reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

witaj Roszponka :-) gratuluję i życzę owocnych starań :-)

Pyscek Słońce jak się czujesz? :**

Magda powodzenia u ginka :-) i trzymam &&&&&&&&&&&&7

u mnie dziś 18dc, wczoraj miałam plamienia i od paru dni podbrzusze, jajniki mnie bolą.. testy Owulkowe ciemnieją wiec chyba Owu się zbliża.. Trzymajcie &&&&&&&&&&& :-) mam nadzieję na lipiec. I liczę po cichutku Pyscek, że będziemy mieć terminy porodów w tym samym miesiącu! :-)
 
reklama
Zgodnie z obietnicą dziś wykonałam test i wynik .......................... POZYTYWNY :D:D:D
Strasznie się ciesz! Mam nadzieję że wszytko będzie OK!
Poniżej zamieszczam mój wykres dla zainteresowanych.

karta.jpg
 

Załączniki

  • karta.jpg
    karta.jpg
    40,1 KB · Wyświetleń: 64
Pyscek Słońce jak się czujesz? :**
u mnie dziś 18dc, wczoraj miałam plamienia i od paru dni podbrzusze, jajniki mnie bolą.. testy Owulkowe ciemnieją wiec chyba Owu się zbliża.. Trzymajcie &&&&&&&&&&& :-) mam nadzieję na lipiec. I liczę po cichutku Pyscek, że będziemy mieć terminy porodów w tym samym miesiącu! :-)
cały czas czuję swoje jajniki :( na przemian dają o sobie znać, kręgosłup boli jak nie wiem, do tego katar i (*)(*) bolą sutki i jakoś tak większe się wydają nabrzmiałe te cyce ... nie wiem co myśleć, może kręgosłup od pracy, cyce od zbliżającego się okresu, a katar - jakieś przeziębienie bo troszek jeszcze pokaszluje :(
Trzymam kciuki za Was :) no ja też myślę że będziemy obie przeżywać w tych samym czasie swoje ciąże :) bo kto zrozumie kobiete w ciąży jak nie druga ciężarna :laugh2:


Roszpunka Gratuluję :)
 
no i jest !! dopadł mnie !! mały dołek emocjonalny ... a co jeśli znów się nie uda ... nie wiem czy będę miała siłę aby podejść do następnej inseminacji, bo przecież skoro staramy się tak długo, przyczyna zlokalizowana, działanie na wspomagaczach, potem 2 iui i co znów nic ... :( a może ja jestem niegodna mieć dziecko ... :(
sorki, ale musiałam się wygadać :(
 
pyscek nie gadaj tak... bo Cię tam znajdę w tych Starachowicach i kopa w dupalka zasadzę...

głowa do góry, zajdziesz na bank, to tylko kwestia czasu, w końcu musi się udać :tak:

ja jestem chyba zaraz po Tobie jeśli chodzi o długość starań, chyba nie ma na naszym wątku innych staraczek weteranek, nie? więc muszę być ostra i Cię tu sprowadzić na prawidłowy tor myślenia :tak:

jak wpadniesz w dołek to ja przybędę z latarką i drabiną :tak:

3maj się mocno i nie smutaj się, buuuuuziakiiiiiii ;-)
 
Karola ja starałam się 30 cykli aż się w końcu udało, przestałam się ciągle nakręcać bo to najgorsze i w sierpniuu miałam niespodzianke... Wiem że jest ciężko, ale ciągłe myślenie nie jest dobre, sama się o tym przekonałam, na wątku jestem tu od ponad 2 lat, znam prawie każdą sytuację dziewczyn które tu zaczynały i wiem że było różnie, ale psychika najbardziej nas blokuje, wiec najlepiej gdzieś pojechać, zmienić coś w swoim życiu i na pewno się uda... trzymama &&&&&&& i przesyłam ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ od mojego brzusia:;-);-)
 
madziulek wow, no to rzeczywiście sporo przeszliście...

ale grunt, że jest happy end. powiedz mi, jakie badania przez ten czas zrobiłaś, czy udało się po jakimś konkretnym badaniu, po jakiś lekach czy zwyczajnie tylko odpuściliście i samo z siebie zaskoczyło ?
 
Szczerze to chodzilam do gina, ale zapisywal duphaston, na moje nieregularne cykle, czasami wgl @ nie bylo np 2 miesiace .. Pozniej kazal mi robic testy owu, ale ze zaczelam pracowac, to wgl ich nie wykupilam.. Zawsze powtarzalam ze to chyba nie ten czas, nic na sile, to ze wszystkie znajome zachodza, a ja nie to znak, ze naszym Cudem bedziemy sie cieszyc w pozniejszym czasie... Sama nie wiem co bylo tak do konca przyczyna, nieregularne cykle, psychika, czy moze cos z hormonami... W lipcu mialam 3 dziwne plamienia wygladajace jak normalna @, myslalam ze znow cos nie tak, w sierpniu czekalam na @, a jej ani widu, ani slychu... Zaczely mnie pobolewac plecy, podbrzusze, glowa, bylam ciagle spiaca i mialam rozne zachcianki... Znajome z pracy sie smialy ze pewnie w ciazy jestem, a ja zawsze twierdzilam ze tyle czasu nic to teraz tez pewnie sie nie udalo... We wtorek pojechalam na miasto, prechodzilam obok apteki i stwierdzilam ze kupie tez, co mi tam.. Pojechalam do domu i stwierdzilam ze nie moge czekac do rana, siknelam i patrze a tam dwie grube krechy!!!:-D W szoku to bylam niesamowitym( w sumie nadal troszke jestem) ;-) W czwartek bylam u gina, zobaczylam tylko pecherzyk, 19 wrzesnia zobaczylam bijace serduszko... Teraz czekam na 17, kolejna wizyta z moim Skarbem ;-) Ojj ale sie rozpisalam, to cala przygoda z moimi starankami:-D

MADZIU
dziekuje bardzo, jak ten czas leci... Mam nadzieje ze teraz juz moja data porodu sie nie zmieni, bo ciagle, co wizyte jest inna...
 
reklama
wczoraj wróciłam z wizyty bardzo zadowolona, HSG jest na NFZ czyli nic nie musze płacić, super wizyta, byłam umówiona na 18, gin miał dla mnie dużo czasu, pogadaliśmy, pośmialiśmy się, no normalnie byłam mile zaskoczona,

przede mną była dziewczyna której gin robił usg 4d, no i gin pokazał mi jedno ze zdjęć, na co ja;

ja- panie doktorze, proszę robić wszystko, żebym za kilka miesięcy mogła ogladać takie same zdjęcia :-D
gin-no właśnie po to Pani pokazuje to zdjęcie, pokazuje je pacjentkom, one się zapatrują, zachodzą w ciążę i ja mam problem z głowy :-p dobra metoda?
ja- panie doktorze, każda metoda jest dobra pod warunkiem, że jest skuteczna :-D

wczoraj był super dzień a dziś wqurw... gin zadzwonił, że z tym miesiącu nici z HSG, po badaniu czystości pochwy wyszło, że mam jakąś drobną infekcję i dostanę recepte na globulki... infekcja drobna ale to niestety uniemożliwia przeprowadzenie zabiegu :-:)-:)-:)-(

tak więc HSG przełożone na kolejny cykl :-:)-:)-:)-:)-(

a już się nastawiłam, buuuuu
 
Do góry