reklama
zafasolkujęodzaraz
Fanka BB :)
Hej, hej, Hello z rańca :-)
Jak poczytałam o tych kolorowych kokardkach, to mało z krzesła nie spadłam ;-)
Powiedziałam Małżowi, że w weekend zrobimy nową zabawę będziemy się kochać z niebieską wstążeczką na penalku. A mój M popatrzył na mnie jak na wariatkę i powiedział noooo? i co jeszcze piórko w dupkę? i zaczął się śmiać :-)
Ale paskudna pogoda, u mnie całe 11 stopni. Na wszelki wypadek założyłam leginsy, bo w gołych nogach mogła bym się zapalenia pęcherza dorobić.
Jak poczytałam o tych kolorowych kokardkach, to mało z krzesła nie spadłam ;-)
Powiedziałam Małżowi, że w weekend zrobimy nową zabawę będziemy się kochać z niebieską wstążeczką na penalku. A mój M popatrzył na mnie jak na wariatkę i powiedział noooo? i co jeszcze piórko w dupkę? i zaczął się śmiać :-)
Ale paskudna pogoda, u mnie całe 11 stopni. Na wszelki wypadek założyłam leginsy, bo w gołych nogach mogła bym się zapalenia pęcherza dorobić.
Ostatnia edycja:
Hej poranne ptaszki.
Neciuszka to ze zdenerwowania, spokojnie. Swoim zdenerwowaniem nie pomożesz, a jak babcię przed operacją odwiedzisz to ona to wyczuje. Wszystko skończy się dobrze, tak powtarzaj. No i trzymam kciuki za pomyślnie przeprowadzoną operację.
Fasolka ja zapomniałam powiedzieć swojemu o tych kokardkach, ale zapewne zrobiłby minę -.- i zostawiłby to bez komentarza XD
Za to wczoraj jak szedł na miasto mówię mu, że zjadłabym coś słodkiego bo mam ogromną ochotę na czekoladę. A ten nagle stanął przede mną i mnie pocałował, mówiąc "masz ode mnie słodkiego buziaka".
Ja się na niego popatrzyłam i wypaliłam "ale wiesz, jednak wolałabym czekoladę" no i na odchodne usłyszałam tylko w śmiechu "Oszz Ty!". Ale wafelki kupił
Neciuszka to ze zdenerwowania, spokojnie. Swoim zdenerwowaniem nie pomożesz, a jak babcię przed operacją odwiedzisz to ona to wyczuje. Wszystko skończy się dobrze, tak powtarzaj. No i trzymam kciuki za pomyślnie przeprowadzoną operację.
Fasolka ja zapomniałam powiedzieć swojemu o tych kokardkach, ale zapewne zrobiłby minę -.- i zostawiłby to bez komentarza XD
Za to wczoraj jak szedł na miasto mówię mu, że zjadłabym coś słodkiego bo mam ogromną ochotę na czekoladę. A ten nagle stanął przede mną i mnie pocałował, mówiąc "masz ode mnie słodkiego buziaka".
Ja się na niego popatrzyłam i wypaliłam "ale wiesz, jednak wolałabym czekoladę" no i na odchodne usłyszałam tylko w śmiechu "Oszz Ty!". Ale wafelki kupił

zafasolkujęodzaraz
Fanka BB :)
hahhahahah przynajmniej w boki Ci nie poszło ;-) i się nie przejadłaś :-)A ten nagle stanął przede mną i mnie pocałował, mówiąc "masz ode mnie słodkiego buziaka".
Witaj z rańca :-)
hahhahahah przynajmniej w boki Ci nie poszło ;-) i się nie przejadłaś :-)
Witaj z rańca :-)
O widzisz o tym nie pomyślałam XD
Ale my sobie tak uwielbiamy dopiekać, przynajmniej się ze sobą nie nudzimy.
zafasolkujęodzaraz
Fanka BB :)
My tak samo robimy ;-) wszechogarniająca głupawka :-) i śmiejemy się z byleczego :-)O widzisz o tym nie pomyślałam XD
Ale my sobie tak uwielbiamy dopiekać, przynajmniej się ze sobą nie nudzimy.
dagne
Fanka BB :)
Dzień dobry laski 
JA się pomału zbieram dziś do swojego prowadzącego (ciekawe ile przytyłam- nie mam wagi;p) i wcześniej z babcią na krew (oj się naczeka, bo ja mam dopiero na 11 - oczywiści pół godziny spóźnienie standard- a krew pobierają do 10).
