pierwszego syna urodziłam bardzo wcześnie dlatego, że okazało się, że mem zwyrodnienie stawu biodrowego i mój lekarz (dzięki Bogu normalny) powiedział mi wprost, że być może jeśli nie teraz to już nigdy. Później przez kilka dobrych lat czekałam na operację na lekach przeciwbólowych. Ech, dużo by mówić. Potem była operacja a potem zakrzepica. I powiedziano mi, że w ogóle, ze względu na własne bezpieczeństwo nie powinnam mieć więcej dzieci. Ale ja się nie poddałam. Poczytałam badania i okazało się, że zakrzepica, która pojawia się jako powikłanie po zabiegu ortopedycznym nie musi wystąpić w ciąży. No i spróbowałam. I się udało