reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki wiosna 2015 -!kolejne starcie

kamcia: to jest nadzieja, że przegnałaś anginę :) Oby tak dalej. Też niezły sen miałaś o laryngologu :D Ooooo torcik dla teścia. A jaki będzie? Biszkopt jasny czy ciemny? Jakie masy? :D Uwielbiam słuchać o tortach ;D Sama też czasem robię i powiem ci, że ja od przekładania wolę właśnie dekorowanie :D Nie znoszę też przecinania biszkoptu...:) A i tak najbardziej lubię komsumowanie :D

moniusia: ja to do końca nie rozumiem zależności pomiędzy śluzem a owu. Ja rzadko kiedy mam w trakcie dni płodnych śluz bardzo rozciągliwy...ciągnie się, ale żeby tak jakoś przesadnie to nie. To chyba głównie o to chodzi, że jak jest taki idealny śluz to jest to środowisko sprzyjające plemnikom i dzięki temu dłużej tam żyją. Tak mi się wydaje. Muszę pogdać o tym kiedyś z ginem. A wiesiołka kupiłam z ciekawości, bo nie wiedziałam, że można kupić ziarna, kojarzyłam go z tabletkami albo olejem.

jazza: hahahaha masz rację :D Ginekolodzy mają wzięcie nawet w snach i to erotycznych :D hihi

nusia: hej, hej :) Co słychać? Jak mija dzionek?

lux: dobrze, że chodzisz do serwisu, bo jakby samemu zaczać przy tym grzebać to można i gwarancję stracić. W zasadzie to jest ich obowiązek, żeby sprzęt działał, więc tak jak mówisz: nie można dać się zbyć :) Oby to było przejściowe. Ze sprzętem to różnie bywa...

karola: widzę, że działasz remontowo. Udanego wieczoru w pracy, niech szybko minie.

Ale się zachmurzyło :| Chyba będzie burza...dobrze, że trochę popadało to ciśnienie się zmieniło, bo było baaaaardzo kiepskie :/ A do tego duchota. Można było ducha wyzionąć.
Niech popada więcej, bo susza straszna. Po deszczu zieleń jest taka żywa :)
Ja w ramach "nie myślę o nadchodzącym terminie @" poszłam na rower. Chciałam się zmęczyć, żeby oczyścić głowę. Udało się...teraz zamiast o wiadomo czym, myślę o jedzeniu :D Idę coś na kolację wykombinować :D
 
reklama
kamcia: to jest nadzieja, że przegnałaś anginę :) Oby tak dalej. Też niezły sen miałaś o laryngologu :D Ooooo torcik dla teścia. A jaki będzie? Biszkopt jasny czy ciemny? Jakie masy? :D Uwielbiam słuchać o tortach ;D Sama też czasem robię i powiem ci, że ja od przekładania wolę właśnie dekorowanie :D Nie znoszę też przecinania biszkoptu...:) A i tak najbardziej lubię komsumowanie :D

moniusia: ja to do końca nie rozumiem zależności pomiędzy śluzem a owu. Ja rzadko kiedy mam w trakcie dni płodnych śluz bardzo rozciągliwy...ciągnie się, ale żeby tak jakoś przesadnie to nie. To chyba głównie o to chodzi, że jak jest taki idealny śluz to jest to środowisko sprzyjające plemnikom i dzięki temu dłużej tam żyją. Tak mi się wydaje. Muszę pogdać o tym kiedyś z ginem. A wiesiołka kupiłam z ciekawości, bo nie wiedziałam, że można kupić ziarna, kojarzyłam go z tabletkami albo olejem.

jazza: hahahaha masz rację :D Ginekolodzy mają wzięcie nawet w snach i to erotycznych :D hihi

nusia: hej, hej :) Co słychać? Jak mija dzionek?

lux: dobrze, że chodzisz do serwisu, bo jakby samemu zaczać przy tym grzebać to można i gwarancję stracić. W zasadzie to jest ich obowiązek, żeby sprzęt działał, więc tak jak mówisz: nie można dać się zbyć :) Oby to było przejściowe. Ze sprzętem to różnie bywa...

karola: widzę, że działasz remontowo. Udanego wieczoru w pracy, niech szybko minie.

