reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania

Witam dziewczyny. Krótko i mam nadzieje zwięzle. Chciałam zasiegnac waszych złotych rad. Jesteśmy z mężem od 8 lat staramy się od pol roku o dzidziusia bez efektu. Znam swój cykl, śledzę swój organizm, kontroluje się u lekarza niby wszystko ok no ale...zaczynam fisiowac. Obecnie jestem za granica i nie mam możliwości konsultacji z lekarzem. W tym miesiącu starania zakończyły się oczywiście niczym. Nie dodałam ze cykle regularne. Ile trwały wasze starania? Może mnie jakoś wesprzecie. Pozdrawiam. Joanna.

To tak samo jak my.
Siedem lat starań, za granica. Porobiliśmy badania i wszystko wyszło w normie. A ciazy jak nie było tak nie było.
W końcu zupełnie z zaskoczenia zaszłam w ciąże. Szybko ja straciłam, w 9 tygodniu. Potem kolejna, już udana. Zdrowa dziewczynka. W sześć miesięcy później kolejna ciąża, znowu stracona. Po siedmiu miesiącach kolejna. Tym razem dobijam 39 tydzień.
Nie wiem czemu zajęło nam siedem lat to zajście w ciąże. Tak samo jak nie wiem czemu później zachodziłam w ciąże równo co sześć miesięcy. :p
Druga ciąża jest wynikiem stosowania testow owulacyjnych. Jeśli masz możliwość zainwestuj w Clearblue, one są najlepsze. Okazało się, ze niektóre okresy mam bezowulacyjne a niektóre maja poprzesuwana owulacje. Spróbuj bo może się okazać, ze masz regularne okresy a owulacje raz tak raz inaczej.
Moje okresy tez zawsze były regularne co jednak nic nie znaczyło w praktyce.
 
reklama
To tak samo jak my.
Siedem lat starań, za granica. Porobiliśmy badania i wszystko wyszło w normie. A ciazy jak nie było tak nie było.
W końcu zupełnie z zaskoczenia zaszłam w ciąże. Szybko ja straciłam, w 9 tygodniu. Potem kolejna, już udana. Zdrowa dziewczynka. W sześć miesięcy później kolejna ciąża, znowu stracona. Po siedmiu miesiącach kolejna. Tym razem dobijam 39 tydzień.
Nie wiem czemu zajęło nam siedem lat to zajście w ciąże. Tak samo jak nie wiem czemu później zachodziłam w ciąże równo co sześć miesięcy. :p
Druga ciąża jest wynikiem stosowania testow owulacyjnych. Jeśli masz możliwość zainwestuj w Clearblue, one są najlepsze. Okazało się, ze niektóre okresy mam bezowulacyjne a niektóre maja poprzesuwana owulacje. Spróbuj bo może się okazać, ze masz regularne okresy a owulacje raz tak raz inaczej.
Moje okresy tez zawsze były regularne co jednak nic nie znaczyło w praktyce.
A jakie badania robiliście?
 
Ja z mężem staramy się już półtora roku prubowalam testów owulacyjnych byłam już 3 cykle na clostilbegyt i dalej nic w tamtym miesiącu lekarz dał skierowanie na badania okazało się że moje pęcherzyki nie pękają i teraz w piątek idę do lekarza po leki na pęknięcie pęcherzyka ale jakoś trudno mi uwierzyć że jeszcze może się nam udać
 
Ja z mężem staramy się już półtora roku prubowalam testów owulacyjnych byłam już 3 cykle na clostilbegyt i dalej nic w tamtym miesiącu lekarz dał skierowanie na badania okazało się że moje pęcherzyki nie pękają i teraz w piątek idę do lekarza po leki na pęknięcie pęcherzyka ale jakoś trudno mi uwierzyć że jeszcze może się nam udać
Myśle, ze wszystko przychodzi w odpowied
Ja z mężem staramy się już półtora roku prubowalam testów owulacyjnych byłam już 3 cykle na clostilbegyt i dalej nic w tamtym miesiącu lekarz dał skierowanie na badania okazało się że moje pęcherzyki nie pękają i teraz w piątek idę do lekarza po leki na pęknięcie pęcherzyka ale jakoś trudno mi uwierzyć że jeszcze może się nam udać
Trzeba przez to wszystko przejść w wiadomym celu. Będzie dobrze, działajcie i życzę powodzenia ☺️
 
To tak samo jak my.
Siedem lat starań, za granica. Porobiliśmy badania i wszystko wyszło w normie. A ciazy jak nie było tak nie było.
W końcu zupełnie z zaskoczenia zaszłam w ciąże. Szybko ja straciłam, w 9 tygodniu. Potem kolejna, już udana. Zdrowa dziewczynka. W sześć miesięcy później kolejna ciąża, znowu stracona. Po siedmiu miesiącach kolejna. Tym razem dobijam 39 tydzień.
Nie wiem czemu zajęło nam siedem lat to zajście w ciąże. Tak samo jak nie wiem czemu później zachodziłam w ciąże równo co sześć miesięcy. :p
Druga ciąża jest wynikiem stosowania testow owulacyjnych. Jeśli masz możliwość zainwestuj w Clearblue, one są najlepsze. Okazało się, ze niektóre okresy mam bezowulacyjne a niektóre maja poprzesuwana owulacje. Spróbuj bo może się okazać, ze masz regularne okresy a owulacje raz tak raz inaczej.
Moje okresy tez zawsze były regularne co jednak nic nie znaczyło w praktyce.
Wow, zazdroszczę wytrwałości! Ja staram się o dziecko parę cykli i w badaniach powoli wychodzę na prostą z Myofoliciem, clo itp. … mam nadzieję, że też zaskoczy jak u Ciebie :D
 
W momencie starania się o dziecko można brać mama dha premium, skład idealny bo zawiera odpowiednie ilości kw. foliowego, dha, jod, witD, potem można te same witaminki łykać w ciąży bo skład na prawdę fajny, uważam, że jak nie ma takiej potrzeby to wcale nie trzeba łykać dziesiątek witamin ;)
 
też znam mamadha premium, bardzo dobre są, skład kompletny i nie trzeba garści tabletek brać, dla mnie najlepsza opcja, czytałyście zalecenia polskiego towarzystwa ginekologicznego?
 
reklama
Rany kobietki...

Ja rozumiem, że tu każda się stara i chce sie podzielilć historią i wszystkim co tam potrzebuje, ale nie róbcie z fajnego forum śmietniska. Już jest tyle otwartych wątków o staraniach nie trzeba tworzyć ich kilkadziesiąt kobietki.

Przecież można dołączyć do dowolnych trzech już utworzonych :)

Dbajmy o miejsce troszkę, w któym przeybywamy i piszemy. Nie róbmy śmietniska ;)

Pozdrowionka dla staraczek i jak najwiecej ciąż życzę ;)
 
reklama
Do góry