reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Konstantyna (kiedyś się pomylę i napiszę tą dłuższą wersję XD) toxo zarazić się można odzwierzęco od chorego obcego kota. Zwierzęta, które są z nami w domu raczej nie zarażają. Większa możliwość na toxo jest gdy jemy nieumyte owoce i warzywa i rąk nie myjemy.
Przy toxo masz robione dwa wyniki IgG i IgM. Jeśli wyjdzie Ci wysokie ponad normę IgG to nie martw się, po prostu kiedyś na toxo chorowałaś i masz w sobie przeciwciała, które przekazujesz dziecku i jest wtedy ok.
Gdy IgM wyjdzie wysoko to wtedy oznacza, że obecnie masz toxo i trzeba leczyć będąc w ciąży. Ale z reguły osoby, które mają kontakt ze zwierzętami mogły mieć toxo i zazwyczaj wynik to wysokie IgG i w normie IgM, a to bardzo dobra sytuacja.

Sil dzidzia super, ale na tym zdjęciu to jakbym przekrój główki widziała :eek:

Magda, żeś się władowała na wakacje...
 
reklama
Gdy IgM wyjdzie wysoko to wtedy oznacza, że obecnie masz toxo i trzeba leczyć będąc w ciąży. Ale z reguły osoby, które mają kontakt ze zwierzętami mogły mieć toxo i zazwyczaj wynik to wysokie IgG i w normie IgM, a to bardzo dobra sytuacja.
.
Ja nie mam odporności na toxo i na chlamydie :-(ale też nie choruję aktualnie :-)
 
Ja nie mam odporności na toxo i na chlamydie :-(ale też nie choruję aktualnie :-)

To też dobrze, ale w ciąży musisz uważać na higienę, to wszystko. Widzisz mnie moja matula jak odebrała wyniki z laboratorium w przychodni gdzie pracuje, narobiła takiej paniki z wynikiem IgG, a nie poszła do lekarza i nie zapytała. Wystraszyła mnie i jak wróciłam do domu w necie o tym poczytałam, po czym zadzwoniłam i ją opiórkałam za panikę.
Nie taki zły wilk jak go malują, trzeba się tylko dowiedzieć co i jak, bo źle się wynik zinterpretuje i problem gotowy.
 
Sil a no właśnie. Ja też kiedys juz pisałam, że kiedy w końcu zostanę mamą to raczej też pokupuję uzywane. Wtedy nie będzie mi bardzo żal jak coś się zniszczy czy poleje itd.
Samopoczucie takie sobie. Miotam się strasznie, jestem jakaś nieswoja. Dziwne i nowe uczucie.
 
Sil a no właśnie. Ja też kiedys juz pisałam, że kiedy w końcu zostanę mamą to raczej też pokupuję uzywane. Wtedy nie będzie mi bardzo żal jak coś się zniszczy czy poleje itd.
Samopoczucie takie sobie. Miotam się strasznie, jestem jakaś nieswoja. Dziwne i nowe uczucie.

Zjedz sobie kochanie czekoladę, obejrzyj jakąś komedyjkę albo kabaret, zrób sobie dzień piękności ze wszystkim możliwym, strzel super makijaż i super fryzurkę, kup delikatne wino i tak spędź dzień. Zobaczysz ulży.
 
Ael winka nie mogę bo wiesz..leki. Ale idę do fryzjera, ubiorę się jakoś fajnie, makijaż..te sprawy.

Muszę skoczyć do US a potem z papierkiem do P. żeby sie podpisał i tak się troszkę obawiam swojego zachowania jak pójdę a akurat będize ta tamta. Ona jakoś dziwnie na mnie patrzy....
 
Dziura, to tym bardziej pięknie się ubierz, niech widzi, że nie ma szans, bo przecież nie ma :)

No właśnie też uważam, że nie będzie żal, jak coś się zepsuje. A wózeczek jest boski, choć ciężka landara, ale cóż.. Zawsze chciałam ciężki wózek ;)
 
reklama
Do góry