Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

kwiatuszeq...to ja za ciebie mocno 3mam kciuki!! dni plodne i duzo pracy przed wami!:-) dziewczyny niech rzucaja ci duzo fluidow a mnie pozostaje tylko trzymanie &&&&&&&&&&:-)
ja siechyba dzis wieczorem biore za ciasteczka lami, wiec czekajcie na zdjecie, poczestuje oczywiscie:-) ale nie napalajcie sie, bo moze jeszcze nic z tego nie wyjsc:laugh2:

Atan...wrzuc potem zdjecie waszej choineczki, bo jestem ciekawa jak wyglada. jak mi sie uda, to wrzuce tez swoja :p
 
Ostatnia edycja:
reklama
Lamiav mój na kilku USG i trzech lekarzy określało płeć (wszyscy jednogłośnie powiedzieli ze chłopiec, zero wątpliwości) ale ja jednak mimo tej 99% pewności zawsze zostawiam tą świadomość że coś Konradowi jednak może odpaść i zebym nie była później rozczarowana :tak:

Kwiatuszku to ja wysyłam ci prosto z brzuszka fluidki dla ciebie!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Powodzenia!


U mnie ze skurczami wciąż cisza :tak: czyli widocznie to były jakieś skurcze przygotowujące macice. Jutro mam wizytę u gina i KTG umówione wiec od razu o tym powiem ;-)



A u mnie dzisiaj mąż chce się podlizać... i przygotowaliśmy sobie romantyczny wieczór :-p Mąż robi szaszłyki i koreczki na kolację . Kupiliśmy szampana (Piccolo:-D) i przygotowaliśmy coś do oglądania :-) Aj, będzie fajnie! :tak:
 
Ale tu cisza dziś... ja właśnie przed chwilką się obudziłam! W nocy spałam zaledwie 1.5h bo zasnęłam o 2 a obudziłam się o 3.30 i nie mogłam już spać :/ kręciłam się tak do 7 i przysnęło mi się do 9 więc jestem wykończona! w ogóle wczorajszy dzień to się troszkę przeforsowałam tym bieganiem po szpitalu z bratem, potem do sklepu, upiekłam ciasto i do znajomych a dzisiaj dosłownie chodzić nie mogę, tak mnie bolą kości łonowe :baffled: także wypoczywam i na obiad robię właśnie frytki z jajkiem sadzonym i ogórkami kiszonymi :-D

Dzisiaj sobie uświadomiłam, że za tydzień już święta a potem zostanie już tylko 2 tygodnie i mogę się spokojnie wypakować :-) nie mogę się już doczekać!
 
Kwiatuszek jak znajdę fotkę jakąś to pokażę powóz ;) ale ogólnie to tego typu wózek co Fifcia ma

Fifka noo to się cieszę i życzę miłego wieczorka :D

My dziś jakoś na przytulanie tak zebrało i zmolestowałam mojego znów a właściwie tym razem on mnie. Ja go rano dopadłam hihi bo taakie sny miałam hihi zboczek mi się włącza od kilku dni.
 
Dziękuję Netka :* eh.... ja nie moge mojego z molestować... :-( nie dosć ze seksu nie można to i również zadnych pieszczot itp... kompletnie nic :zawstydzona/y: A no przytulić się możemy :-D
 
Witam serdecznie,

dosyĆ długo mnie nie było, pewnie niekażda z Was mnie zna. Po krótce, staraliśmy się z mężem o dziecko ponad 2 lata. Było ciężko, ciąża biochemiczna, jedno poronienie, nieudolni lekarze itd itd. Udało się. Chciałam wszystkim powiedziec, tym które nadal walczą, żeby się nigdy nie poddawały. My jesteśmy po IUI i po pierwszej jestem w ciąży. Polecam i klinikę i panią doktor, która nas prowadziła (Klinika w Gdańsku Invicta). Mysmy już prawie stracili nadzieję. Lecz dzięki naszej determinacji udało się. Życzę wszystkim powodzenia, dużo sił i wiary.

Pozdrawiamy...ja i maluszek w środku ;-)
 
Ostatnia edycja:
Witaj Kasik :) ja Cię nie znam ale bardzo się cieszę że się nie poddaliście i nosisz w sobie malutkie szczęście :)

Fifka ano to się poprzytulacie ;) a poważnie to ja tylko o jednym myślę :-D ale mam obawy czy powinniśmy

Mój małż pojechał właśnie po świeże bułeczki do piekarni na kolację i po babcię z baletów odebrać ;)

Skleroza nie boli. Staraczki kochane przyjemnych molestacji ;) i dawno nie dawane przeze mnie ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
 
Ostatnia edycja:
Kurcze a ja się tak zastanawiam nad zakupem stojaka pod wanienke... bo mam strasznie niski stół i nie wiem czy będzie mi wygodnie kąpać mojego maluszka... patrzę na używane ale z przesyłką to i tak koszt około50zł
 
reklama
Magdalena koleżanka mi mówiła ze bardzo wygodnie kąpie się na ziemi. Siadasz sobie koło wanienki i trzymasz maluszka :tak: ja tam nie wiem bo nigdy nie kapałam, ale koleżanka mówiłą, ze dla niej było super. My też mamy tylko niski stolik jak coś... ale myślę ze damy radę... te stojaki jakoś do mnie nie przemawiają...
 
Do góry