reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki o maleństwo w 2016

Avis ja mam tez clo ale zle na mnie dziala ale endomentrum i pecherzyk mam ladny po clo ostatni monitoring 11dc endomentrum 10 pecherzyk 18 mm potem zastrzyk ovutriele fatalne skutki uboczne lekarz planuje iui moj ma slabe nasienie od miesiaca lyka witaminy zobaczymy czy dzialaja
 
reklama
Witam, dołączam i ja do Was☺ staramy się o drugie dziecko 3 miesiąc -mam nadzieje, ze tym razem się uda!! Pierwsza ciaza -w pierwszym miesiącu po odstawieniu tabletek anty od razu zaszłam w ciaze. Pozdrawiam
 
No to ja chyba najstarsza jestem, bo rocznikowo mam 36 lat. Boze jaka jestem stara... nie wiem jakos do mnie ten wiek nie pasuje, bo czuje sie duzo mlodziej;) No wiec, od marca 2014 roku sie staramy. W marcu 2015 roku pierwsze poronienie zatrzymane na etapie 6 tyg i paru dni. W czerwcu drugie poronienie, sam poczatek, beta urosla do 300. Po drodze non stop szpitale. Histeroskopia (polip w macicy) laparoskopia( torbiel czekoladowa), droznosc jajowodow(jeden niedrozny) wypalanie nadzerki. Wszystko posprzatane w srodku. I odrazu w pierwszym cyklu ciaza, potem poronienie i szukanie dalej....endometrioza, hashimoto. Po 3 miesiacach bach i nastepna ciaza, krotko sie cieszylam....dalej grzebanie i szukanie przyczyny, winne komorki nk. Lecze sie, nk powinnam juz miec w normie, w przyszlym tyg inseminacja i zobaczymy co mi los szykuje. Bede walczyc dokad mi sil starczy!
 
No to ja chyba najstarsza jestem, bo rocznikowo mam 36 lat. Boze jaka jestem stara... nie wiem jakos do mnie ten wiek nie pasuje, bo czuje sie duzo mlodziej;) No wiec, od marca 2014 roku sie staramy. W marcu 2015 roku pierwsze poronienie zatrzymane na etapie 6 tyg i paru dni. W czerwcu drugie poronienie, sam poczatek, beta urosla do 300. Po drodze non stop szpitale. Histeroskopia (polip w macicy) laparoskopia( torbiel czekoladowa), droznosc jajowodow(jeden niedrozny) wypalanie nadzerki. Wszystko posprzatane w srodku. I odrazu w pierwszym cyklu ciaza, potem poronienie i szukanie dalej....endometrioza, hashimoto. Po 3 miesiacach bach i nastepna ciaza, krotko sie cieszylam....dalej grzebanie i szukanie przyczyny, winne komorki nk. Lecze sie, nk powinnam juz miec w normie, w przyszlym tyg inseminacja i zobaczymy co mi los szykuje. Bede walczyc dokad mi sil starczy!
Strawbelka, a ty o pierwsze dzidzio sie starasz?
Mocno trzymam kciuki za ciebie!!!
 
reklama
Wlasnie, lecą lata jak szalone...
Robisz jakieś kolejne badania czy na razie czekasz co przyniesie najbliższy cykl z inseminacja?
 
Do góry