Staramy się o rodzeństwo 2021

[Aaa_95]

Wiesz co, ja mam teraz betę 105 a testy czule na 10 wychodzą takie, spokojnie poczekaj pare dni i wszystko się okaże

No właśnie. Dam radę poczekam, jak się uda to znacznie dłużej będę czekała by kolejna dzidzię moc wziąć na ręce

 

[Paradoksalna]

No właśnie. Dam radę poczekam, jak się uda to znacznie dłużej będę czekała by kolejna dzidzię moc wziąć na ręce

Oj to czekanie... Ale co poradzić

Trzymam kciuki za Twoje testowanie

 

[Paradoksalna]

A teraz idę i stad bo stres mi za bardzo skacze przez niektóre osoby, nic pokazać, nic powiedzieć... Powodzenia dziewczyny!

 

[hania4899]

Hallo!czy są tu jeszcze jakieś staraczki? U mnie do @jeden dzień, nadzieja nie odpuszcza ale tym razem test wykonam dopiero jeśli @nie przyjdzie za 3dni. Chociaż widzę, że większość postów,które obserwowałam dot.staran większości użytkowniczek się udało. Liczę, że będę ta szczęściarą ale z drugiej strony też napotykam wątki o problemach lub skomplikowanych ciążach i dodatkowo się stresuje,że wyczekał dwóch kresek a coś będzie nie tak.

Ja też się jeszcze staram. Głowa do góry, złe myśli najczęściej kończą się w naszej głowie i nie idą za tym żadne wydarzenia. To naturalne, że się martwimy, a z wiekiem człowiek martwi się obraz bardziej.

 

[Xwawelx]

Spokojnie, pewnie będzie mi przykro jak dostanę .@ ale rozumiem, że jest to wątek staraczek więc osoby,które się starają chcą się pochwalić radosna nowina. Nie odbieram tego źle

Akurat ja tu pisalam miedzy innymi o sobie. Najpierw wieze dzien po dniu test ciemniejacy a potem tutaj, zeby ci pokazac hak wygląda w danej becie test. Istny zart. To takie dowalanie

 

[Xwawelx]

A teraz idę i stad bo stres mi za bardzo skacze przez niektóre osoby, nic pokazać, nic powiedzieć... Powodzenia dziewczyny!

Sorry, ale ciężko mi patrzec na twoje testy ktore ciemnieja na stronie dla staraczek. Na ciążowych wstawiaj nawet 100. Jestem po poronieniu, ktore bardzo przeżyłam nie zycze xi tego. I mam prawo tak to odbierac. Troche delikatnosci

 

[AnetaManiak]

Trochę przesadzasz już ostatnio. Najpierw na kwietniówkach teraz tutaj. Z tego co sobie przypominam to nikt nie zwracał uwagi, że mimo iż wychodziły Tobie testy pozytywne to kazał się ulotnić z wątków dla staraczek. Przykro z powodu Twojej straty, ale nie oznacza, że możesz się tak zachowywać do dziewczyn które już znajdą i chcą doradzić innym. Nawet na wątkach o stratach dziewczyny są bardziej wyrozumiałe.

Znowu watek staraczek a test wisi dla przykładu. Juz na kwietniowym zgryzlam, ale tu też? Dziewczyna chciala porady a nie odrazu przykladu testu, a co kiedy jednak dostanie @ ? Poryje sie tylko tym zdjeciem.

 

[Jotka_]

Nie jestem wytrwała bo najchętniej już bym chciała wiedzieć wtedy bym miała głowę spokojna i wiedziała na co się nastawiać. (Czy obecnie malucha wysyłać do żłobka czy szukać niani, jak nastawiać się na powrót do pracy,, w dodatku czeka nas jeszcze przeprowadzka)jednak nie chce się kolejny raz zawieść bo 4dni przed @ zrobiłam test był negatywny . W pierwszej ciąży w 5tyg zrobiłam dwa testy i były negatywne, wkurzona bo przeczucie nie dawało mi spokoju poszłam na betę dopiero tam wyszło.a testy robię czułe bo 10mu

Trzymam mocno kniuki. Ja 4 dni przed @ tez mialam biel vizira a juz dzien po @ kreskę widoczna trzymam kciuki!!!!

 

[Aaa_95]

Trzymam mocno kniuki. Ja 4 dni przed @ tez mialam biel vizira a juz dzien po @ kreskę widoczna trzymam kciuki!!!!

Gratuluję i życzę zdrowej ciąży

 

[Aaa_95]

Kobietki, chciałabym Was zapytać jak Wasi partnerzy wspierają Was w staraniach .Mój mąż chce dzidziusia ale on przy obecnym dziecku dużo rzeczy boi się robić,stresuje, w sumie pomaga jak już go poproszę. Początkowo jak był bobasem robił więcej. Ale nie o tym oboje chcielibyśmy drugiego nalenstwa i jak już wspominałam wyżej mając 8msc malucha starałam się go odstawić od piersi by Zwiększyć szanse na ciążę. Potem przyszła @ . Mój mąż ostatnio zawiedziony, że już 'tyle probujemy', niezabezbieczamy się więc pewnie nic nie będziemy. Nie powiem zasmuciło mnie takie jego podejście dodatkowo jak mu po wizycie u gin powiedziałam że miałam owulację i jest duża szansa to tak jakby nie ogarnął i stwierdził że chyba sobie coś uroilam.