JA się pomału zbieram dziś do swojego prowadzącego (ciekawe ile przytyłam- nie mam wagi;p) i wcześniej z babcią na krew (oj się naczeka, bo ja mam dopiero na 11 - oczywiści pół godziny spóźnienie standard- a krew pobierają do 10).
konstantynopolitanka
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 8 Sierpień 2011
- Postów
- 26
Dzień dobry 
Ech, jak mi się straszliwie dziś wstać nie chciało. W ogóle nei słyszałam budzika, kiedy Małżon do pracy wstawał. Obudził mnie dopiero, kiedy wychodził. (sama mam nieuregulowane godziny pracy, więc teoreetycznie mogłabym spać do południa i potem pracować, ale lubię budzić się rano i w miarę możliwości mieć wieczór dla siebie).
Przez to oczywiście znów nie poszłam do lekarza :/ Kolejka do zapisów ustawia się o 7 rano, jak wczoraj poszłam o 7.30, to już były miejsca tylko do jakiegoś doktorka, do którego nie chciałam... Wygląda na to, że znów nie zdążę zrobić badań i kolejny miesiąc przepadnie
Może od razu lepiej nastawię się na jesień, żeby nie było rozczarowań, jakby np. się okazało, że jeszcze muszę krew poprawić...
BTW czy badania na toxo można zrobić z NFZ przed ciążą, czy muszę prywatnie?
Ech, jak mi się straszliwie dziś wstać nie chciało. W ogóle nei słyszałam budzika, kiedy Małżon do pracy wstawał. Obudził mnie dopiero, kiedy wychodził. (sama mam nieuregulowane godziny pracy, więc teoreetycznie mogłabym spać do południa i potem pracować, ale lubię budzić się rano i w miarę możliwości mieć wieczór dla siebie).
Przez to oczywiście znów nie poszłam do lekarza :/ Kolejka do zapisów ustawia się o 7 rano, jak wczoraj poszłam o 7.30, to już były miejsca tylko do jakiegoś doktorka, do którego nie chciałam... Wygląda na to, że znów nie zdążę zrobić badań i kolejny miesiąc przepadnie
BTW czy badania na toxo można zrobić z NFZ przed ciążą, czy muszę prywatnie?
zafasolkujęodzaraz
Fanka BB :)
Biesz się za bejbi, w razie co krew poprawisz w trakcie - dziecko od pierwszego tygodnie nie wysączy z Ciebie wszystkiego. Szkoda czasu na zwlekanie ;-)Djakby np. się okazało, że jeszcze muszę krew poprawić...
BTW czy badania na toxo można zrobić z NFZ przed ciążą, czy muszę prywatnie?
Ja robiłam badania na toxo, różyczkę, chlamyduię i coś tam jeszcze prywatnie. Można na NFZ jak Cię lekarz skieruje. I najlepiej sobie załatw takie skierowanie, bo mnie te badania kosztowały 200 zł
Ostatnia edycja:
reklama
Ael ja to tylko w sobie noszę ten stresik nie pokazuję jedynie wam, ale teściowa dziś sama wygląda jak by zejść miała wogóle dogadać się z nią nie da. A do babci mogę pojechać po południu już po wszystkim teraz jedzie teściowa a ja zostaję z Basią.
My to sobie nieraz tak dogryzamy że jak ktoś nas nie zna to myśli że my się kłócimy
konstantynopolitanka popieram zafasolkuję nie ma co zwlekać
My to sobie nieraz tak dogryzamy że jak ktoś nas nie zna to myśli że my się kłócimy
konstantynopolitanka popieram zafasolkuję nie ma co zwlekać
Podziel się: