kasiaa91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2019
- Postów
- 9 965
Przerywanego już totalnie nie kumamMoże stosunek przerywanyTeż nie lubię prezerwatyw ale z durexa są fajne cieniutkie slim fioletowe :-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Przerywanego już totalnie nie kumamMoże stosunek przerywanyTeż nie lubię prezerwatyw ale z durexa są fajne cieniutkie slim fioletowe :-)
Objawy zaczęłam mieć w 1 trymestrze ciąży w 2020 roku. W 29 tc krzywa cukrowa wyszła źle. Na czczo było niedocukrzenie a potem w 2h rosła zamiast spadać. Lekarze olali bo nie cukrzyca wiec mieli to w dup*e za przeproszeniem...cała Austria. Po porodzie objawy nie minęły. Były bardzo silne. Kilka razy zabierało mnie pogotowie. Myślano nawet, że tętniak/guz lub napady padaczkowe. Zauważyłam już w ciąży, że objawy zaczynają się po posiłku więc stwierdzilam że zrobię na własną rękę krzywą cukrową i insulinową. Wyniki na czczo rewelacja no ale niestety insulina w 1 i 2 h sporo za wysokie. Także generalnie zaczęło się wszystko półtora roku temu w ciąży. Przed nią absolutnie nigdy żadnych tego tyou problemów. Nie wiadomo co je spowodowało. Zawsze szczupła, aktywna, zdrowo odżywiająca się a tu takie cuda.Od dawna już masz tą hiperinsulinemie?
Ja przerywanemu nigdy nie zaufam. Mój dopiero w czerwcu się przyznał jak doszło do naszej wpadkowej lutowej ciążyPrzerywanego już totalnie nie kumam
No właśnie i u mnie chyba też gdybym sama nie zrobiła krzywej by to nie wyszło...bo przecież nie mam nadwagi, tylko niedowagę, zle samopoczucie raczej przypisywałam temu, że cały czas ciąży brak, dobił mnie styczeń w zeszłym roku kiedy ciaza obumarła i cały rok było tylko gorzej...Objawy zaczęłam mieć w 1 trymestrze ciąży w 2020 roku. W 29 tc krzywa cukrowa wyszła źle. Na czczo było niedocukrzenie a potem w 2h rosła zamiast spadać. Lekarze olali bo nie cukrzyca wiec mieli to w dup*e za przeproszeniem...cała Austria. Po porodzie objawy nie minęły. Były bardzo silne. Kilka razy zabierało mnie pogotowie. Myślano nawet, że tętniak/guz lub napady padaczkowe. Zauważyłam już w ciąży, że objawy zaczynają się po posiłku więc stwierdzilam że zrobię na własną rękę krzywą cukrową i insulinową. Wyniki na czczo rewelacja no ale niestety insulina w 1 i 2 h sporo za wysokie. Także generalnie zaczęło się wszystko półtora roku temu w ciąży. Przed nią absolutnie nigdy żadnych tego tyou problemów. Nie wiadomo co je spowodowało. Zawsze szczupła, aktywna, zdrowo odżywiająca się a tu takie cuda.
Ja sobie w ogóle nie wyobrażam kontrolować orgazm faceta w trakcie stosunku. Ja dochodzę a on mi mówi ze musi wyjść? No udusilibymJa przerywanemu nigdy nie zaufam. Mój dopiero w czerwcu się przyznał jak doszło do naszej wpadkowej lutowej ciążydługo twierdził, że on nie wie aż się okazało że jednak ciutkę poleciało
(byłam 3 msc po porodzie a mój nienawidzi prezerwatyw więc czasami na odskocznie był przerywamy). Z ciąży nic nie wyszło ale no cóż...niektórym lata się udaje ale nie wiadomo jak by było gdyby sie starali...może też latami
Ja sobie w ogóle nie wyobrażam kontrolować orgazm faceta w trakcie stosunku. Ja dochodzę a on mi mówi ze musi wyjść? No udusilibym![]()
dopiszmy @Estuś z@julq 04.01
@QueenK 04.01
@pannadarianna 10.01
@Suoal 10.01
@Madame83 12.01
@MamaR 12.01
@@nxious 12.01
@c_or_nelia 13.01
@klaudioszek 14.01
@Paatrycja 17.01
@Aewea 17/18.01
@Nantes 20.01
@Bibi89 21.01
@Weronik@29 25.01
@Paulusman 26.01
@Natalia91 26.01
@Blondi_87 28.01
@AnnEmPe 31.01