reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Ja jestem wierząca nie praktykująca a mąż ateista. To wcale tak nie jest,że jak się dziecko Ochrzci, to zawsze będzie mogło zmienić wiarę.. wiadomo że jak się uprze to tak. Ale będzie się z tym czuć gorzej niż jak damy mu wybór.
 
reklama
Dziewczyny przed terminem @. Objawy na @ i fasolkę są takie same, więc się nie nakręcać, bo po tyłkach dostaniecie, a co...

Widzę, że dyskusja o chrzestnych... My w listopadzie jedziemy prosić kuzynkę męża i jak się zgodzi to będzie ona i mój bratanek. W listopadzie, bo z małym Dzieckiem tak daleko nie pojadę, bo chcemy mieć chrzciny najpóźniej w 3 miesiącu życia, a listopad to ja jeszcze jako tako będę się ruszać... A jak ona się nie zgodzi to będzie moja przyjaciółka i przyjaciel mojego :) Jakby się kuzynka zgodziła, a bratanek nie, to za niego będzie mąż kuzynki. A na drugie dziecko też mamy wybranych bo będzie ta psiapsióła i przyjaciel, jak nie teraz :)
 
Pewnie że nie dziwnie. Mój M. ma na przykład za chrzestnych małżeństwo - siostra ojca z mężem. I rozsądnie uważam(jedna z niewielu mądrych decyzji teściów). Jak by im się coś stało, to rodzice chrzestni przejmują opiekę jako para...
 
Sleepuhead: niby tak ale i tak wszystko zalezy potem od sądu.

Zobaczymy jak będzie z chrzestnymi .

a kto testuje w najblizszym czasie?
 
No pewnie że tak. Ale zawsze to jakieś wskazanie twojej woli wydaje mi się. Może źle do tego podchodzę...

A testuję ja za jakieś 4 dni, o ile mnie @ nie zaskoczy.
problem jest jeden, ze sąd to urząd państwowy a chrzest to sakrament kościelny, jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Chrzestni nie mają później obowiązku zajnować się dzieckiem mogą, a nie muszą i nikt ich do tego nie zmusi.
 
Mijenka, szukam inspiracji do fryzury :p może mi coś doradzisz :p muszę się ciąć, w sensie włoski, bo mam sianko na końcach i nie wiem jak chcę...
 
reklama
Do góry