nie no R robi wszystko w domu ale najczesciej w wek jak ma wolne tak to wraca do domu ok 21 a od 6 pracuje wiec nie wymagam nic zbytnio od niego.tak zagrozilam i powiedzial czy jestem tego pewna on juz blagac mnie nie bedzie zeby zostac i ze ja sobie ubzduralam i na sile chce zniszczyc zwiazek.wiec zwala na mnie wszystko ehhhhhhhhhhh
wedlug mnie to on duma sie uniosl i tyle, problemy sie rozwiazuje a on od nich ucieka zwalajac wine na Cb