zafasolkujęodzaraz
Fanka BB :)
Ja moją docenię jak się od niej wyprowadzę i nie będę musiała tyle czasu z nią spędzać i patrzeć na to jaka z niej gospodyni domowa pożal się Boże
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
nie no fifka wody na wylocie, a ty będziesz przy gołąbkach stała - RE_WE_LA_CJA - może podstaw sobie miskę żebyś podłogi nie zachlapał hahahaahha
Przepraszam, że wczoraj tak zniknęłam, ale jeszcze nie opanowałam odczepiania cyca
Kikucik nam odpadł
Właśnie, Sog, ogromne gratulacje nie wiem czy pisałam, ale jestem zakręcona jak żarówka.
Fifka, puknij Ty się w główkę, a jak nie pomoże to jeszcze raz najlepiej tą kapuchą
A mogę ponarzekać na teściową? I tak ponarzekam. Miała mieć dziś zabieg na nogę, ok, nie wróci sama, mój miał ją zawieść na miejsce, na szczęście nie z domu, i odwieźć. Na 10 ma. Ale on musi ją odebrać o 9. Ok. Na miejscu okazało się, że zabieg ma mieć o 11! i ten krótki zabieg, jak zapewniała ma trwać 2, 3 godziny minimum. Nosz kurka, on bierze na mnie opiekę, a ta go wyciąga... mógł spokojnie pojechać potem, że już pominę, że Kraków wielki nie jest i na ulicę można dojechać samemu, a nie że ona nie trafi... Koniec. A jeszcze nie koniec. Dziś się dowiedziałam, że jak dzwoniła z życzeniami świątecznymi do Mamy mojej, to jej kazała nam zasugerować i generalnie powiedzieć, że mamy chrzcić na wiosnę a nie w zimę, tak w maju. Na szczęście moja Matula głowę na karku ma i powiedziała, ze ona się nie wtrąca i takich uwag nie przekazuje. A my i tak chrzcimy w lutym