reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

..:: Staraczki marzec 2013 ::..

Patuska! Sto lat, sto lat, spełnienia marzeń!

Ale fajnie pozytywnie sie u nas zrobiło, od razu wiara wstąpiła!


Delewarre ale Cię mąż zrobił na szaro. Bardzo długo go ni bedzie, może chociaż na troche wpadnie od czasu do czasu?


Dżina, raczej to okres jest, ale sprawdzić możesz i zrobić betaHCG. Za 2 godziny bedzie wynik.


Nuuuśka, witamy u nas, przygarniamy wszystkich bez wyjątku, ale jest jeden warunek- pozytywne nastawienie. A jak go nie ma, to marudzimy i znowu jest pozytywne nastawienie:))


Nawet sie przestałam obawiać tego badania. Mój T mi powiedział, ze nie ma sie co martwić, bo u mnie przecież wszystko super drożne, więc nic nie bedzie bolało. On to jest optymista, co nie?


No do pracy. Papapa
 
reklama
patu$ka lista testowanek w tym watku robi się tak piekna, ze nie biore innej opcji niż taka, ze 07.04. objawia się i Tobie piękne, tłuste | |. :):)
Ja hmmm....nawet nie wiem kiedy by tak zatestowac w razie czegos, bo takie rozstrojenie mam po raz pierwszy :crazy:
Ale mi niedobrze dzisiaj od rana..:baffled:

Agaawa pisalysmy kiedyś chyba na lutowkach jak dobrze pamiętam :)
Pozytywne nastawienie zawsze jest, tylko czasem troszkę zbłądzi.

U Was tez tyle sniegu ? :X Matko, jak ja dotre dziś do pracy.
 
No, bardzo dobry początek miesiąca, co test to pozytywny :) A mi tyle czasu jeszcze zostało.. Jak to się okrutnie dłuży! Katastrofa. Wymyśliłam, że powinny być takie kalendarze z 14 okienkami. W każdym okienku tabletka foliku i obrazek z tyłu, układający się w jakąś śmieszną historyjkę np. o bocianie i jego perypetiach z dostarczeniem maleństwa. W ostatnim, największym okienku, oprócz tableki również test ciążowy i pytanie o zakończenie historyjki, czy bocianowi udało się trafić, czy dalej musi szukać właściwego adresu. Może łatwiej byłoby znieść ten czas oczekiwań...
 
Aka - najlepiej jak się mierzy tempkę rano jeszcze przed wstawaniem z łóżka. Ja mierzę o 5:30 albo o 6:00, bo jak mierzyłam o 8:00 to zawsze miałam ją wyższą. A wieczorem to ja nawet jak wracam w zimę zmarznięta (mieszkam w bloku, więc jest cieplutko) i zmierzę tempkę to mam zawsze wyższą, powyżej 37 zawsze, więc nie jest ona wiarygodna.

Costa
- co do zioła to mój może ze 2 razy w życiu palił jak jeszcze się nie znaliśmy. Kiedyś byłam z chłopakiem co palił często jeszcze przed związkiem ze mną. Raz z nim zapaliłam, ale mi to nic nie dawało, bo się zaciągać nie umiem :-) Nawet papierosów palić nie umiem :p Ale z moim J nawet sobie tak gadaliśmy jakiś czas temu, że musimy sobie razem zajarać :happy: Według mnie raz na jakiś czas to nic złego ;-) Mój J nawet papierochy rzucił :-) Pali tylko jak gdzieś jesteśmy do piwka, już i tak zrobił to dla mnie, że rzucił, więc raz na jakiś czas przy piwku mu pozwalam :)

Patu$ka - sto lat sto lat niech żyje żyje naaaaam! :) Najlepszego i żebyś miała w brzuszku już swoją fasolkę :happy:

Smerfna
- wiem o czym mówisz, też poroniłam i wiem co to znaczy. Ale zobaczysz, że będzie dobrze!!! :) Też sobie myślałam, że jakbym zobaczyła 2 kreski to już zaczęłabym brać 2 razy dziennie duphaston, jeszcze przed pierwszą wizytą u gin. Kurde, ale się cieszę!!!! :-D

