reklama
Wesoła_Aga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2019
- Postów
- 3 816
i ja też. na nowym wątku staraczek dziewczyny mają takie tempo, że nie nadążam ☺ ja zresztą tylko sobie Was obserwuje i trzymam kciuki. mój mąż kategorycznie nie chce drugiego dziecka, więc nie mam o czym marzyć póki co...
Ostre i przykre takie słowa... jeszcze od męża. Smutne.
Mój za to bardzo chce, ale ciągle straszy rozstaniem jak w tym roku "nie stane na wysokości zadania". I jak tu normalnie żyć
KiedyPytam
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2019
- Postów
- 20 995
Hej. To ja chyba też nie ogarnę prędkości tego forum. Zresztą narazie definitywny koniec. Nawet nie chce być w ciąży. Wczoraj powiedziałam mężowi że chyba zaczniemy się zabezpieczac. Ale mi powiedział że zwariowałam. W sumie i tak nie zajdziemy bo nie mam owulacji bez pregnylu i jestem w takim strasznym stresie od dwóch tygodni że nie ma szans żeby cokolwiek się utrzymało. W życiu bym nie pomyślała że pomyślę, że to chyba lepiej....
Wesoła_Aga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2019
- Postów
- 3 816
Hej. To ja chyba też nie ogarnę prędkości tego forum. Zresztą narazie definitywny koniec. Nawet nie chce być w ciąży. Wczoraj powiedziałam mężowi że chyba zaczniemy się zabezpieczac. Ale mi powiedział że zwariowałam. W sumie i tak nie zajdziemy bo nie mam owulacji bez pregnylu i jestem w takim strasznym stresie od dwóch tygodni że nie ma szans żeby cokolwiek się utrzymało. W życiu bym nie pomyślała że pomyślę, że to chyba lepiej....
Też mam takie czasem głupie mysli, które kiedyś nie pomyślałabym, że nadejdą. Życie to ciągłe jakieś górki do pokonania. Szkoda, że miesiace starań muszą zaraz psuć relacje partnerskie...
KiedyPytam
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2019
- Postów
- 20 995
U mnie nie zepsuło relacji.... Jak narazie. Tylko że mamy problemy. Problemy w rodzinie odsunęly starania na bok. Nic nie jest teraz ważne.Też mam takie czasem głupie mysli, które kiedyś nie pomyślałabym, że nadejdą. Życie to ciągłe jakieś górki do pokonania. Szkoda, że miesiace starań muszą zaraz psuć relacje partnerskie...
Wesoła_Aga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2019
- Postów
- 3 816
U mnie nie zepsuło relacji.... Jak narazie. Tylko że mamy problemy. Problemy w rodzinie odsunęly starania na bok. Nic nie jest teraz ważne.
Ah może czasem lepiej coś poukładać, przeczekać niż sobie nawarstwiać pewnych rzeczy.
Mam nadzieje, że jakieś rozwiązanie wymyślicie i będzie okey.
Nasze pierwsze dziecko jest niepelnosprawne. Jeszcze nie chodzi, choc ma juz 4 latka. Wyjechalismy za granice calkiem niedawno. Mysle ze maz po prostu potrzebuje troche nudy w zyciu. Rozumiem go, sama tez slysze glos rozsadku, ze fizycznie trudno byloby mi sprostac zadaniom opiekuna-rehabilitanta, bedac w ciazy. Mam nadzieje jednak, ze zmieni zdanie, gdy minie troche czasu...Ostre i przykre takie słowa... jeszcze od męża. Smutne.
Mój za to bardzo chce, ale ciągle straszy rozstaniem jak w tym roku "nie stane na wysokości zadania". I jak tu normalnie żyć
reklama
Qwertyy77
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2019
- Postów
- 1 676
Hej zapraszamy na starania 2020 bo tak ja piszesz, z tego co widzę wiele dziewczyn się tam przeniolso, z tym że uwaga na zawrotne tempo tam jest już 1000 stron od 1 stycznia ale dziewczyny naprawdę super się wspierają i non stop podziwiamy czyjeś ll kreseczkiHej dziewczyny co tam u Was. Widzę że tu cisza ogólnie na forum. Wiecie że powstało forum staraczki 2020? Może się tam przeniesiemy. Ja narazie odstawiłam staranka w tym miesiącu i może przyszłym, ale mimo wszystko czasem tu zaglądam. A tu taka cisza jakaś.... Może wszystkie poszły dziewczyny do tamtego forum?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 747
1
- Odpowiedzi
- 46 tys
- Wyświetleń
- 2M
W
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 303 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 7 tys
Podziel się: