Staramy się o rodzeństwo 2021

[Jotka_]

Hej kochane ja po kontroli po poronieniu , wszystko się ładnie oczyściło. Trafiłam na świetna panią ginekolog , taką ciepłą i do rany przyłóż ... wszystko wytłumaczyła , pocieszyła , nakazała i zakazała ! Jeden cykl mamy nie zachodzić w ciąże ! Jak mi z tym źle ! Kazała się zabezpieczać ... Powiedziała ze ten jeden cykl po spirali powinnam odczekać ... ajjji

Ja zaszłam w cyklu wlasnie po biochemicznej. I lekarka mi powiedziala, że wielu lekarzy każe czekać ,ale to kompletnie nic nie zmieni i kazała działać ze zdwojona sila i pach..

 

[hania4899]

Ahoj, Paulahopsa kciuki za udane wizyty.

Aga87Ian jeden cykl to w sumie nie tak dużo. Ale najważniejsze, że wszystko się ładnie wygoilo i znalazłaś fajnego lekarza.

godzbal tak czuję, że moja @ też teraz będzie jakaś dziwna.

 

[Aga87lan]

Ahoj, Paulahopsa kciuki za udane wizyty.

Aga87Ian jeden cykl to w sumie nie tak dużo. Ale najważniejsze, że wszystko się ładnie wygoilo i znalazłaś fajnego lekarza.

godzbal tak czuję, że moja @ też teraz będzie jakaś dziwna.

Niby nie ... ale mój mąż jest wręcz chory przez ten zakaz

 

[Paulahopsa]

@Paulahopsa Wiadomo, że na razie to orientacyjny termin. Jesteśmy na bardzo podobnym etapie jesteś już umówiona do lekarza? Ja jeszcze nie, ale chciałabym tak ok 7 tygodnia iść, żeby już coś było widać.

Jestem umówiona w przyszłym tygodniu, bo mam taką pracę, że jesli jestem w ciąży to muszę szybko uciekać. Nie wiem czy cokolwiek będzie widać ale muszę i tak. Do tej pory beta rosła szybko, to może akurat do wtorku coś tam się pojawi na usg
Planowałam urodzić w wakacje, no cóż, październik też jest spoko

 

[ahoj]

@godzbal @hania4899 dziewczyny jeszcze nic straconego, ja tam wierzę że już @ do was nie przyjdzie prędko, trzymam kciuki
@Aga87lan ja tez w druga ciążę zaszłam od razu po poronieniu, sama się oczyściłam i wszystko było ok, ale jak lekarka tak zaleciła i jej ufasz to tak zrób , powodzenia 
@Paulahopsa no tak rozumiem, jeśli masz taka sytuację to wiadomo, że trzeba szybko działać.
Ja się dzisiaj napracowałam jak głupia i teraz zmęczona jestem już strasznie. Nie potrafię jeszcze się przestawić żeby bardziej na siebie uważać, ale chyba muszę sobie zakodować to w końcu

 

[Paulahopsa]

@godzbal @hania4899 dziewczyny jeszcze nic straconego, ja tam wierzę że już @ do was nie przyjdzie prędko, trzymam kciuki
@Aga87lan ja tez w druga ciążę zaszłam od razu po poronieniu, sama się oczyściłam i wszystko było ok, ale jak lekarka tak zaleciła i jej ufasz to tak zrób , powodzenia 
@Paulahopsa no tak rozumiem, jeśli masz taka sytuację to wiadomo, że trzeba szybko działać.
Ja się dzisiaj napracowałam jak głupia i teraz zmęczona jestem już strasznie. Nie potrafię jeszcze się przestawić żeby bardziej na siebie uważać, ale chyba muszę sobie zakodować to w końcu

Ja dzisiaj oglądałam piwa w Lidlu, bo zapomniałam, że coś tam się dzieje w podbrzuszu to prawda, trzeba się przyzwyczaić do tej myśli jestem dość energiczna, szybko wstaje, szybko chodzę A pod koniec dnia czuje mocniej kłucie i ciagniecie niż rano. Robiłaś betę? Sprawdzisz jak sytuacja wygląda czy spokojnie czekasz na usg?
Chciałabym być cierpliwa A jak wariatka biegam do laboratorium i liczę czy ładnie rośnie. W pierwszej ciąży, nieplanowanej, w 2017, było zupełnie inaczej. Test zrobiłam koło 32 dnia cyklu, bo przypomniałam sobie, że dawno okresu nie było a koleżanka zauważyła powiększony biust, bety nie robiłam wcale, bo nawet nie słyszałam o tym badaniu. teraz stara krowa a zachowuje się jak nastolatka, gorzej!