Ale się zachmurzyło :| Chyba będzie burza...dobrze, że trochę popadało to ciśnienie się zmieniło, bo było baaaaardzo kiepskie :/ A do tego duchota. Można było ducha wyzionąć.
Niech popada więcej, bo susza straszna. Po deszczu zieleń jest taka żywa :)
Ja w ramach "nie myślę o nadchodzącym terminie @" poszłam na rower. Chciałam się zmęczyć, żeby oczyścić głowę. Udało się...teraz zamiast o wiadomo czym, myślę o jedzeniu :D Idę coś na kolację wykombinować :D

wgrali mi nowe przeglądarki i pyka jak powinien...do mnie Lidka przywiozla dziewczynki, bo jechala z Matim na msze, bo smark ma bialy tydzien
 
Aniakom - gratulacje ! :-) Dwie kreseczki w pierwszym cyklu to jest coś :tak:

Jugosława trzymam kciuki mocno, żeby @ się nie pojawiła :-) Właśnie wczoraj gadałam z moim że musimy sprawić sobie rowery, jeszcze się nie dorobiliśmy heh :-)

A mój biedaczek biegł wczoraj 17 km normalnie a potem 25 km już z kolką, nie wiem jakim cudem ukończył bieg, mówi że nic nie pomagało, ale czas i tak dobry - 3h 46 minut. Jestem dumna z niego :-)
 
Witam

Ja juz wykapana z corka w lozku;-)

Aliszia to faktycznie musisz by doumna z M;-)

Jugoslawa zaciskam &&&&&&

Anula prosze natychmiast sie meldowac;-)&&&&

Jugoslawa u nas tez povhmurno sie zrobilo::/ mogloby w nocy popadac bo tuhe potrzebuja wilgosci.
Kochana zaciskam porzadnie kciuki by @ nie przyszla!!!

Jazza kochana kurde nooo:/

Moniusia to zacznij cos brac na sluz bo on wazny by plemniki
 
Jula nie melduje się bo nie mam weny -Przepraszam ...
Noc byla koszmarna,wstalam z bólem gardła, najadlam się golabkow i wciągnęłam prawie cale pudełko czekoladek-chyba pawika puszcze bleee ...nie testowalam więcej ....jutro 27dc ....czekam .... nie napalam się bo juz wielokrotnie konczylo się @ ... póki co może w czwartek pójdę na bete .... dzisiaj brzucho pobolewal jak @ ale przeszlo .... i tak o ;-)
 
Jula nie melduje się bo nie mam weny -Przepraszam ...
Noc byla koszmarna,wstalam z bólem gardła, najadlam się golabkow i wciągnęłam prawie cale pudełko czekoladek-chyba pawika puszcze bleee ...nie testowalam więcej ....jutro 27dc ....czekam .... nie napalam się bo juz wielokrotnie konczylo się @ ... póki co może w czwartek pójdę na bete .... dzisiaj brzucho pobolewal jak @ ale przeszlo .... i tak o ;-)

trzymam kciuki by to byla ciaza!
 
reklama
Aniakom - gratulacje ! :-) Dwie kreseczki w pierwszym cyklu to jest coś :tak:

Jugosława trzymam kciuki mocno, żeby @ się nie pojawiła :-) Właśnie wczoraj gadałam z moim że musimy sprawić sobie rowery, jeszcze się nie dorobiliśmy heh :-)

A mój biedaczek biegł wczoraj 17 km normalnie a potem 25 km już z kolką, nie wiem jakim cudem ukończył bieg, mówi że nic nie pomagało, ale czas i tak dobry - 3h 46 minut. Jestem dumna z niego :-)
gratuluje wyniku taki bieg to jest wyczyn jestem pelna podziwu:-)
 
Do góry