byłam u mojej gin i mówiłam o obawach , ze zaszłą w cyklu z hsg to mówiłą,ze grunt,ze badanie robi się przez owulką :) więc po badaniu atakujcie :)

mam nadzieje ze wszystko bedzie oki

pożyjemy zobaczymy:tak: w tym cyklu nie robię żadnych testów tak postanowiłam bo za dużo stresu i rozczarowań mnie to kosztuje :sorry2:

i bardzo dobre podejście tylko się nie złam
Zobacz załącznik 231509Fotomaleńkiego pokoiku zrobiłam :tak: Będzie kiedyś firanka z Kubusiem i uważam, że będzie ślicznie :tak:

ja mam w dużym pokoju panele na oknach Dok³adniejsza prezentacja wyrobu widoczna jest w polu szczegó³y. styl ten sam ale inny wzór nie moge teraz wyszukać ;/

dziewczyny czytam tą ksiązke "opowieści terapeutyczne o niepłodności" jakby o sobie czytała :-(
 
reklama
od 7:15 prosze trzymac kciuki dam znac jak bede po tj w domciu :)



mam nadzieje ze wszystko bedzie oki



i bardzo dobre podejście tylko się nie złam


ja mam w dużym pokoju panele na oknach Dok³adniejsza prezentacja wyrobu widoczna jest w polu szczegó³y. styl ten sam ale inny wzór nie moge teraz wyszukać ;/

dziewczyny czytam tą ksiązke "opowieści terapeutyczne o niepłodności" jakby o sobie czytała :-(

fajnie to okno u Ciebie wyglada...podoba mi sie
ksiazka dobra....poszukaj głęboko...bo odwagą jest zyć w prawdzie ;) jak pisałam kiedyś też przechodziłam kiedyś przez gabinet terapeuty...z powodu wymienianego czesto w tej ksiażce...alkohol rodziców ;) moim mottem jest żyć w prawdzie przed soba...po przeczytaniu tej ksiażki jakoś dotarło do mnie, ze musze porozmawiać ze sobą i poszukać zainteresowań...by życ, a nie tylko starać sie i co pierwszy cykl i udało sie :) ...Tobie Tośka też tego życzę z całego serce...

a jutro z rana jasne, ze trzymam kciuki...chciałabym mieć na grudniówkach jakąś przyjazna duszyczke...&&&&&&&&

dziewczyny czy mississie załozyła ten watek robótkowy?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
zalożyła :D


dzisiaj robialm test owu znow i wyszla bledsza kreska wczoraj byla najmocniejsza czyli co owu dzisiaj czy jak ?? bo juz nie kumam... ktos mowil ze od grubej krechy 24-36 godzin wystepuje owu a spadek lh hormonu to co oznacza ze owu jest ?? nie kumam tego w ogole... myslalam ze przy owu jestt najwyzszy...
 
Wlasnie wrocilam z teatru. Bylam na "Klimakterium i juz" - nie bylo najgorsze, ale spodziewalam sie czegos ciekawszego... MOze dlatego, ze mam obecnie zupelnie inne problemy...;-)
Maćku zawsze cię wyprostuje hehe nakręcisz się a tu kubełek zimnej wody hehe i dobrze :)


Mi dziewczynki odbija już :zawstydzona/y: jutro mam HSG i lekko się denerwuje
Sory za ta wode, ale wiem jak to jest sie nakrecic i pozniej zawiesc... Mnie sie tez zawsze wydawalo, ze skoro mam regularne cykle to jest oki. I cieszylam sie jak glupia, gdy byl pecherzyk. A pozniej przychodzilo rozczarowanie... :-(

Powodzenia na Hsg!!! Skoro my dalysmy rade, to Ty tez dasz!!!:tak:
 
