reklama
Skaba znasz mnie na tyle dlugo, ze wiesz dlaczego mialam przerwe w staraniach...
-remont i duzo kasy szlo, bo wiedzialas w jakim stanie bylo mieszkanie
-praca, wiedzialas jaka mialam prace, ze warunki u tych dzieciakow byly ciezkie, wilgoc i ciaza tam by sie zle skonczyla, wiedzialas tez, ze szukam nowej pracy i zaczne sie starac dopiero jak ja znajde, wiedzialas tez, ze potrzebowalam przerwy w staraniach, bo nie daje rady...i mam pytanie? skad moje porownanie do Martinka? to sa dwie zupelnie rozne sprawy...oj zle sie poczulam przez to porownanie
-remont i duzo kasy szlo, bo wiedzialas w jakim stanie bylo mieszkanie
-praca, wiedzialas jaka mialam prace, ze warunki u tych dzieciakow byly ciezkie, wilgoc i ciaza tam by sie zle skonczyla, wiedzialas tez, ze szukam nowej pracy i zaczne sie starac dopiero jak ja znajde, wiedzialas tez, ze potrzebowalam przerwy w staraniach, bo nie daje rady...i mam pytanie? skad moje porownanie do Martinka? to sa dwie zupelnie rozne sprawy...oj zle sie poczulam przez to porownanie
skaba1
sierpień'05 marzec'08
- Dołączył(a)
- 6 Maj 2007
- Postów
- 3 528
Lux znam i wiem. Ale pamiętam, że właśnie tak jak Martinek, napisałaś skrótem myślowym, że chcesz przerwać starania, bo chcesz zrobić remont i się odchudzić. Pamiętam, że zaczęła się wtedy jazda i wiele dziewczyn zarzucało ci, że odkładasz dziecko, bo remont, bo praca. Pamiętasz ile razy to wyjaśniałaś i tłumaczyłaś. Długo się to ciągnęło. I mówiłaś niedawno, że źle się z tym czułaś. Martinek fatalnie napisała. To fakt. Ale potem wyjaśniała, że jest jeszcze kwestia budowy domu, obecności męża itd. I nie pamiętam czego jeszcze. Ale nikt już na to uwagi nie zwrócił. Lux po prostu pomyślałam, że wiesz jak to jest, kiedy ktoś oceni po jednym niefortunnym zdaniu. Ciebie też tak ocenili. Ale miałaś dość siły, żeby to wyjaśnić. I tak bak napisałam: patrzyłam z podziwem jak punkt po punkcie realizujesz swój plan. Jej tej siły nie wystarczyła. Może dlatego, że ty już byłaś wtedy z nami zżyta. Jej nie dałyśmy szansy.
G
Gość
Gość
Skaba przestan sie bawic w adwokata M. bo juz sie czytac tego nie chce.Lux znam i wiem. Ale pamiętam, że właśnie tak jak Martinek, napisałaś skrótem myślowym, że chcesz przerwać starania, bo chcesz zrobić remont i się odchudzić. Pamiętam, że zaczęła się wtedy jazda i wiele dziewczyn zarzucało ci, że odkładasz dziecko, bo remont, bo praca. Pamiętasz ile razy to wyjaśniałaś i tłumaczyłaś. Długo się to ciągnęło. I mówiłaś niedawno, że źle się z tym czułaś. Martinek fatalnie napisała. To fakt. Ale potem wyjaśniała, że jest jeszcze kwestia budowy domu, obecności męża itd. I nie pamiętam czego jeszcze. Ale nikt już na to uwagi nie zwrócił. Lux po prostu pomyślałam, że wiesz jak to jest, kiedy ktoś oceni po jednym niefortunnym zdaniu. Ciebie też tak ocenili. Ale miałaś dość siły, żeby to wyjaśnić. I tak bak napisałam: patrzyłam z podziwem jak punkt po punkcie realizujesz swój plan. Jej tej siły nie wystarczyła. Może dlatego, że ty już byłaś wtedy z nami zżyta. Jej nie dałyśmy szansy.
ona szanse miala, bo mysmy sie jej spytaly, dlaczego chce przelozyc starnia o miesiac, to nam nie wyjasnila tego i nie wiemy tego do teraz, pisala ogolnikowo, a mnie laski wtedy nie zjechaly, tylko pytaly sie czemu, my zgrana ekipa jestesmy na zamknietym i nie przypominam sobie, zeby ktoras mnie zjechala, pamietam bardo dobrze cala sytuacje., sama mi pisalas, ze mam zmienic prace na lepsza itp, wiec wiesz jak to bylo, ja nie napisalam tak jak Martinek, ze chce przelozyc starnia, bo nie chce miec urodzin dwojki dzieci w jednym miesiacu tylko u mnie to wygladalo zupelnie inaczej i nie chce by moja styuacja byla porownana z nia, bo to nie na miejscu nooo iz nasz moj charakter i ciety jezyk, nieraz prowokowalam klotnie na zamknietymLux znam i wiem. Ale pamiętam, że właśnie tak jak Martinek, napisałaś skrótem myślowym, że chcesz przerwać starania, bo chcesz zrobić remont i się odchudzić. Pamiętam, że zaczęła się wtedy jazda i wiele dziewczyn zarzucało ci, że odkładasz dziecko, bo remont, bo praca. Pamiętasz ile razy to wyjaśniałaś i tłumaczyłaś. Długo się to ciągnęło. I mówiłaś niedawno, że źle się z tym czułaś. Martinek fatalnie napisała. To fakt. Ale potem wyjaśniała, że jest jeszcze kwestia budowy domu, obecności męża itd. I nie pamiętam czego jeszcze. Ale nikt już na to uwagi nie zwrócił. Lux po prostu pomyślałam, że wiesz jak to jest, kiedy ktoś oceni po jednym niefortunnym zdaniu. Ciebie też tak ocenili. Ale miałaś dość siły, żeby to wyjaśnić. I tak bak napisałam: patrzyłam z podziwem jak punkt po punkcie realizujesz swój plan. Jej tej siły nie wystarczyła. Może dlatego, że ty już byłaś wtedy z nami zżyta. Jej nie dałyśmy szansy.
NeSSi
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2009
- Postów
- 21 288
Kochane spokojnie ... bo czuć rosnący testosteron .... wiem, że słowem łatwo urazić ...łatwo też mylnie zinterpretować słowo czytane. Po co się denerwować ? Nie każda ma lekkość dobierania słów ... Wiem, że takie zatargi wpływają na to jak się potem odbieramy ... po co hodować urazy ? Kontynuować temat ?
skaba1
sierpień'05 marzec'08
- Dołączył(a)
- 6 Maj 2007
- Postów
- 3 528
To nie czytaj. To był post do Lux.Skaba przestan sie bawic w adwokata M. bo juz sie czytac tego nie chce.
reklama
G
Gość
Gość
Piszesz na otwartym to wszyscy czytaja.To nie czytaj. To był post do Lux.
Podobne tematy
1
- Odpowiedzi
- 46 tys
- Wyświetleń
- 2M
W
- Odpowiedzi
- 88 tys
- Wyświetleń
- 5M
- Odpowiedzi
- 37
- Wyświetleń
- 12 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: