reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Fifka coś się wykombinuje... A chodzi o to, żeby było mniej więcej po środku! ciężko jest żeby było blisko i żeby była większość z nas skoro Sleep jest z Gdyni a ja np z Zabrza czy Sil z Krakowa... to różnica 600km. Też wolałabym bliżej ale wiem, że każda nas jest z innego zakątka Polski więc cudów nie ma... :*
 
reklama
Dzięki dziewczyny! To samo jest teraz z wychowaniem Konrada... ileż to razy mi mówiła ze dziecko ma leżeć samo, ze dziecku musisi sobie pokrzyczeć... ze źle robię że reaguję na jego wołanie za każdym razem... Boże jak mnie to boli... ona była bardzo zimną matką... jako dziecko dostałam za mało od niej uczucia co później odbiło sie na mnie jako nastolatce :-(Kontakt mam z nią fajny... ale uczucia chce dać więcej swoim dzieciom. I kiedy ona tak do mnie mówi przypomina mi się jak ja musiałam walczyć o jej uwagę i tak mi się przykro robi :sad: Ona całe życie zajmowała sie mężem pijakiem a ja wychowywałam brata... chore to wszytko... dzisiaj jakoś wyciągnełam z siebie żale przeszłości i jest mi tak smutno...



Magdalena ja wiem i to rozumiem, ale np Łódź i ta Łęczyca to różnica jakiś 35 km więc czy dla tylu km jest sens gnieździć się na wiosce? To tylko moja propozycja oczywiście. :tak:
 
Ostatnia edycja:
ja uciekam kąpać się póki Małgosia śpi choć ostatnio jak zaśnie 20-21 to się budzi 1.30 - 3 ale kto ją wie ile pośpi.

jutro jedziemy na pobranie krwi żeby sprawdzić czy anemii już nie ma to będę jakoś koło południa.

buziaczki kochane :*

Fifciu jak byś miała jakieś wieści od natki że rodzi machnij mi eska jeśli możesz. kochana chyba dzień taki ale wyrzucenie z siebie pomaga :*
 
Fifka, wiem, że Łęczyca zadupie i pewnie padnie na jakieś inne, większe miasto :) tak rzuciłam mniej więcej środkiem :)
Przykra sprawa z mamą, ale dziewczyny dobrze piszą, pomyliła się nie raz, a Ty masz siłę, by jej to pokazać, naucz tego brata, a też wyjdzie na ludzi. Jej czas minął i pewnie ją to boli, teraz jest Twój czas. Wykorzystaj go.
 
No mi bez różnicy :-p myślę, że takie szczegóły będziemy omawiać na koniec :-)
A Natka jeszcze nic nie pisała?

Neciuszka dobranoc :**
 
Ojojoj! co tu się działo jak mnie nie było! :szok:
Natkusia rodzi, Neciuszka się smuta, Sil wyznaczyła jakąś Łęczyce :-p a Fifka się pogniewała na mamę... no jakiś intensywny ten dzień dzisiaj....

Neciuszko i ja podpisuję się rękoma i nogami pod dziewczynami... to, co przeszłaś musiało być strasznym przeżyciem, i trzeba ogromnej siły, żeby tak dzielnie to przetrwać jak Ty. Bardzo dobrze, że nam tutaj o tym opowiedziałaś i że zrobiło Ci się po tym lżej... napewno każdego miesiąca przez dłuższy czas jeszcze będziesz o tym myśleć i przeżywać traumę... ale z czasem te złe uczucie zbledną a pozostanie tylko sama wdzięczność i radość że jesteście razem, całe zdrowe i szczęśliwe, Małgonia jest ZDROWĄ, PIĘKNĄ I MĄDRĄ dziewczynką i już nic Was nigdy nie rozdzieli :tak:

IWASKU dzisiaj biorę się w garść i zakładam wątek żywieniowy :tak: A co tam słychać u przystojnego Igorka? no i jak idzie sprzedaż samochodu i szukanie nowego?

Martocha WIELKIE GRATULACJE PIĘKNEJ BETY!!! :tak::-) TRZYMAM MOOOOCNO KCIUKI ZA NASTĘPNĄ :tak:

Sleepy to ja już wiem skąd nazwa wątku ze szczypiorkami :tak: Ty na prawdę chcesz zostać szczypiorem! :szok::-p

Miq to aż dziwne że żadnych przeprosin :baffled: a co jeśli by Wam te pieniądze teraz na gwałt były potrzebne? masakra!!!:eek:

Natkusia
Jeeeeeejuuuuu!!!! Ty rodzisz!!!!! :rofl2:

Sil no bardzo ładnie się spisałaś z tą mapką :) i Łęczyca super miejsce, ale jakby jednak były do wyboru jeszcze jakieś inne możliwości, typu Szczecin (całkowicie po środku Polski! ;) to ja go poproszę ;-):-p:rofl2:

Sun współczuję i tulę :-( wiem, że to trudne, ale nie mów proszę, że Wam się nie uda, bo na pewno się uda!!!! ja w to bardzo mocno wierzę!

Magdalena super!!!!! WIELKIE GRATULACJE!!! Zdolna mamuśka to mój zięciunio na pewno taki sam zdolny będzie po mamusi :tak::-)

Fifciu
kochana, ja wiem, że to Twoja mama, ale niestety, nie zawsze musimy się z naszymi mamami zgadzać... ja też mam masę spraw, w których nie zgadzam się ze swoją mamą... inna sprawa, to sprawa niewiary w Wasze możliwości :( domyślam się, żę to musi być bardzo przykre, kiedy własna mama podcina skrzydła :-( w takich chwilach Fifciu nie myśl o tym proszę, tylko wiedz, że jesteś najmądrzejszą piękna, wspaniała, i że możesz WSZYTSKO!!! jeśli tylko zechcesz :tak: No i przede wszytskim, dla Konradka jesteś najlepszą i nakochańszą mamusią na świecie!!!:tak: :*


Idę zakładać wątek żywieniowy :tak:
 
Lily, pozwól, że nie wspomnę ani słowem o królewskim mieście, stolicy kulturalnej, byłej stolicy kraju naszego z wielowiekową tradycją, z zabytkami, które to miasto leży może nie na środku, ale i ja i Kasia>Natka jesteśmy stąd i mamy przewagę kupy :-D
 
Lily :* kochana jesteś :*


Sil mam nadzieję ze moją propozycję nie odebrałaś jako krytykę :* po prostu myślę ze jak się spotkamy to na pewno nie na dwie godzinki... a w mieście to i na obiad można gdzieś pójść i będzie gdzie posiedzieć - a jak z mężami przyjedziemy to miejsca nam dużo będzie potrzeba :-D i ogólnie więcej do roboty i zwiedzania będzie :-)


Oj do Krakowa bym pojechała... kocham to miasto!!!! Byłam już tam kilka razy i za każdym razem z miłą chęcią tam wracam :tak: Szkoda tylko ze mam tam aż tak daleko.... a teraz z kasą cieniutko


Natkusia pisała ze zostaje w szpitalu bo lekarz jej z takim rozwarciem nie chce do domu wypuścić... więc zostanie już do porodu, ale pisała ze raczej dzisiaj rodzić nie będzie, Da mi jeszcze znać jak upora się z tą papierologią...
 
reklama
Lilly ja z niecierpliwością czekam na ten wątek a Ty tak się ociągasz.... :-p

Sil i mnie Kraków na rękę :-p

Natka no to obyś długa tam nie musiała leżeć sama!! :*
 
Do góry