Wlasnie wrocilam z teatru. Bylam na "Klimakterium i juz" - nie bylo najgorsze, ale spodziewalam sie czegos ciekawszego... MOze dlatego, ze mam obecnie zupelnie inne problemy...;-)
Sory za ta wode, ale wiem jak to jest sie nakrecic i pozniej zawiesc... Mnie sie tez zawsze wydawalo, ze skoro mam regularne cykle to jest oki. I cieszylam sie jak glupia, gdy byl pecherzyk. A pozniej przychodzilo rozczarowanie... :-(

Powodzenia na Hsg!!! Skoro my dalysmy rade, to Ty tez dasz!!!:tak:

no pewnie ze dam rade:-)
niestety od 4 godziny nie śpię już Trzymajcie kciuki moje kochane :)
 
tośka trzymam kciuki &&&


ja nie bede miala fasolki :-:)-:)-( jak przedwczrajsy test oglaszal owulke w ciagu 36 godzin to bedzie lipa... wczoraj sie nie kochalam z mezem i juz nie bede w ogole... tak si epoklocilismy ze po nocy wstawalismy i sie darlismy do siebie... a wszystko przez to ze jestem rozdrazniona ze zalatwiam za niego jego pieprzony kredyt ktorego nie splacali moja mama si epoci zeby mu jak najlepiej rozlozyc na raty bo nie chcieli mu rozlozyc a on nawet nie podziekowal i tak jak sie klocimy o dziecko... mam juz dosc seksu z nim ... jak o tym mysle to mi si eniedobrze robi i sie wku***iam ze dziecka niebedzie a wladowalam tyle lekow w siebie zeby bylo dobrze. wczoraj z nerwow 3 razy robowalam wbic igle w brzuchi nie chciala wejsc... rzucilam ja na podloge i zaczelam wyc ...:-:)-:)-( juz nie mam sily dziewczyny :-:)-:)-( w nocy wstawalam i bralam syrop na uspokojenie bo nie moge juz :-( nie wiem jak jaj bede dzisiaj w pracy siedziala... poszlam spac na podloge do drugiego pokoju ... bo lozka tam nie ma :-:)-:)-:)-(
jest mi cholernie zle... i chyba slubu nie bedzie... :-:)-:)-:)-(
 
Bry mroźnie. ;-)
Byliśmy na prezentacji,a po powrocie takie wygibasy w wyrku robiliśmy,że aż mnie kręgosłup dzis boli. :-D ;-)

No nie kolejne fanki speedway'a ja też Was już nie lubię bo jestem za Unibaxem :-D:-D:-D:-D

Agutka czy jest jeden dzień w roku, że siedzisz i nic nie robisz :sorry: podziwiam Cię, ciągle coś sprzątasz, myjesz, gotujesz, budujesz :laugh2:

Batonik,to ZG chyba najbardziej nie lubisz? :-p ;-)
A co do takiego dnia,hm... Jakoś skojarzyć nie mogę,czy taki u mnie jest. :laugh2: ;-)


Maćku zawsze cię wyprostuje hehe nakręcisz się a tu kubełek zimnej wody hehe i dobrze :)

Tak,tylko ja poszłam do gina i usłyszałam,że jest pęcherzyk i w ogóle wiele miłych słów. Naprawdę jestem zadowolona z tej wizyty. A tu taki "kubeł"... Przykro.

tośka trzymam kciuki &&&


ja nie bede miala fasolki :-:)-:)-( jak przedwczrajsy test oglaszal owulke w ciagu 36 godzin to bedzie lipa... wczoraj sie nie kochalam z mezem i juz nie bede w ogole... tak si epoklocilismy ze po nocy wstawalismy i sie darlismy do siebie... a wszystko przez to ze jestem rozdrazniona ze zalatwiam za niego jego pieprzony kredyt ktorego nie splacali moja mama si epoci zeby mu jak najlepiej rozlozyc na raty bo nie chcieli mu rozlozyc a on nawet nie podziekowal i tak jak sie klocimy o dziecko... mam juz dosc seksu z nim ... jak o tym mysle to mi si eniedobrze robi i sie wku***iam ze dziecka niebedzie a wladowalam tyle lekow w siebie zeby bylo dobrze. wczoraj z nerwow 3 razy robowalam wbic igle w brzuchi nie chciala wejsc... rzucilam ja na podloge i zaczelam wyc ...:-:)-:)-( juz nie mam sily dziewczyny :-:)-:)-( w nocy wstawalam i bralam syrop na uspokojenie bo nie moge juz :-( nie wiem jak jaj bede dzisiaj w pracy siedziala... poszlam spac na podloge do drugiego pokoju ... bo lozka tam nie ma :-:)-:)-:)-(
jest mi cholernie zle... i chyba slubu nie bedzie... :-:)-:)-:)-(