 

[Aga87lan]

Ja dzisiaj oglądałam piwa w Lidlu, bo zapomniałam, że coś tam się dzieje w podbrzuszu to prawda, trzeba się przyzwyczaić do tej myśli jestem dość energiczna, szybko wstaje, szybko chodzę A pod koniec dnia czuje mocniej kłucie i ciagniecie niż rano. Robiłaś betę? Sprawdzisz jak sytuacja wygląda czy spokojnie czekasz na usg?
Chciałabym być cierpliwa A jak wariatka biegam do laboratorium i liczę czy ładnie rośnie. W pierwszej ciąży, nieplanowanej, w 2017, było zupełnie inaczej. Test zrobiłam koło 32 dnia cyklu, bo przypomniałam sobie, że dawno okresu nie było a koleżanka zauważyła powiększony biust, bety nie robiłam wcale, bo nawet nie słyszałam o tym badaniu. teraz stara krowa a zachowuje się jak nastolatka, gorzej!

Coś w tym jest ... córka kończy w marcu 10 lat , pamietam że te 11 lat temu wyrzuciłam tabletki do śmieci ... nawet nie wiem ile mi się spóźniał okres .. zrobiłam test bo czułam się dziwnie chora , wyszedł pozytywny .. wtedy to napisałam mojemu jeszcze wtedy chłopakowi że jestem w ciąży .. bety nie robiłam , poszłam do ginekologa i tyle .. bez stresu , bez zastanawiania się ... On .. mój teraz obecny mąż nie przejmował się za bardzo .. nie obchodził się ze mną jak z jajkiem .. ale i ja dobrze się czułam , raz miałam bliskie spotkanie z toaletą i tyle ... całą ciąże jeździłam na studia pociągami , autobusami .. stałam godzinami na przystankach ... Córa urodziła się zdrowa .. aczkolwiek poród mój pozostawiał wiele do życzenia bo jestem strasznym nerwusem i mam odporność zerową na ból .. do tego jestem zawzięta i upierdliwa wiec gdy wychodziłam ze szpitala to cała kadra lekarska waliła drina pod biurkiem na moje pożegnanie - tak im dałam w kość ... A teraz ? Teraz jest jakoś na odwrót ... panika , zaraz badania .. ale myśle ze to kwestia dojrzałości i odpowiedzialności po prostu ..

 

[hania4899]

Witam się walentynkowo i życzę wszystkim udanego dnia sw. Walentego. Pełnego radości, miłości i czego tam jeszcze Wam do szczęścia potrzeba.

Aga87Ian ja też z wiekiem coraz bardziej panikuje. W prawdzie obie poprzednie ciążę i porody miałam bardzo powikłane, a ostatnia to już był horror, ale i tak mam wrażenie, że po prostu z wiekiem się jeszcze bardziej wszystkiego boję, wszystko chciałabym mieć pod kontrolą i zaplanowane. Potrzebuję większego zabezpieczenia, wszystko jest jeszcze bardziej przemyślane i rozkładane na czynniki pierwsze. Już tak chyba mamy po prostu.

 

[ahoj]

Cześć dziewczyny dobrze wykorzystajcie dzisiejsze walentynki
Chyba tak jest jak piszecie dziewczyny, że z wiekiem bardziej wszystko przeżywamy i panikujemy. Pisałam już tu kiedyś, że ja sama teraz bardziej wszystko analizuje, martwię się, przeżywam, ale też mi się wydaje że to kwestia chyba takiej odpowiedzialności i dojrzałości jest, bo niekiedy dużo już przeszłyśmy, doświadczyłyśmy i jesteśmy bardziej świadome.
@Paulahopsa nie robię bety, w żadnej ciąży nie robiłam, nie czuje jakoś potrzeby robienia tego badania. Grzecznie cierpliwie czekam na pierwsza wizytę u lekarza. Może to jest kwestia tego że przeszłam już trzy ciąże biochemiczne i wiem że różnie może być, sama nie wiem...

 

[Aga87lan]

Witam się walentynkowo i życzę wszystkim udanego dnia sw. Walentego. Pełnego radości, miłości i czego tam jeszcze Wam do szczęścia potrzeba.

Aga87Ian ja też z wiekiem coraz bardziej panikuje. W prawdzie obie poprzednie ciążę i porody miałam bardzo powikłane, a ostatnia to już był horror, ale i tak mam wrażenie, że po prostu z wiekiem się jeszcze bardziej wszystkiego boję, wszystko chciałabym mieć pod kontrolą i zaplanowane. Potrzebuję większego zabezpieczenia, wszystko jest jeszcze bardziej przemyślane i rozkładane na czynniki pierwsze. Już tak chyba mamy po prostu.

Oj to tak jak u mnie ... taka chyba uroda kobiet