reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

mgr to tylko kwestia czasu... mój od 1,5 roku leży w szufladzie i widzę go tylko jak czegoś szukam albo robię porządki....
No u mnie nei tak predko bedzie to mgr bo najpierw wole rodzinke sporo poszerzyc ;-) a szkoda tez troche kasy bo musialabym do szczecina dojezdzac a jak zaklad pracy chce zebym miala mgr to niech mi oplacaja w koncu zatrudnili mnie prosto po LO :-p hehe
a ja mam taka dluga liste krajow ktore chce odwiedzic.zaluje ze w ubieglym roku meksyk nie wypalil i dlatego tak bardzo chce by teraz sie udalo bo potem jak kupimy dom to wiadomo.a to nowa kuchnie trzeba,a to lazienke a to litry farby i drewniana podloge.o jezu!az mi sie slabo robi jak pomysle
To zycze spelninia marezn zwiazanych z podrozami :-) a jak remont sie jakikolwiek zacznie to pozniej zawsze cos sie znajdzie...

A odnosnie tapet na pulpit to na kompie w domku mamy siebie w sepi na laptopie jakis kotek z netu bo taki sliczniusi a w pracy mam naszego lobuza :-D
 
reklama
Ja tez tak lubie bo z niektorymi znajomymi widze sie np tylko w swieta jak jestem w rodzinnych stronach, wiec na nk czesto sobie ogladam co sie dzieje u innych, sama tez mam bzika i sporo zdjec zamieszczam;-)

A ja co do NK kiedys sie przejechalam kiedy to nowa dziewczyna mojego ex wstawila sobie zdjecia z moim psem:-:)-:)-( skasowalam konto a pozniej zalozylam drugie i tylko garstke mam znajomych:sorry:

eijf
poddaje się z tymi obserwacjami ! zostaje przy mierzeniu tempki i gwałceniu męża, niech się dzieje wola nieba !:-)

Sluszne podejscie:-D:-D:-D
 
Ja mam tak teraz dopiero gora zrobiona a gdzie reszta:sorry: do tego maluszek z ktorym trudno czasami gdzies sie wybrac no i jak juz wolne to do domu w Polsce mnie ciagnie:sorry::sorry::sorry: nie wiem chyba na emeryturze bedziemy jezdzic:sorry::sorry:
My jak zamieszkalismy razem to przede wszystkim musielismy wszystko,ale to wszystko kupic.meble,sprzet,pralki,zmywarki i cala reszte.No a teraz moj chce(i ja tez zreszta) wrocic do miejscowosci w ktorej sie urodzil i w ktorej pracuje wiec szukamy powoli domu(pospiechu niby nie mamy ale fajnie gdybysmy cos znalezli w przeciagu roku).Nie chce mieszkac to gdzie mieszkam choc miasto tez ma swoje zalety.No i troche sie juz wyjezdzilam ale wlasnie od czasu jak mieszkamy na swoim to tych wyjazdow jest mniej.Rowniez dlatego ze odwiedzamy polske.No ale dom domem,raz do roku chce gdzies sie wybrac dalej.W ubieglym roku juz niemal rezerwowalismy meksyk ale nagle cos mojemu w pracy wypadlo i znow nie pojechalismy a pieniadze wydalam na rzeczy do domu(a to dywan,a to szafka i stolik chyba...)Teraz mam taka ogromna nadzieje ze sie uda.Wiem ze to listopad ,moze nie najpiekniejsza pora roku ale jak znajdziemy dom to wiem jak to bedzie.Wtedy pewnie przez pewnien czas sie nie wybierzemy(wprawdzie moj to inaczej,bardziej rozowo widzi ale ja wiem swoje).Poza tym jak bede w ciazy to gdzie polece...
 
My jak zamieszkalismy razem to przede wszystkim musielismy wszystko,ale to wszystko kupic.meble,sprzet,pralki,zmywarki i cala reszte.No a teraz moj chce(i ja tez zreszta) wrocic do miejscowosci w ktorej sie urodzil i w ktorej pracuje wiec szukamy powoli domu(pospiechu niby nie mamy ale fajnie gdybysmy cos znalezli w przeciagu roku).Nie chce mieszkac to gdzie mieszkam choc miasto tez ma swoje zalety.No i troche sie juz wyjezdzilam ale wlasnie od czasu jak mieszkamy na swoim to tych wyjazdow jest mniej.Rowniez dlatego ze odwiedzamy polske.No ale dom domem,raz do roku chce gdzies sie wybrac dalej.W ubieglym roku juz niemal rezerwowalismy meksyk ale nagle cos mojemu w pracy wypadlo i znow nie pojechalismy a pieniadze wydalam na rzeczy do domu(a to dywan,a to szafka i stolik chyba...)Teraz mam taka ogromna nadzieje ze sie uda.Wiem ze to listopad ,moze nie najpiekniejsza pora roku ale jak znajdziemy dom to wiem jak to bedzie.Wtedy pewnie przez pewnien czas sie nie wybierzemy(wprawdzie moj to inaczej,bardziej rozowo widzi ale ja wiem swoje).Poza tym jak bede w ciazy to gdzie polece...
To oby wam wypalilo z wyjazdem, a potem z fasolka, moze wlasnie jak odpoczniecie w innym klimacie;-)
 
martilla-no i moze lepiej

biedroneczka-aa nie,takie blizsze wyjazdy po europie to chyba ok.mysle ze na wieksze wakacje nie bedzie czasu i mzoliwosci.bo ja przewaznie im dalej tym lepiej:)teraz znajoma siedzi w afryce i jej zazdroszcze bo tez mielismy leciec i jak do tej pory jeszcze mnie tam nie bylo...:( no ale wierze ze polece.
a ciebie to chyba na nk nie mam?
 
martilla-no i moze lepiej

biedroneczka-aa nie,takie blizsze wyjazdy po europie to chyba ok.mysle ze na wieksze wakacje nie bedzie czasu i mzoliwosci.bo ja przewaznie im dalej tym lepiej:)teraz znajoma siedzi w afryce i jej zazdroszcze bo tez mielismy leciec i jak do tej pory jeszcze mnie tam nie bylo...:( no ale wierze ze polece.
a ciebie to chyba na nk nie mam?
Ja mam nadzieje ze jakos blisko sie uda najwyzej z brzuchem;-), jesli wogole bede no chyba ze juz teraz zalapalam to nie wiem:-D
No ja Ciebie tez nie mam, jestem u mmm w znajomych inicjały KK
 
reklama
Do góry