reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki na 2016 rok :)

reklama
Cholera jasna no :( Wychodzi na to że krwawienie ustąpiło tylko na czas brania dupka... Zaczynam plamić :( mam nadzieję że to nie @ bo jakby miała być o czasie to jeszcze tydzień... Jezu jaki mój organizm jest posrany no :( dwa dni temu teoretycznie płodny śluz a teraz nawalają mnie jajniki i zaczyna się lekkie plamienie :( Mam dość naprawdę :(
PS. Czarna, cudny mężuś :D
 
Cholera jasna no :( Wychodzi na to że krwawienie ustąpiło tylko na czas brania dupka... Zaczynam plamić :( mam nadzieję że to nie @ bo jakby miała być o czasie to jeszcze tydzień... Jezu jaki mój organizm jest posrany no :( dwa dni temu teoretycznie płodny śluz a teraz nawalają mnie jajniki i zaczyna się lekkie plamienie :( Mam dość naprawdę :(
PS. Czarna, cudny mężuś :D
Jak ja ci współczuje z tymi plamieniami .... Masakra... A zanim urodziłaś Anię to miałaś tak samo?
 
Cholera jasna no :( Wychodzi na to że krwawienie ustąpiło tylko na czas brania dupka... Zaczynam plamić :( mam nadzieję że to nie @ bo jakby miała być o czasie to jeszcze tydzień... Jezu jaki mój organizm jest posrany no :( dwa dni temu teoretycznie płodny śluz a teraz nawalają mnie jajniki i zaczyna się lekkie plamienie :( Mam dość naprawdę :(
PS. Czarna, cudny mężuś :D
Współczuję, może jeszcze za wcześnie żeby się cykl uregulowal?
A kiedy kolejna wizyta u gina?
 
Jak ja ci współczuje z tymi plamieniami .... Masakra... A zanim urodziłaś Anię to miałaś tak samo?
No właśnie nie :( Ale wiesz, jak ją rodziłam to byłam gówniara i nawet nie miałam pojęcia o cyklach, dniach płodnych itp... Zachciało nam się dziecka i... wiesz... Potem problemy z tarczycą, nie leczyłam tego wiele lat :( Teraz jak mam dla kogo, chcę walczyć to się pieprzy wszystko... Nawet schudnąć nie umiem, mimo że wiem że taka waga jest ogromnym zagrożeniem dla mnie, ale przy Hashi naprawdę nie jest to proste :(
 
reklama
Do góry