reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki na 2016 rok :)

reklama
Sojna ...
moj brat jak byl maly to tak popisal pisakami sciane, tak, ze kilka warstw farby nie moglo tego zakryc, trzeba bylo kuc!! ale sie pdpisal przynajmniej imieniem i nazwiskiem :laugh2:

Zrobiłam lepszy numer ... chodziłam do liceum plastycznego ... pewnego dnia dostałam takiej weny, że jak nikogo nie było w domu, zerwałam z największej ściany w swoim roomie, całą tapetę - do żywego.
Zabrałam się potem za malowanie pejzażu, który kilka dni wczesniej widziałam na kopiach prac pewnego artysty.
Jako, że całe moje narzędzia były w szkole, a w domu miałam do dyspozycji tylko ołówki i węgiel rysunkowy ... ruszyłam do akcji.
Mina rodziców bezcenna ... najpierw się darli, potem zakaz rysowania - oprócz prac domowych... a na koniec rodzice przyprowadzali znajomych by podziwiali efekt pracy swojego dziecka.
Kilka lat później musiałam szorować wszystko wodą z mydłem, by można było ponownie zatapetować heh..

Łezka się w oku kręci ... piękne czasy.
 
Błagam, powiedzcie mi, że ktoś sobie jajca robi ?

Cześć, może zagłębicie się w temat i wyrazicie swoje zdanie :) Otóż, pozstało mi 6 dni do miesiaczki, wczoraj wykonałam test z moczu w ciagu dnia-choć wiem, ze za wcześnie-wyszedł negatywny. Po owulacji dostałam od razu bóle piersi, takie ociężałe, a na dotyk totalnie wrażliwe-bóle takie miewam, ale ok. parę dni przed miesiączką. Oprócz piersi, zaczęło mnie boleć podbrzusze tzn.jakby ciągnięcie, motyle, jakby również ból jajników. I to wszystko, aha i od tygodnia jestem przeziębiona. Tylko, ze mój stosunek z mężem, a właściwie jego zakończenie było takie: były to dni płodne, a on dokończył przy odbycie moim, po czym pobiegłam do łazienki, uważajac, aby nic nie wleciało.

Ten rodzynek był w temacie porad, ''objawy wczesnej ciąży''
:confused:
 
Sojna ...


Zrobiłam lepszy numer ... chodziłam do liceum plastycznego ... pewnego dnia dostałam takiej weny, że jak nikogo nie było w domu, zerwałam z największej ściany w swoim roomie, całą tapetę - do żywego.
Zabrałam się potem za malowanie pejzażu, który kilka dni wczesniej widziałam na kopiach prac pewnego artysty.
Jako, że całe moje narzędzia były w szkole, a w domu miałam do dyspozycji tylko ołówki i węgiel rysunkowy ... ruszyłam do akcji.
Mina rodziców bezcenna ... najpierw się darli, potem zakaz rysowania - oprócz prac domowych... a na koniec rodzice przyprowadzali znajomych by podziwiali efekt pracy swojego dziecka.
Kilka lat później musiałam szorować wszystko wodą z mydłem, by można było ponownie zatapetować heh..

Łezka się w oku kręci ... piękne czasy.
no co chcialas sier pochwalic talentem :laugh2:
 
reklama
Nessi
 

Załączniki

  • 1455805678109.jpg
    1455805678109.jpg
    30,9 KB · Wyświetleń: 35
Do góry