reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki mieszkające w UK !

Ania7812

Fanka BB :)
Dołączył(a)
27 Grudzień 2019
Postów
3 207
witam serdecznie wszystkie dziewczyny !!! stwierdziłam ze założę ten wątek dla dziewczyn które starają się o dziecko mieszkające w UK niestety każda z nas wie ze tutaj to jest wszystko utrudnione.
Ale zawsze to raźniej która zawsze coś podpowie może ma jakieś doświadczenia z GP lub infertility clinic.
Wszystkie dziewczyny są mile widziane które się starają które są po przejściach jak ja lub które mają problemy aby w tej ciąży być . Razem zawsze raźniej i więcej siły na walkę.
 
reklama
Rozwiązanie
Dziewczyny na watkach rozsiewaja wirusy ciazowe :) a mnie zlapal tylko COViD bezobjawowy :D gdyby nie to, ze w pracy robie testy co tydzien to bym nie wiedziala :)

Starania u Nas zawieszone. Nie wiem na jak dlugo i czy w ogole je wznowimy. Od nastepnego cyklu rzucam wszystko.. mierzenie temp, testy owu.. monitor..

O kurczę zdrówka życzę [emoji177] trzymajcie się
reklama
Hej :) myślę że zabraniają latać przed porodem
Chyba nie wiesz co piszesz . Dziewczyno ja straciłam dziecko już spore w 12tyg ciąży bo naczynko pękło przez ciśnienie w samolocie! !!!!!!! Każdy ginekolog ci powie ze w 1szym trymestrze się nie lata można tylko w 2gim trymestrze pod warunkiem że z ciążą wszystko jest dobrze . Dla mnie teraz w tym momencie latanie samolotem w 1szym trymestrze jest mega nie odpowiedzialne . No chyba ze ktoś już ma parę dzieci i mu nie zależy ze co ma być to będzie . To niech lata nawet w 4tyg .
 
Chyba nie wiesz co piszesz . Dziewczyno ja straciłam dziecko już spore w 12tyg ciąży bo naczynko pękło przez ciśnienie w samolocie! !!!!!!! Każdy ginekolog ci powie ze w 1szym trymestrze się nie lata można tylko w 2gim trymestrze pod warunkiem że z ciążą wszystko jest dobrze . Dla mnie teraz w tym momencie latanie samolotem w 1szym trymestrze jest mega nie odpowiedzialne . No chyba ze ktoś już ma parę dzieci i mu nie zależy ze co ma być to będzie . To niech lata nawet w 4tyg .
Przy pierwszej ciąży latalam dwa razy w miesiącu i mam zdrowa corke, przy 4 ostatnich poronieniach obchodziłam sie ze sobą jak z " jajkiem"
 
Nie potrzebnie jestes złośliwa, uważam po prostu ze uk opieka w ciąży jest żadna
Jaka złośliwa. Wyraziłam swoje zdanie ja też opisałam swój przykład ze lot samolotem spowodował u mnie stratę dziecka . I nikt go nie zmieni bo ja przez to dziecko straciłam .
Dobrze wiem jak tu jest bo również tu chodzę do GP i infertility clinic i wiem dobrze jak jest . Dlatego przed ciążą dobrze jechać do polski i zrobić wszystkie badania zabrać zapasy (progesterone czy heparin ) i wtedy głową bezpieczniejsza. Zarówno w Polsce jak i tu jeśli ma się stracić ciążę to i tak mimo obstawy leków się ją straci. Tylko tu nic nie dostaniesz w Polsce mnóstwo wspomagaczy które można ze sobą zabrać mi lekarz wpisał na recepte dwie recepty na jednej 10 opakowań Luteiny na drugiej 10 opakowań Luteiny pezywiozlam 20 opakowań .
 
reklama
Jaka złośliwa. Wyraziłam swoje zdanie ja też opisałam swój przykład ze lot samolotem spowodował u mnie stratę dziecka . I nikt go nie zmieni bo ja przez to dziecko straciłam .
Dobrze wiem jak tu jest bo również tu chodzę do GP i infertility clinic i wiem dobrze jak jest . Dlatego przed ciążą dobrze jechać do polski i zrobić wszystkie badania zabrać zapasy (progesterone czy heparin ) i wtedy głową bezpieczniejsza. Zarówno w Polsce jak i tu jeśli ma się stracić ciążę to i tak mimo obstawy leków się ją straci. Tylko tu nic nie dostaniesz w Polsce mnóstwo wspomagaczy które można ze sobą zabrać mi lekarz wpisał na recepte dwie recepty na jednej 10 opakowań Luteiny na drugiej 10 opakowań Luteiny pezywiozlam 20 opakowań .
Spoko. Ja pamiętam jak 16 lat temu będąc w ciąży pierwszej, poszłam tu na badania ,wtedy pomyślałam że tu jest coś nie tak, nie biorę wspomagaczy bo badania mam książkowe wiec nawet w pl nie chcieli mi nic dac ,tu babka mi powiedziala że missacarrige to Natural selection i wtedy ręce mi opadły,
 
Do góry