... :-(
 
zalożyła :D

dzisiaj robialm test owu znow i wyszla bledsza kreska wczoraj byla najmocniejsza czyli co owu dzisiaj czy jak ?? bo juz nie kumam... ktos mowil ze od grubej krechy 24-36 godzin wystepuje owu a spadek lh hormonu to co oznacza ze owu jest ?? nie kumam tego w ogole... myslalam ze przy owu jestt najwyzszy...
jak się zwie wątek?
tak od grubej II krechy 24-26 h do pęknięcia

no pewnie ze dam rade:-)
niestety od 4 godziny nie śpię już Trzymajcie kciuki moje kochane :)
ja od samego rana

tośka trzymam kciuki &&&


ja nie bede miala fasolki :-:)-:)-( jak przedwczrajsy test oglaszal owulke w ciagu 36 godzin to bedzie lipa... wczoraj sie nie kochalam z mezem i juz nie bede w ogole... tak si epoklocilismy ze po nocy wstawalismy i sie darlismy do siebie... a wszystko przez to ze jestem rozdrazniona ze zalatwiam za niego jego pieprzony kredyt ktorego nie splacali moja mama si epoci zeby mu jak najlepiej rozlozyc na raty bo nie chcieli mu rozlozyc a on nawet nie podziekowal i tak jak sie klocimy o dziecko... mam juz dosc seksu z nim ... jak o tym mysle to mi si eniedobrze robi i sie wku***iam ze dziecka niebedzie a wladowalam tyle lekow w siebie zeby bylo dobrze. wczoraj z nerwow 3 razy robowalam wbic igle w brzuchi nie chciala wejsc... rzucilam ja na podloge i zaczelam wyc ...:-:)-:)-( juz nie mam sily dziewczyny :-:)-:)-( w nocy wstawalam i bralam syrop na uspokojenie bo nie moge juz :-( nie wiem jak jaj bede dzisiaj w pracy siedziala... poszlam spac na podloge do drugiego pokoju ... bo lozka tam nie ma :-:)-:)-:)-(
jest mi cholernie zle... i chyba slubu nie bedzie... :-:)-:)-:)-(
ta noc to wogóle była jakś niebradzo...my też nie mogliśmy spać i jakieś żale w nocy powychodziły :(

Kochana nie podejmuj decyzji pod wpływem emocji, one nam coś pokazują ale nie pozwul by kierowały Twoim zyciem....niepłodność do jest trudny czas dla par, taki sprawdzian, jak sobie radzą w trudnej dla niech sytuacji....poczekaj jeszcze z decyzjami na całe zycie i pozwul by opadło wku.... i spróbujcie porozmawiac bez krzyku, spokojnie...daj Twojemu męzczyźnie czas na zastanowienie się nad ta sytuacja, nie krzycz na niego...to tylko pogarsza

Trzymam kochana kciuki, zeby sie wszystko ułożyło....jak kochaliscie sie dzień wcześniej to też starczy...my w owu sie nie kochalismy, rylko dziń w wcześniej....

