reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po raz pierwszy :)

MAgda jestes piekna,młoda,zaradna i cale zycie przed Tobą wiec nie ma co się oszukiwac i spinac...jak chcesz to daj mu jeszcze szansę a jak masz dosc do się ewakuuj jak najszybciej,bedzie dla ciebie zdrowiej po prostu i w koncu znajdzieszkogos kto cię bedzie wspierał i pozwolił na chwile wytchnienia bez martwienia się...:):)

Trzymam kciuki za ciebie kochana:)
 
reklama
Sil ja mam właśnie tak samo z teściami. Tyle że teściowa jest bardzo grzeczna i czasem wystarczy tylko spokojna rozmowa żeby dała spokój. Ale Teść to już gorzej... potrafi wręcz nas wyśmiać jeśli nie zgodzimy się z tym co on zaplanował/powiedział/nalazł itp. Dobry człowiek bo serce by dla nas oddał a mnie traktuje jak córkę ale upierdliwy... cieszę się tylko ze mam wsparcie właśnie w moim M. bo on broni naszego ogniska domowego przed rodzicami jak lew. A w twoim wypadku Magda obawiam się że może być ciężko z takim wsparciem. A wręcz przeciwnie bo będzie miała przyzwolenie na takie zachowanie. Przepraszam Cie kochana za takie wywody, ale ja wiem jak się teraz z tymi teściami męczę i jak pomyślę sobie że mój M. pozwolił by na ich wtrącanie to ja bym chyba rozwód wzięła... autentycznie...

A ja zjadłam suchą bułeczkę i popiłam jogurtem naturalnym i czuje się lepiej. Ja muszę chyba codziennie takie lekki śniadanie sobie szykować i nie wychodzić rano z domu.

Ael zaparcia? :-D
 
Fifka ale ja się absolutnie nie obrażam ;-) nawet jestem wdzięczna,że każda z Was daje jakieś rady i swoje spostrzeżenia :-) jest to dla mnie bardzo ważne :-) i cieszę,że ze chociaż tutaj mam wsparcie w Was.. mimo,że tutaj pasuje jak pięść do oka :-D
 
Pasujesz! Mimo ze nie starająca się to jesteś tutaj nawet chyba dłużej ode mnie więc niezła z ciebie weteranka! :-)

A swoja drogą powiem wam dziewczyny ze normalnie was kocham....i kocham te forum. Mimo ze się nie znamy ja czuje fantastyczną więź z wami wszystkimi! Towarzyszkami niedoli :-D
 
Korzystaj z doświadczenie, póki możesz nie uczyć się na własnych błędach, korzystaj z cudzych. Bo to się tylko tak mówi, że wychodzisz czy jesteś z facetem, nie z jego rodziną. Guzik prawda, oni zawsze gdzieś tam są, a w Twoim przypadku są jakoś tak bliziutkooooo.... A do niego nic nie dotrze, bo wszak to mamusia... Tylko niestety jak się zakłada rodzinę, to kobieta ma być ważniejsza, nie w sensie, że mamusia nie ważna, ale kobieta to kobieta, z nią spędzi się całe życie. Jak dla kobiety facet
 
reklama
Ja też się z Wami strasznie zżyłam :-) fajnie tak posłuchać wariatki Ael, która czasem doprowadza mnie do śmiechu ;-)
Donia która opowiada o swoich wojażach po świecie :-)
Sil, która to opowiada jaki to sex w ciąży fajny ;-)
Fifka jak opowiada o swoich teściach ;-)
amalfi która wpadnie jak bomba rzuci tekstem i sprowadzi do pionu ;-) ( ps. mam nadzieje ,że coś już wydziergałaś :-D)

i reszcie która doradza i czasami śmieszy :-)
 
Do góry