reklama
aniay
Mamy styczniowe 2007 fulltime mum Moderatorka
@ruda1991 Gratuluje!
Ja was cały dzień podczytuje i po powrocie z pracy się rozkleiłam. Zaczęło do mnie docierać, że przy moich policystycznych jajnikach i cyklach do dwoch miesiecy to jak w lutym nie sprobuje to nastepna okazja dopiero w kwietniu bedzie. Trzymajcie kciuki żebym A. urobiła bo on chce czekać do 1go marca.
A. mowi że mam się nie przejmować i nie "starać się na siłę" ale nie potrafię. Od miesięcy obserwuje objawy w tym cyklu zaczęłąm mierzyć temperaturę i tak naprawdę nastawiłam się już dawno temu.
Jakieś dobre słowo? Proszę
Ja was cały dzień podczytuje i po powrocie z pracy się rozkleiłam. Zaczęło do mnie docierać, że przy moich policystycznych jajnikach i cyklach do dwoch miesiecy to jak w lutym nie sprobuje to nastepna okazja dopiero w kwietniu bedzie. Trzymajcie kciuki żebym A. urobiła bo on chce czekać do 1go marca.
A. mowi że mam się nie przejmować i nie "starać się na siłę" ale nie potrafię. Od miesięcy obserwuje objawy w tym cyklu zaczęłąm mierzyć temperaturę i tak naprawdę nastawiłam się już dawno temu.
Jakieś dobre słowo? Proszę
a dacie? bo ja nie kuzwa, no wiem, ze pewnie nie wytrzymam do terminu @Lux, powinnaś nas wspierać, wierzyć i mówić, że damy radę poczekać zamiast się z nas śmiać!
Dziewczyno, na takie piękno jak dzidziuś warto czekać! Kwiecień nie daleko, a z powiewem wiosny wszystko będzie lepiej wyglądało. Nie zamartwiaj się, napewno sie uda, trzymamy za Ciebie kciuki, wszystkie i każda z osobna! Głowa do góry! <3@ruda1991 Gratuluje!
Ja was cały dzień podczytuje i po powrocie z pracy się rozkleiłam. Zaczęło do mnie docierać, że przy moich policystycznych jajnikach i cyklach do dwoch miesiecy to jak w lutym nie sprobuje to nastepna okazja dopiero w kwietniu bedzie. Trzymajcie kciuki żebym A. urobiła bo on chce czekać do 1go marca.
A. mowi że mam się nie przejmować i nie "starać się na siłę" ale nie potrafię. Od miesięcy obserwuje objawy w tym cyklu zaczęłąm mierzyć temperaturę i tak naprawdę nastawiłam się już dawno temu.
Jakieś dobre słowo? Proszę
Postaramy sięa dacie? bo ja nie kuzwa, no wiem, ze pewnie nie wytrzymam do terminu @
masz tu kopa na rozped, a dobre slowo? to Ci powiem, ze duzo kobiet z tym schorzeniem zachodzi, takze i Tobie sie uda, zobaczysz, i bedziesz szczesliwa!!!! oooooo!!!@ruda1991 Gratuluje!
Ja was cały dzień podczytuje i po powrocie z pracy się rozkleiłam. Zaczęło do mnie docierać, że przy moich policystycznych jajnikach i cyklach do dwoch miesiecy to jak w lutym nie sprobuje to nastepna okazja dopiero w kwietniu bedzie. Trzymajcie kciuki żebym A. urobiła bo on chce czekać do 1go marca.
A. mowi że mam się nie przejmować i nie "starać się na siłę" ale nie potrafię. Od miesięcy obserwuje objawy w tym cyklu zaczęłąm mierzyć temperaturę i tak naprawdę nastawiłam się już dawno temu.
Jakieś dobre słowo? Proszę
hahah juz to widze hihi, zobaczymy, ktora predzej pekniePostaramy się
CzarnaMadzia
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2015
- Postów
- 4 536
@ruda1991 Gratuluje!
Ja was cały dzień podczytuje i po powrocie z pracy się rozkleiłam. Zaczęło do mnie docierać, że przy moich policystycznych jajnikach i cyklach do dwoch miesiecy to jak w lutym nie sprobuje to nastepna okazja dopiero w kwietniu bedzie. Trzymajcie kciuki żebym A. urobiła bo on chce czekać do 1go marca.
A. mowi że mam się nie przejmować i nie "starać się na siłę" ale nie potrafię. Od miesięcy obserwuje objawy w tym cyklu zaczęłąm mierzyć temperaturę i tak naprawdę nastawiłam się już dawno temu.
Jakieś dobre słowo? Proszę
Ja mam policystyczne jajniki i mam Gabriela
) Co prawda mi się naturalnie nie udało zajść bo brałam clo na stymulacje jajników, ale Tobie może się udać Jeśli nie leć po clo do gina, przy PCO to bardzo skuteczny lekPCO często niestety wiąże się z bezowulacyjnymi cyklami, dlatego też są takie dłuuuugie.
reklama
aniay
Mamy styczniowe 2007 fulltime mum Moderatorka
Dzięki dziewczynki.
@CzarnaMadzia PCO to u mnie to nowa rzecz, przytylam i mi sie okres rozregulowal a potem tylko coraz bardziej tyc zaczelam i do tej pory tyje od patrzenia na jedzenie. Ale Owulacje chyba mam w większości cykli a przynajmniej tak mi z objawów wynika. Tyle tylko że nigdy nie wiem ile będę na nią czekać. Ostatni cykl miałam 47 dni a poprzednie 36 więc masakra jakaś. Niby używam elektronicznego kalendarza ktory mi w miarę wszystko wylicza ale czasem nawet on nie daje rady.
Co do Clo to zobaczymy co mi tutaj w UK powiedzą, ale ja się boje jakichkolwiek sztucznych hormonów bo od antykoncepcji w szpitalu wylądowałam kilka razy zanim się zorientowalam skąd moje problemy.
@Luxuorius Wiem że można, siostra mojego A. jest w tej samej sytuacji, tyle że miałą powiedziane że nigdy dzieci mieć nie będzi i jej najmlodsza skonczyla roczek niedawno
Zaczyna mi sie PMS (prawdobodobnie) I dlatego taka rozklejona jestem.
@CzarnaMadzia PCO to u mnie to nowa rzecz, przytylam i mi sie okres rozregulowal a potem tylko coraz bardziej tyc zaczelam i do tej pory tyje od patrzenia na jedzenie. Ale Owulacje chyba mam w większości cykli a przynajmniej tak mi z objawów wynika. Tyle tylko że nigdy nie wiem ile będę na nią czekać. Ostatni cykl miałam 47 dni a poprzednie 36 więc masakra jakaś. Niby używam elektronicznego kalendarza ktory mi w miarę wszystko wylicza ale czasem nawet on nie daje rady.
Co do Clo to zobaczymy co mi tutaj w UK powiedzą, ale ja się boje jakichkolwiek sztucznych hormonów bo od antykoncepcji w szpitalu wylądowałam kilka razy zanim się zorientowalam skąd moje problemy.
@Luxuorius Wiem że można, siostra mojego A. jest w tej samej sytuacji, tyle że miałą powiedziane że nigdy dzieci mieć nie będzi i jej najmlodsza skonczyla roczek niedawno
Zaczyna mi sie PMS (prawdobodobnie) I dlatego taka rozklejona jestem.
Podobne tematy
- 174974
- Staramy się