Spróbuj mississ podejść do tematu na rozum, moze trzeba zrozumieć tez drugą stronę, bo Nasze emocje pokazują tylko Nasz punkt widzenia
 
ja nie bede miala fasolki :-:)-:)-( jak przedwczrajsy test oglaszal owulke w ciagu 36 godzin to bedzie lipa... wczoraj sie nie kochalam z mezem i juz nie bede w ogole... tak si epoklocilismy ze po nocy wstawalismy i sie darlismy do siebie... a wszystko przez to ze jestem rozdrazniona ze zalatwiam za niego jego pieprzony kredyt ktorego nie splacali moja mama si epoci zeby mu jak najlepiej rozlozyc na raty bo nie chcieli mu rozlozyc a on nawet nie podziekowal i tak jak sie klocimy o dziecko... mam juz dosc seksu z nim ... jak o tym mysle to mi si eniedobrze robi i sie wku***iam ze dziecka niebedzie a wladowalam tyle lekow w siebie zeby bylo dobrze. wczoraj z nerwow 3 razy robowalam wbic igle w brzuchi nie chciala wejsc... rzucilam ja na podloge i zaczelam wyc ...:-:)-:)-( juz nie mam sily dziewczyny :-:)-:)-( w nocy wstawalam i bralam syrop na uspokojenie bo nie moge juz :-( nie wiem jak jaj bede dzisiaj w pracy siedziala... poszlam spac na podloge do drugiego pokoju ... bo lozka tam nie ma :-:)-:)-:)-(
jest mi cholernie zle... i chyba slubu nie bedzie... :-:)-:)-:)-(
:-(


Bry mroźnie. ;-)

Tak,tylko ja poszłam do gina i usłyszałam,że jest pęcherzyk i w ogóle wiele miłych słów. Naprawdę jestem zadowolona z tej wizyty. A tu taki "kubeł"... Przykro.
:-(Napisalam cos na ten juz wczoraj w moim ostatnim poscie...
Naprawde nie chcialam, zeby zrobilo Ci sie przykro...
 
reklama
tośka trzymam kciuki &&&


ja nie bede miala fasolki :-:)-:)-( jak przedwczrajsy test oglaszal owulke w ciagu 36 godzin to bedzie lipa... wczoraj sie nie kochalam z mezem i juz nie bede w ogole... tak si epoklocilismy ze po nocy wstawalismy i sie darlismy do siebie... a wszystko przez to ze jestem rozdrazniona ze zalatwiam za niego jego pieprzony kredyt ktorego nie splacali moja mama si epoci zeby mu jak najlepiej rozlozyc na raty bo nie chcieli mu rozlozyc a on nawet nie podziekowal i tak jak sie klocimy o dziecko... mam juz dosc seksu z nim ... jak o tym mysle to mi si eniedobrze robi i sie wku***iam ze dziecka niebedzie a wladowalam tyle lekow w siebie zeby bylo dobrze. wczoraj z nerwow 3 razy robowalam wbic igle w brzuchi nie chciala wejsc... rzucilam ja na podloge i zaczelam wyc ...:-:)-:)-( juz nie mam sily dziewczyny :-:)-:)-( w nocy wstawalam i bralam syrop na uspokojenie bo nie moge juz :-( nie wiem jak jaj bede dzisiaj w pracy siedziala... poszlam spac na podloge do drugiego pokoju ... bo lozka tam nie ma :-:)-:)-:)-(
jest mi cholernie zle... i chyba slubu nie bedzie... :-:)-:)-:)-(
kochana kochaliscie sie przed owu czyli bedzie dziewczynka po plemniczki sobie poczekaja na jajeczko :-) i spokojnie zobaczysz ze twoj to wszsystko przemysli i przeprosi

a ja kochane wczoraj do was wieczorem niezajrzalam bo padlam jak mucha nawet niewiem kiedy rano przyszedl maz z pracy i do mnie a ty w ubraniu dzis spisz???a ja w szoku o co chodzi i wogole ze to juz rano jak przeciez byl wieczor hehehe ale martwi mnie to ze przez to ze usnelam ominelam 1 porcje ziolek ale dzis juz dalejk bede pila wczoraj byl jakis kijowy dzien(popoludnie) glowa bolala i zab sie odzywal i ropka w nim a ja dentysty sie boje jak diabel swieconej wody :-(
 
Do góry