reklama
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2012
- Postów
- 1
Luty jest moim pierwszym miesiącem starań o dzidziusia, za ok. tydzień mogę wykonać test.. i nie ukrywam że strasznie się boję
... Kierowałam się kalendarzem dni płodnych, i z moim partnerem kochaliśmy się we wszystkie. Jak myślicie, jakie szanse?
szóstkowa mama
Fanka BB :)
Szanse zawsze są,tym bardziej,że kochaliście się we wszystkie wyznaczone dni.
Poza tym seks bez zabezpieczeń w każdy dzień miesiąca może skutkować ciążą,ponieważ wystarczy zmiana temperatury,podróż,stres,cokolwiek i owulacja ulegnie przesunięciu.
Nie stresuj i nie denerwuj się,bo to nie sprzyja Waszym starankom.
Z całego serca życzę Wam szybkiego zafasolkowania.:-)
Poza tym seks bez zabezpieczeń w każdy dzień miesiąca może skutkować ciążą,ponieważ wystarczy zmiana temperatury,podróż,stres,cokolwiek i owulacja ulegnie przesunięciu.
Nie stresuj i nie denerwuj się,bo to nie sprzyja Waszym starankom.
Z całego serca życzę Wam szybkiego zafasolkowania.:-)
Atan
♥ mamusia Amelki ♥
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2011
- Postów
- 5 346
Dziewczyny z sali padły spia więc nie mam z kim gadac:-( a mi sie spac niechce.. no a co do liczenia to one liczą od 18 maja minus 3miesiace +7 dni choć nie kumam czemu tak ale oki.. była przed chwila polozna z rurką smieszna co sprawdza bijace serce dziecka:-) a mi sie raz mokro w majtkach zrobilo chyba coniecos pocieklo... ale za malo by wolac polozna chciałabym by chociaż wody odeszly to bylabym pewna ze w ciagu 3 dni urodze a tak czekam na lekarza rano co powie...widze ze raczej spicie eiec dobranoc
czesc dziewczyny..
ja od wtorku jestem w szpitalu, w środę miałam usuwany woreczek. W środę bardzo kiepsko się czułam-wczoraj już trochę lepiej. Zostaje w szpitalu do soboty..już trochę mi odwala
. Gardło mnie boli od intubacji, ranki po laparoskopii i płuca i ramiona..
Mam juz dosc..mam nadzieję że już jutro wyjdę-tak jak było planowane..
Ściskam Was mocno!
M
ja od wtorku jestem w szpitalu, w środę miałam usuwany woreczek. W środę bardzo kiepsko się czułam-wczoraj już trochę lepiej. Zostaje w szpitalu do soboty..już trochę mi odwala

Mam juz dosc..mam nadzieję że już jutro wyjdę-tak jak było planowane..
Ściskam Was mocno!
M
zafasolkujęodzaraz
Fanka BB :)
Siemka z rana :-)
Atanek &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
martoszka wracaj szybko do zdrowia i do domku. Polecam szare mydełko na te ranki po laparoskopii. Jk by Ci siętam jakieś zapalenie robiło,robisz w wannie dość mocną mydlinkę z szarego mydełka i moczysz brzuszek 10-15 minut. Po 2 takich zabiegach, będziesz jak nowa.
Ja o 10 mam wizytę, trzymajcie proszę kciuki,żeby to skracanie ustąpiło :-) Narazie jestem dobrej myśli.
Atanek &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
martoszka wracaj szybko do zdrowia i do domku. Polecam szare mydełko na te ranki po laparoskopii. Jk by Ci siętam jakieś zapalenie robiło,robisz w wannie dość mocną mydlinkę z szarego mydełka i moczysz brzuszek 10-15 minut. Po 2 takich zabiegach, będziesz jak nowa.
Ja o 10 mam wizytę, trzymajcie proszę kciuki,żeby to skracanie ustąpiło :-) Narazie jestem dobrej myśli.
Łoooo już nie śpią 
Atanek poleżysz i pewnie do domku czekać aż coś się dziać będzie.
Martoszka już masz za sobą teraz tylko lepiej będzie
Fasolka &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Ja się dziś z małżem wypuszczam na uczelnię
ma tylko jeden egzamin to sobie pojadę wyjdę z domu
ale narazie dziad jeden zamiast spać po nocy to tvn turbo ogląda 
Atanek poleżysz i pewnie do domku czekać aż coś się dziać będzie.
Martoszka już masz za sobą teraz tylko lepiej będzie
Fasolka &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Ja się dziś z małżem wypuszczam na uczelnię

Wieści Atankowe!
Tak jak wam pisała Żaba o 00:30 poczuła mokro w majtach. Mnie napisała smsa o 1 o tym, bo na forum nie wchodziłam. Kazałam jej iść natychmiast do pielęgniarek i prosić o zbadanie czy to wody nie poszły. Dostała wkładkę, miała czekać godzinę. W międzyczasie zaczęła dostawać skurczy ale takich co 20 minut.
O 4:47 Nati była już na porodówce, godzinę później pisała, że skurczy brak, rozwarcia brak, leży pod ktg a wody przestały lecieć.
Pisałam do niej ale odpowiedzi nie dostałam, idę na fb sfrustrować jej męża :-)
Tak jak wam pisała Żaba o 00:30 poczuła mokro w majtach. Mnie napisała smsa o 1 o tym, bo na forum nie wchodziłam. Kazałam jej iść natychmiast do pielęgniarek i prosić o zbadanie czy to wody nie poszły. Dostała wkładkę, miała czekać godzinę. W międzyczasie zaczęła dostawać skurczy ale takich co 20 minut.
O 4:47 Nati była już na porodówce, godzinę później pisała, że skurczy brak, rozwarcia brak, leży pod ktg a wody przestały lecieć.
Pisałam do niej ale odpowiedzi nie dostałam, idę na fb sfrustrować jej męża :-)
reklama
mnie tez tak samo bolalo, ramiona i brzuch boli cie od tego, ze wpuszczali ci w brzuch CO2, bo go pompowali i to musi z organizmu po prostu zejsc...ale spokojnie 2 tygodnie i bedziesz juz powoli biegac...a rany tak jak Fasola mowila, warto myc szarym mydlem, ja co prawda nie moczylam, ale mylam i szybko sie goilo, chociaz te ranki to tak niewielkie, ze teraz ich nawet prawie nie widac....czesc dziewczyny..
ja od wtorku jestem w szpitalu, w środę miałam usuwany woreczek. W środę bardzo kiepsko się czułam-wczoraj już trochę lepiej. Zostaje w szpitalu do soboty..już trochę mi odwala. Gardło mnie boli od intubacji, ranki po laparoskopii i płuca i ramiona..
Mam juz dosc..mam nadzieję że już jutro wyjdę-tak jak było planowane..
Ściskam Was mocno!
M
wracaj do zdrowia! :*
kochana zaciskam mocno kciukasy &&&& i nic sie nie denerwuj! wszystko na pewno bedzie dobrze:-)Ja o 10 mam wizytę, trzymajcie proszę kciuki,żeby to skracanie ustąpiło :-) Narazie jestem dobrej myśli.
Atan...jak tam sie czujesz? byl juz obchod? wiadomo cos?
Ael...a nie masz numeru do meza Atanka?
Podziel się: