Muszę być cierpliwa chodź czasami ciężko.Pierwsze dziecko udało za się za trzecim cyklem, o drugie staraliśmy się 4 lata, Twój staż naprawdę nie napawa do zmartwień, zwłaszcza jak jesteś niedawno po porodzie i łyżeczkowaniu, lekarze każą robić badania dopiero po 2 latach nieudanych starań.
Moj kalendarzyk pokazuje mi od piątku dni płodne , a owulacje na jutro (o ile się sprawdzi ) , a niestety moj mąż musiał w piątek wyjechać na kilka dni. Kochaliśmy się i w czwartek i w piątek przed jego wyjazdem, teraz siedzę i myśle czy to starczy , może jakiś plemnik zostanie, myślicie ze jest szansa ze dotrwa ? Mąż wroci dopiero w czwartek, niestety obawiam się ze w tym miesiącu ten wyjazd spowoduje ze się znowu nie uda . Ale nadzieja jest zawsze ..