reklama
martini6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2017
- Postów
- 4 445
Jotka, 2 dni od seksow a ty jeszcze nie masz objawow?? No z takim nastawieniem to ja nie wiem jak ty chcesz w ciążę zajść[emoji23] [emoji23] Martini, ciąża zwykle idzie w parze z lekkim spadkiem odpornosci, więc ja to biorę za kolejny znak! Siknij jutro!
Ehhh bardzo bym chciała ale nie wierze w cuda u nas szanse raczej 0% na normalne poczęcie. Troszkę mam nadzieji ale ciągnie mnie w dole wiec raczej na @. Jadę dziś do apteki to kupię test zobaczymy czy będzie ki dane go zrobić [emoji23]
martini6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2017
- Postów
- 4 445
Zobacz załącznik 939486
Naprawdę tego chcemy?! [emoji6]
Hahahah tak tak tak [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23] przecież my kobiety lubimy wyzwania chodź powiem sCzerze ze czasem mam myśli a po co mi dziecko itd ale to chyba po prostu z bezradności
O'Hara
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2017
- Postów
- 3 645
Hahahah tak tak tak [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23] przecież my kobiety lubimy wyzwania chodź powiem sCzerze ze czasem mam myśli a po co mi dziecko itd ale to chyba po prostu z bezradności
Też mam często takie myśli, ale to pewnie taki mechanizm obronny. Nie mogę mieć, to będę sobie wmawiać, ze nie nawidzę dzieci i ze nigdy bym nie podołała macierzyństwu. Psycha jakoś musi sobie tez jakoś radzić.
martini6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2017
- Postów
- 4 445
Też mam często takie myśli, ale to pewnie taki mechanizm obronny. Nie mogę mieć, to będę sobie wmawiać, ze nie nawidzę dzieci i ze nigdy bym nie podołała macierzyństwu. Psycha jakoś musi sobie tez jakoś radzić.
Tez tak sadze. Zakupiłam nawet teraz książkę „potęga podświadomości” żeby trochę sobie w głowie poukładać .... obracam wszystko w żart na codzień i niby nie okazuje załamania itd ale powiem szczerze, ze co raz gorzej mi to znosić z miesiąc na miesiąc ciagle jakieś kłody pod nogi ciagle coś już człowiek traci jaka kolwiek nadzieje. Ciąża staje się czymś zupełnie nie osiągalnym w pewnym momencie
1
183785
Gość
Ja teraz jak dostanę @, to muszę zrobić badania zalecone przez panią ginekolog. Rozpisała mi ładną karteczkę. W marcu mąż badanie ogólne nasienia: kontrola. We wtorek rano wymaz I tak w kółko.
1
183785
Gość
Cycek mnie zabolał. To ciąża!
martini6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2017
- Postów
- 4 445
Na bank !! Trzymam kciuki [emoji23]Cycek mnie zabolał. To ciąża!
reklama
Gość gość ANNA
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2019
- Postów
- 222
Cześć dziewczyny nie mam zbyt dużej wiedzy na temat in vitro, Te forum poleciła mi znajoma, ponieważ jest tu dużo fajnych osóbek , które dobrze znają całą tą procedurę, aby mogło począć się upragnione dziecko U nas sprawa wygląda tak ,że mąż ma słabe plemniki i robił 3 razy sprawdzenie nasienia i niestety dalej słabe. Byliśmy w Gdańsku u lekarza androloga Rogozy i bardzo krótko powiedział nam jak wygląda procedura in vitro. Ja nie do końca uzyskałam wyczerpujące informację na ten temat... Powiedzcie mi czy polecacie tego lekarza i kliniki, z którymi współpracuje? Powiem jeszcze, że mąż robił badanie na TSH, TESTOSTERON, PROLAKTYNĘ, ESTRADIOL, LUTEOTROPINĘ (LH), FOLIKULOTROPINĘ (FSH) i wszystkie jego wyniki wyszły w normie. Ten lekarz widział te wyniki i powiedział, żeby mąż brał jakieś tabletki na ogólnie "jajeczkowanie" i jeśli wyniki spermy się poprawią to jest szansa, że będzie można naturalnie zajść w ciąże. Jednak po tym leczeniu nie przyniosło to żadnej poprawy i ten 3 test nasienia dalej wyszedł zły. Ja natomiast wiele razy się badałam ( podstawowo ) u swojego ginekologa pod kątem czy z moim organizmem jest wszystko ok jeśli chodzi o sprawy rozrodcze ( usg, cytologia, ogólny wywiad itp. ) i zawsze lekarz mówił, że jest ok. Dodatkowo zrobiłam badania za poleceniem Rogozy, które z racji tego, że mam darmową opiekę lekarską w pracy, aby nieco "przyśpieszyć" to wszystko przed in vitro zrobiłam FT4, FSH, LH, ESTRADIOL, PROLAKTYNĘ no i TSH ( mam od wielu lat niedoczyność tarczycy- wyniki uregulowane) . FT4, FSH, LH, ESTRADIOL w normie a PROLAKTYNA lekko podwyższona.
Moje pytanie jest takie : które kliniki polecacie w województwie zachodniopomorskim, pomorskim, wielkopolskim i ostatecznie w kujawsko-pomorskim? co jeszcze warto wiedzieć na temat in vitro ? jak wogle przygotować się mentalnie i jeśli chodzi o wiedzę jak warto mieć przed spotkaniami w klinice żeby lekarze nie próbowali nas "naciągnąć " ? Bardzo serdecznie dziękuje za jakiekolwiek podpowiedzi , rady, sugestie Trochę się stresuję jak to wszystko będzie wyglądać . Pozdrawiam serdecznie wszystkie pary starające się o potomstwo .
Moje pytanie jest takie : które kliniki polecacie w województwie zachodniopomorskim, pomorskim, wielkopolskim i ostatecznie w kujawsko-pomorskim? co jeszcze warto wiedzieć na temat in vitro ? jak wogle przygotować się mentalnie i jeśli chodzi o wiedzę jak warto mieć przed spotkaniami w klinice żeby lekarze nie próbowali nas "naciągnąć " ? Bardzo serdecznie dziękuje za jakiekolwiek podpowiedzi , rady, sugestie Trochę się stresuję jak to wszystko będzie wyglądać . Pozdrawiam serdecznie wszystkie pary starające się o potomstwo .
Podziel się: