Hahahaha, aj śmiejesz się z taty a on wcale nie pytał ile ma wsypać ryżu bo ma zupę pomidorową tylko czy dajesz ryżu do pomidorowej bo może ma zamiar gotować jutro...
Fifka na pewno jesteś cała nakręcona! Ja też nie dawno to przechodziłam :-) mogę Ci wysłać jeszcze linka do tego gdzie ja zamawiałam pieluchy, ręczniczek i dużo rzeczy w ogóle miał....
Fasolka dokładnie, to "dno" oznacza na chłopski rozum wysokość gdzie dosięga... tzn jeśli kończy się 2 palce pod pępkiem to do tego momentu możesz poczuć dzidziusia... nie wiem czy mnie rozumiesz bo potrafię takich rzeczy tłumaczyć...
A co do sporśnych żartów to ja Wam opowiem historię z życie wziętą!!! Moja znajoma mi opowiadała, że stała w kolejce do kasy w biedronce i przed nią stała kobieta z dzieckiem, no i to dziecko cały czas jęczy, że coś chce mama tylko "nie, tego Ci nie kupię" i w końcu młode się wkurzyło i krzyczy na cały sklep: "jak mi nie kupisz to powiem wszystkim, że lizałaś tacie siusiora"!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


kobieta zostawiła zakupy i szybko wyszła