reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Pyscek no piękny masz ty ten wykres w tym miesiącu!! :-) Oby ta tempka utrzymała sie przez kolejne 9 miesięcy!! :-D


Necia współczuję tych bóli brzuszka..... oj ja te kolki też przerabiałam wiec wiem jak to jest... kurde a co lekarz na to? Przecież mała się wykończy.... :no: Nie można zmniejszyć dawki czy jak??



Mój bąbel zasnął :tak: więc ja idę się zbierać! I po południu jadę z Konradem na miasto! A co! Poszalejemy sobie :tak:
 
reklama
Neciuszka bardzo dziękuję :-) ale niestety ja raczej zrezygnuję z leczenia... bo nie stać mnie już na to... a bez leczenia nic z tego nie wyjdzie... tak więc może być u mnie różnie...

Całuski dla wszystkich mam i ich szkrabów, dla staraczek i zaciążonych...
 
Ostatnia edycja:
Witajcie
kazała mi test zrobić po 7 dniach od planowanej @ a potem przyjechać do niej na usg :)
Pyscku to bardzo dobra wiadomość, super, że CLO tak działa, &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& żeby za tydz była jeszcze lepsza
miq: fotelik mam oszałamiającej sławą firmy dada:) Razem z wózkiem był. Każdy musi mieć atesty i spełniać normy więc myślę, że nie ma co panikować i patrzeć wyłącznie po najwyższej cenowo półce..
sleep masz rację, mąż podjął decyzję, że będzie ten co jest w zestawie z wózkiem
Troszkę się wczoraj wq... już miałam zamawiać wózek, a okazało się, że do łazienki brakuje parę "pierdół" jakieś syfony, rurki... no to co wzięłam pieniądze na wózek i pojechaliśmy i te pierdoły wyniosły 400 zł, z tej złości kupiłam sobie taką srebrną szczotkę do kibla i potem pod kolor dokupię resztę asortymentu. Mam nadzieję, że w końcu zamontują mi kibelek, dzisiaj już lecą płytki na ścianę, coraz ładniej jest...
 
Fifcia jeszcze dwa tygodnie i powinniśmy odstawić żelazo jak wyniki dobre będą, teraz dała jeszcze jakieś kropelki z wit c które mają pomóc we wchłanianiu żelaza więc i na brzuszek lepiej. udało mi się ją teraz na brzuszku położyć i spokojniejsza jest oczka malutkie może zaśnie

sun ale ja i tak będę trzymać choćby za twoje dobre samopoczucie :-p
 
Kwiatuszku właśnie o to chodzi, że my nic nie wiemy... każda nowa wizyta przynosi coś nowego... wydaje kupę kasy i nic się nie polepsza... Mój mąż nie chcę się poddawać, ale ja już postawiłam kreseczkę...

Dziękuje za trzymanie kciuków, ale u mnie one raczej nie przyniosą nic pozytywnego... :-)
 
Kwiatuszku właśnie o to chodzi, że my nic nie wiemy... każda nowa wizyta przynosi coś nowego... wydaje kupę kasy i nic się nie polepsza... Mój mąż nie chcę się poddawać, ale ja już postawiłam kreseczkę...

Dziękuje za trzymanie kciuków, ale u mnie one raczej nie przyniosą nic pozytywnego... :-)

a co nam z Twojej jednej kreseczki my chcemy II:tak: nie poddawaj się kochana, qurcze jakbym wygrała w totka to bym coś odpaliła Wam, chyba trzeba zacząć grać, osz ten nas kraj chcą więcej dzieci a nic nie pomagają, właśnie takim ludziom jak Wy powinni pomagać
 
Sun kochanie nie możesz się poddać :-( ej no nie zostawiaj mnie ... pełna motywacji byłam z Tobą razem staramy się tyle samo więc nie wolno tego zmarnować ... jak chcesz mogę u nas jakąś akcje zrobić i pieniążki uzbierane przesłać tylko abyś dalej walczyła o swoje szczęście :) mam nadzieję, że niedługo wpadniesz i Krzykniesz - NIE PODDAŁAM SIĘ I UJRZAŁAM II KRESECZKI :D ja i tak dalej mocno trzymam kciuki kochanie za Ciebie :*
 
reklama
Pyscku ja wiem kochanie, że staramy się tyle samo i że do tej pory motywowałyśmy się nawzajem... ale ja już nie dam rady.... Zbyt wiele pieniędzy, nerwów mnie to kosztuję - a nadal nic nie wiem... nie znam przyczyny... Ja kochana miesięcznie wydaję ok 600 zł za wizyty, badania, leki itp. Od 9 m-c biorę leki i one nic nie wnoszą... Ciągle lekarze wymyślają coś nowego... Może kiedyś jak już się całkowicie poddam przyleci bocian i przyniesie mi bobasa, ale nie będę się już leczyła i robiła coś za wszelką cenę...

Może ktoś tu powie, że się szybko poddaje i jestem słaba.... trudno... może rzeczywiście tak jest... ale kiedyś już powiedziałam, że tylko bogaci ludzie mogą się leczyć... mnie nie stać na taki wydatek... Miesiąc, dwa mogę przycisnąć pasa... ale nie od kilku miesięcy...

Z całego serduszka trzymam kciuki, abyś szybciutko zobaczyła II kreseczki :-) bo na prawdę Ci się należy....
 
Ostatnia edycja:
Do góry