reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki na 2016 rok :)

Kup sobie fixsin do plukania zatok. Ja mialam ostatnio zawalone zatoki i dziewczyny mi doradzily. Super sprawa.
Pij mleko z maslem z czosnkiem, herbate z miodem i cytryna. Ja jeszcze bralam ziolowy sinulan i ziolowy syrop thonsinal. Mi pomoglo.
Z zatok mi schodzila twarda galareta z krwia, migdal byl jak kartofel i z ucha cos splywalo.
Antybiotykow nie chcialam bo by mi sie in vitro odwleklo o kolejny miesiac. Wyleczylam sie tym co dziewczyny polecily.
Strawbelka dziękuję za rady :* Fixsin stosuję :) I wodę morską, rozgrzewam zatoki maścią ... Myślę, że po dzisiejszym dniu będzie lepiej , bo w końcu odpocznę i się trochę przespałam... Niestety uroki pracy nie na etacie, że nawet gdybym miała L4 nikogo nie obchodzi czy jesteś w ciąży i do tego przeziębiona , a jeśli nie masz zastępstwa to niestety musiałam do pracy chodzić i w takim momencie poznałam się na swoich koleżankach z pracy... tyle, że nie było tak źle dopiero sobota , niedziela się pogorszyło... Jak będzie bardzo źle to jutro pojadę do lekarza. Tyle, że nie wiem czy do rodzinnego, laryngologa czy ginekologa? Sorry za głupie pytanie, ale w poprzedniej ciąży nie miałam takich problemów ...

Zuza zdrowka odpoczywaj ile.mozesz
Dziękuję :*

EM Ka wypróbuję ten Cetaphil, słyszałam że jest dobry, a moja twarz wygląda coraz tragiczniej.

Pyzia niestety nie dam rady znieść zapachu maści tranowej, nawet jak rybę czuje to już mnie na wymioty zbiera :(

Zuza zdrówka życzę i potwierdzam fixin jest bardzo dobry na zatoki.
Dzi ekuję :*
Agnesis masz problem z przebarwieniami??? Czy jakimiś zmianami ? Ja z synkiem w ciąży miałam mnóstwo zmian, wyprysków przy skórze normalnej, stosowałam żel pharmaceris z serii T, i krem pharmaceris N nawilżająco-wzmacniający... Mi pomogło miałam w sumie problem od początku do 6 miesiąca, a później samo wszystko zniknęło :) I po ciązy do teraz mam ładniejszą cerę niż kiedykolwiek :):):)

Balbinka witaj :)
 
reklama
Zuza na twarz mi się wszystko rzuciło, mam przebarwienia, trądzik taki ropny, pełno takich małych krostek do tego i wągry... I to od dwóch tygodni, nic nie pomaga, używam kremów z la roche bo mam wrażliwą cerę, nawilżam skórę dokładnie, ale ona i tak swoje ;)
W ciąży z synkiem miałam piękną cerę, teraz tragedia a to dopiero początek ;)
 
Iza super że pojechalas i jest już lepiej. Gratuluję uslyszanego serduszka :-)

Agnesis ja nie robiłam bety. Raz tylko w pierwszej ciąży.

NeSSi kochana tule mocno wirtualnie :-*

Strawbelka ale straszna historia z ta dziewczyna. Nie wiedziałam że trzeba kontrolować betę.

Madzia trzymam kciuki za ten cykl z clo :-)

Ruda fajnie ze obejrzysz już zaraz maleństwo.

Agnesis ja nie pielegnowalam i jakoś się samo poprawiło z końcem pierwszego trymestru. Już mam pojedyncze krostki.

Balbinka witaj. Każda z nad ma swoją historię i twoja nie jest mniej ważna :-)


Agnesis ja mam podobnie z twarzą. Z synkiem miałam idealnie piękna cerę, a teraz była okropna. Dobrze ze juz to mija.
 
reklama
Do góry