S
Silmiriel
Gość
A dziękuję, Mag, całkiem dobry ten śnieg z rana jeszcze mnie wprawiłw euforię, która trochę odpadłą, gdy uświadomiłam sobie, że moja radosna myśl "narty" w tym sezonie się nie ziści, ale luz
Ale to pewnie dlatego mi humor się poprawił, że wczoraj mąż przyjechał wcześniej z pracy, znaczy od razu i spędziliśmy razem całe popołudnie, gadając, śmiejąc się i bez kompa i tv, bosko było, a na wieczór go jeszcze zaskoczyłam i napadłam. A co, że mnie nie wolno i nam razem, to co on ma cierpieć i mi się humor od razu poprawił
Rasta, to dobrze, że już wszystko wiesz, a teraz nabierzesz sił i spokojnie doczekasz. A ja wierzę, ze się uda
Ale to pewnie dlatego mi humor się poprawił, że wczoraj mąż przyjechał wcześniej z pracy, znaczy od razu i spędziliśmy razem całe popołudnie, gadając, śmiejąc się i bez kompa i tv, bosko było, a na wieczór go jeszcze zaskoczyłam i napadłam. A co, że mnie nie wolno i nam razem, to co on ma cierpieć i mi się humor od razu poprawił
Rasta, to dobrze, że już wszystko wiesz, a teraz nabierzesz sił i spokojnie doczekasz. A ja wierzę, ze się uda