Napisał
nanusia82
Teraz odpoczynek. Biorę antybiotyk od jutra i kolejne 7 dni mamy wstrzemiezliwosci. Kurcze bo zaraz nam to w krewe wejdzie
A ten antyk na co - bo już się zgubiłam... Czyli, ze ogólnie się leczycie i staracie? Wiec dlaczemu tracisz nadzieje? Dla zasady?;-)
maćku, szans nie ma. tego się nei leczy. Lekarz przepisał mi ten lek, by zwalczył ewentualny stan zapalny, który może być, ale nie daje o sobie znaku. Antybiotyk jest zaróno na infekscje górnych dróg oddechowych jak i na choroby przenoszone drogą płciową. To samo pigułki dopochwowe.
Może lekarz chce spradzić czy bariera śluzu choć trochę się osłabi?! Nie wiem, nie mam pojęcia. Dopóki nei wykupiłam leków, nie wiedziałam na co ten antybiotyk.