Staraczki Weteranki...

[malpajaja]

Dziewczyny podczytuję Was ciągle i tak Wam teraz zeszło na farbowanie Ja póki co mam jaśniutkie włosy i raczej nigdy tego nie zmienię nawet w ciąży chyba że ktoś mi powie że "tak to szkodzi dziecku" wtedy dalej farbować nie będę
Ja dzisiaj jak na złość, pojechałam do domu po babcie i tam wyłazi laska pierw był wielki brzuch a później cała reszta. Fajnie Ale na serduchu trochę przykro (

No nic ostatnio krąży bociek koło Naszego domku, pierw siedział na polach na przeciwko, dziś obok Naszej działkia póżniej był lot nad Naszym domem W myślach mi przeszło "dlaczego ta menda nie osadzi się na Naszym dachu" ale jak już robi takie pętle to może to dobry znak

Pozdrawiam

 

[amalfi]

malpajaja zrob mu zdjecie i wklej tu, mozenam to pomoze, please
lopop nie chcialabys tyle deszczu co tu jest uwierz, chociaz ostatnie lata sa w miare ok, ale 5lat temu lało non stop
martusia ale musi cos w tym byc ze jednak babki tez co sie tlenia normalnie w ciazy sie przefarbowuja na ciemniejszy kolor, ja pewnie tez tak zrobie, swiadomie nie bede szkodzic ani dziecku ani wlosom

Co tu tak cichutko dzisiaj?? Ja od jutra do roboty, wiec pewnie sie rozpiszecie na 15 stron

 

[rruurrkkaa]

Magda jak ja byłam w ciąży, to mi fryzjera włosy rozjaśniała włosy słabszą wodą. Gin też mówił, że we wczesnej ciąży od oparów amoniaku może być niedobrze, ale samo farbowanie nie jest szkodliwe dla fasolki

 

[Martusia85]

Wydaje mi się, że to logiczne, że na czas ciąży robią się na ciemniejszy kolor-żeby odrostów nie było tak widać, a wychodzą z założenia, że przez całą ciążę nie będą się malować w sensie farbować więc chcą uniknąć odrostów do połowy

 

[Iza78]

Witajcie o poranku,

ja dostałam @ więc nici z testowania 10 z mamą, chyba jeszcze rurka ma podobny termin. Co do mnie to lipa, cykl 23-dniowy więc co tam się zdąży podziać....

Miałam nadzieję, że ten lek który biorę Cyclodynon troszkę mi te cykle wydłuży, ale w sumie żadnej różnicy nie odczułam.

malpajaja u nas też krążą bociany co zabawne w sąsiedztwie jest 6 dzieci - 3 z roku Madzi i 3 z roku Dawidka, taka ta ciąża zaraźliwa :-) Coś w tym chyba jest, że fluidki ciążowe przechodzą. Śmiejemy się z M, że jakbym ja teraz zaszła z trzecim to by blady strach padł na nasze sąsiadki

 

[mama05]

Witajcie-u nas słonko

ja wcinam owsianke i nadrobiłam sobie

ja w ciąży robiłam balejage i wszystko gra-dzieci zdrowe,donoszone..t chodzi o te zapachy czy kobieta w ciąży wytrzyma bo aż sie od nich w głowie kręci...ale dzidzi nie szkodzą..

Rurka- noooo-&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Iza- szlag)(*^%$#$%^&*()(*&^%$#@#$%^&*!!! czy ta @ nas kiedyś zostawi!!!
zapytaj gina o lutke-ona wydłuża cykl-przewaznie zapisują od 16d.c. przez 10 dni potem odstawiasz i jak nie ma ciązy to w 2,3 dni masz @-to Ci powinno ładnie wydłużyć-bo faktycznie krótki ten cykl...

Małpajaja- witaj i pisz częsciej kochana-o czymkolwiek))ściskam!

Martusia- witaj!
Kahaka- szlad no!! 7 minut wcześniej i byś miała wyniki...&&&żeby dzis było si!

Lopop- to dobrze,ze gina zapytałaś...ja mam @ 2,5 dni-i tylko w pierwszy dzień leci mocno a potem to już słabo a ostatnie pół dnia to plamienie wiec mi nie powinno zaszkodzić a jak bedzie sie okażę..


Beatka- ja dzis uradowana choć na chwilę bo po 3 dniach 36,9 skoczyła mi temp. na 37.05 mam 10dpo-tak jak przy Domisiu w tym dnu był drugi skok tak jest dzis więc nadzieja wróciła....

pozdrawiam wszystkie )))))))))))

 

[Balbi_nka]

Witajcie dziewczęta :-)

Nie ma szans, nie nadrobię Was mama, trzymam &&&&&&&&&&&& piękna tempka
Mnie zaatakowała @ i powoli już daje mi spokój, ale... ja to już od dawna nie napinam się i wiedziałam, że przyjdzie 03.05...
Za 4 dni wizyta w poradni genetycznej potem to tylko to czekanie na wyniki. Mam już taki ścisk w żołądku jak przed ważnym egzaminem. Wyobrażam sobie nasz start i takie różne odczucia mam - radość, strach i tak na zmianę...

Buziaki, będę Was podczytywać

 

[tymonka]

rurka i mama- nie nakręcam was ale kciuki trzymam od teraz do testu) bardzo pozytywnie sie zapowiada maj

ja wczoraj przeżyłam chwile stresu- odebrałam badania m i swoje, a tu cytomegalia igg wynik powyżej 4 gdzie powyżej 1 to pozytyw, nie mam netu w domu więc jak tylko wpadłam od razu za tel i do gin a ona do mnie że mi się coś pomyliło i igm świadczy o obecnej infekcji a igg że miałam kiedyś i teraz po niej ani śladu bo igm ujemne:-):-)
uffff a już myślałam że bedzie trzeba cholerę wybijać i iui na później przestawić.
jednak ktoś tam czuwa. toksoplazmy nie mam i nie przechodziłam więc z kicią naszą muszę uważac ale to m kuwetę sprząta więc nie ma strachu.
jutro jade do kliniki na wizyte w 10dc.

iza przykro mi że @ przylazła, chociaż tyle że nadzieji nie zdążyła narobić!

 

[rruurrkkaa]

Dzieki dziewczyny

Iza przykro mi tulam mocno :*

 

[nagapalma]

hej nie mam szans Was nadrobić ...
# dni w łózku leżałam, znów dopadł mnie zoładek, byłam wczoraj u mojego lekarza, załamał rece nie wie co ma robić ...
przepisał mi antybiotyk na 14 dni na Helcobacter Pylori ( nie mam zamiaru go brac ) skasoował po raz ostatni odemnie 100 zł za wizyte ... powiedział, ze jak nie przejdzie mi po tym antybiotyku, to mam przyjsc za 2 tyg i da mi skierowanie do szpitala !!!!!!!!! :-zawstydzona/y::---------( jestem trochę podłamana, nie wiem co mam robić. Zapisałam sie za porada rodziny do pewnego prof. gastrologa na 13 maja, wizyta jedyne 200 zł

Kochane jesli chodzi o starania, to powiem Wam szczerze , że boję się starac, bo nie wiem co tam "we mnie siedzi " .... nie wiem co robić