reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po raz pierwszy :)

Witam dziewczyny :)
Na początek Aelreda mam nadzieję, że szybko wrócisz do domku, a na pewno tak będzie! :)

I muszę Wam powiedzieć, że za Wami nie nadążam.. Tzn chodzi mi o czytanie, takie tempo macie że szok!:D
https://www.babyboom.pl/forum/members/paolajn-86439.html Paolajn: Coś o sobie? hmmm... Staramy się dopiero (a może aż?) ok5 miesięcy-dokładnie Wam nie powiem, bo to była spontaniczna decyzja. Tak jak zresztą wszystko co robimy z tą moją drugą połówką:p Do tej pory wydawało mi się, że zajście nie może być aż takie trudne, jak widać myliłam się. Ale cóż, mam 23 lata więc myślę pozytywnie:)

Mam też do Was pytanie. Przy ostatniej wizycie u gin wykryła u mnie nadżerkę. Oczywiście przepisała mi globulki, bo powiedziała że to wczesne stadium. Na wizycie kontrolnej powiedziała tylko, że nic złego się nie dzieje, przepisała jeszcze jedne opakowanie i zrobiła wymaz do badania. Za kilka dni znowu idę dowiedzieć się jaki był wynik i skontrolować co i jak. A teraz owe pytanie: jak to było z Wami? Miała któraś podobne perypetie przy staraniach? No i oczywiście jak to się wszystko potoczyło? Moja gin stwierdziła, że spokojnie możemy starać się dalej, nie mówiła nic o usuwaniu, dlatego też jestem ciekawa.

Uff ale się rozpisałam :) Pozdrawiam Was z zasypanych śniegiem Katowic:)
 
reklama
mialam nadzerke wiele lat. generalnie zalezy od jej zaawansowania ale moj gin nie chcial z nia nic robic i tylko jak chodzilam raz na pol roku sprawdzal jak sie sprawy maja. 4 lata temu bylam na kontroli u innego ginekologa, bo przeprowadzilam sie do miasta, na cytologii wyszla III gupa, przepisala mase lekow. Potem znow sie przeprowadzilam. Poszlam, zeby zrobili cytologie i sprawdzili co i jak i moj nowy gin sie przerazil. Po pierwsze w cyto wyszla mi I grupa i powiedzial, ze z III po zadnych lekach w takim tempie nie zrobilaby sie I, wiec pewnie zle zrobili badanie. A poza tym nadzerka zniknela :)
Moj pierwszy gin mial dlugoterminowy plan, zeby kiedys polac mi te nadzerke czyms, nie chcial ani wymrazac, ani wypalac, chcial polac czyms, po czym by sie zniszczyla ale szczegolow nie pamietam.
 
Ja do tej pory problemów z nadrzerka nie miałam. Za to bardzo długo meczylam sie z zapeleniem pochwy i to przemiennie z zapaleniem pecherza:( Takze swoje wycierpialam ;) A za wsyztskim stala min suchosc pochwy jaka mialam bardzo dlugo po odstawieniu tabletek anty ( bralam prawie 3 lata ze wzgledow zdrowotnych po paru wizytach w spzitalu). Teraz zastanawiam sie czy wlasnie te tabletki nie sa odpowiedzialne za moje problemy z zafasolkowaniem :(
 
Ja do tej pory problemów z nadrzerka nie miałam. Za to bardzo długo meczylam sie z zapeleniem pochwy i to przemiennie z zapaleniem pecherza:( Takze swoje wycierpialam ;) A za wsyztskim stala min suchosc pochwy jaka mialam bardzo dlugo po odstawieniu tabletek anty ( bralam prawie 3 lata ze wzgledow zdrowotnych po paru wizytach w spzitalu). Teraz zastanawiam sie czy wlasnie te tabletki nie sa odpowiedzialne za moje problemy z zafasolkowaniem :(

tego typu przebyte choroby powoduja wzrost zagrozenia zrostami w jajowodach i macicy. Powinnas rozwacyc HSG
 
Pok a co w przypadku ciąży pozamacicznej ? Można ją wcześniej wykryć samemu czy dopiero lekarz robiąc usg może potwierdzić/wykluczyć?
 
To przynajmniej troszke mnie uspokoiłaś <ufff> Ale jesteś pewna ? :D

Bo juz mam czarne scenariusze (nawet te nieprawdopodobne) przez ten bol :)
 
Ostatnia edycja:
hej dziewczyny
she wybierz się do lekarza jak najszybciej bo może być coś nie tak lepiej dmuchać na zimne
a ja jak jutro nie spadnie temp to robię rano test chociaż dzisiaj lekko spadła i w sumie czuję się @ więc się nawet nie nastawiam a jak dostanę okres to i tak muszę się przejść do lekarza bo cykle to ja mam coraz dłuższe zanim zaczęliśmy się starać to miałam co 29 dni a teraz to już masakra 31 po poronieniu 33 i ten się zapowiada na długi ehh trzeba tak długo czekać na następny cykl
 
reklama
Do góry