A ja zdycham od wczoraj, nie idę do pracy. Nos zapchany, cały czerwony, gardło zawalone, nie mam siły na nic. Rozłożyło mnie na dobre :wściekła/y:
 
Fajny ten clearblue, ale jaaaaa, właśnie sprawdziłam, ile to kosztuje... Jak test za taką kasę wyjdzie negatywny to dopiero człowiek zły ;)
 
katherinne - dokładnie :-) Jakbym wiedziała, że wyjdzie pozytywny to i ja bym kupiła :D Szkoda, że on nie jest do wielokrotnego stosowania :-D Że wynik można skasować, i na drugi dzień znowu go zrobić, czy za miesiąc :happy:
 
Dziewczyny!!! wchodze rano na nasze forum i co widzę??? Kolejne szczęście!!!!! :-)
Smerfna GRATULACJE!!!!!!!! cieszę się ogromnie!!!! Dałyście taką nadzieję i przypływ wiary - oby nasza lista staraczek nadal uzupełniała się o dwie krechy!!!
patuska STO LAT!!! spełnienia wszystkich marzeń - szczególnie tego o zdrowej fasolce :tak:
agata1983 witamy u nas i od razu gratulujemy - bHCG nie klamie :) a ciąża od razu po odstawieniu tabletek jest jak najbardziej możliwa :)

Kurcze chyba musze zacząć patrzeć w niebo, czy nad moim domem nie lataja bociany ;) mógłby jakiś zawitać ;)
 
Ooo właśnie, ja widziałam bociana jak siedział na gnieździe u mojej babci na wsi jak w Święta byłam :-) Ale to chyba ten co odpoczywał i dalej do Was leciał :-D
 
Smerfna - wiem o czym mówisz, też poroniłam i wiem co to znaczy. Ale zobaczysz, że będzie dobrze!!! :) Też sobie myślałam, że jakbym zobaczyła 2 kreski to już zaczęłabym brać 2 razy dziennie duphaston, jeszcze przed pierwszą wizytą u gin. Kurde, ale się cieszę!!!!


Ty mnie ailatan1987 najlepiej rozumiesz z wielkim szczęściem nastał wielki strach o to co będzie. Ale jak to mówią nadzieje trzeba mieć zawsze. Duphaston kazał mi gin brac gdy tylko pojawi się pozytywny teścior, zatem od wczoraj już sobie go łykam.


Lukajcie, oj lukajcie za tymi bocianami
 
reklama
Patu$ska STO LAT!!!! Wszystkiego naj i przedewszyskim II kreseczek :-D

Ja nigdy w Irlandii nie widzialam bociana :eek:za zimno chyba...

Nuuuska witaj serdecznie

Smerfna trzymam za ciebie kciuki.... ja nawet zadnych lekow na podtrzymanie nie dostalam.... niby dopiero po 3 niepowodzeniu cos daja.... wiec jak sie u mnie uda to ruletka bedzie :-( ale za ciebie trzymam kciukasy i lykaj lykaj ;-)


U mnie wkoncu ovyfriend wyznaczyl ovu.... wiec u mnie oczekiwanie na @...chociasz mysle ze dzis jest dopiero 1dzien po owu bo wczoraj mi wyszedl pozytywny test owu i wczoraj strasznie jajniki bolaly.....

Co do tego ziola to przyznam ze za ostro zareagowalam :zawstydzona/y: moj nie pali juz z rok, to byl pierwszy raz od roku kiedy kumple przyszli z ziolem... wiec moglam sobie darowac awantury.... ale moj wrocil jakies pol godziny pozniej, przeprosil, pogadalim i skonczylo sie seksikiem :-D wiec moze nie wszystko stracone ale watpie zeby sie udalo bo ja super jajeczek nie mam zeby tyle czekala a po drugie pierwszy skesik po dluzszej przerwie to i sperma nie taka..... no ale zobaczymy
 
Do góry