reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2022

No badań do zrobienia jest w zasadzie niekończąca się ilość więc na jakiej postawie lekarze twierdzili, że jest ok?
Macie chociaż badanie nasienia, potwierdzone owulacje czy drożność?
Owulacja potwierdzona, droznosci nie robił, badania nasienia równiez nie. Powiedział, że jeśli się znowu nie uda to przyjść po Nowym Roku i wtedy będziemy coś więcej działać
 
reklama
A czy na nfz też są w stanie zrobić monitoring?
🙂 i teraz to strasznie zabrzmi jak tylko będzie im się chciało. Więc proponuję iść i wprost powiedzieć czego się oczekuje.
[/QUOTE]

Chciałam pójść w kolejnym cyklu żeby podejrzeć pęcherzyk i endometrium w tym czasie kiedy twierdze, że mam owulacje, żeby potwierdzić, czy dobrze oceniam. Będę miła jak nigdy to może się uda :D
 
🙂 i teraz to strasznie zabrzmi jak tylko będzie im się chciało. Więc proponuję iść i wprost powiedzieć czego się oczekuje.

Chciałam pójść w kolejnym cyklu żeby podejrzeć pęcherzyk i endometrium w tym czasie kiedy twierdze, że mam owulacje, żeby potwierdzić, czy dobrze oceniam. Będę miła jak nigdy to może się uda :D
[/QUOTE]
Trzymam kciuki✊✊i dawaj znac🙂ja idę dziś zobaczymy co mi powiem. Sądzę że owulacja była wczoraj więc w jajniku powinnam mieć mieć płyn po pęknięciu. Zobaczymy. Z tym że ja niestety nie mam wyjścia i muszę iść prywatnie bo okazało się miesiąc temu że nagle zrobiły mi się na obu jajnikach torbiele krwotoczne. I muszę sprawdzić czy faktycznie są czy nie.
 
Odnośnie wykresów to u mnie było tak, ale owulacji nie było wtedy kiedy flo ja wyliczyła

Screenshot_20220110-135655_Flo.jpg
 
Cześć dziewczyny, dołączam do Was :) krótko o mnie, w maju 2019 urodziłam synka ciąża książkowa udało się w drugim cyklu starań, w sierpniu 2021 zaszłam w drugą ciąże w 1 cs, która niestety okazała się ciążą pozamaciczną (usunięty prawy jajowód). W październiku dostaliśmy zielone światło na ponowne starania. Niestety narazie cisza, teraz zaczełam 4 cs. Przed 1 ciążą wykryto u mnie niedoczynność tarczycy. W sierpniu 2021 mialam 0,8. W grudniu badałam i wzrosło do 2,59.
Przeczytałam cały wątek i widze, że macie dziewczyny sporą wiedze dlatego mam kilka pytań :)
Dzisiaj (3 dc) zrobiłam kilka badań i widzę, że są w normie ale chciałabym jakbyście mogły na nie zerknąć:

TSH 1,89 (wiem, żę w staraniach najlepiej zbić poniżej 1,5 to troszke brakuje) :) (0,27-4,20)
FT3 5,10 (3,10-6,80)
FT4 15,00 (12,00-22,00)

FSH 6,49
LH 6,05
Estradiol 30,60
Prolaktyna 21,30 (4,79-23,30)

Glukoza na czczo 102 (70-99)
Insulina na czczo 24,90 (2,6-24,9)

Jestem zielona w temacie, mam cichą nadzieje, że to ta tarczyca tak zadzialała na starania. Do ginekologa chciałabym iść po tym cyklu jakby się nie udało (nie chce wyjść przed nim na panikare), ale niestety charakter mam niecierpliwy i wiem, że to nie pomaga...
 
Ja bym obstawiała albo dzień wcześniej albo 2 dni później [emoji28]
Ale z mojego wykresu w tym cyklu też niewiele rozumiem, bawi mnie tylko jak równo co 2 dni uprawialiśmy seks [emoji23][emoji28][emoji23]Zobacz załącznik 1355870
Wygląda jakby owu jeszcze nie było :)
U mnie póki co bez owu, a już 25dc. Więc nawet nie wiem kiedy może przyjść @ 😩 Dziewczyny po biochemie - jak wyglądał Wasz następny cykl po poronieniu?
 

Załączniki

  • IMG_20220110_141006.jpg
    IMG_20220110_141006.jpg
    118,1 KB · Wyświetleń: 43
Tolka ja mam prywatnego bardzo dobrego lekarza, ale ceny są kosmiczne 300 zł za wizytę i usg.
Szkoda mi tyle kasy na samo podejrzenie. Natomiast jak dłużej nie będzie wychodzić to na pewno będę leczyć się prywatnie.
I też napisz jak minęła wizyta.
 
Masz przede wszystkim insulinooporność i wysokie homa ponad 6 [emoji33]
Powinnaś zrobić krzywą glukozowo insulinową i na pewno rozpocząć leczenie.
Cześć dziewczyny, dołączam do Was :) krótko o mnie, w maju 2019 urodziłam synka ciąża książkowa udało się w drugim cyklu starań, w sierpniu 2021 zaszłam w drugą ciąże w 1 cs, która niestety okazała się ciążą pozamaciczną (usunięty prawy jajowód). W październiku dostaliśmy zielone światło na ponowne starania. Niestety narazie cisza, teraz zaczełam 4 cs. Przed 1 ciążą wykryto u mnie niedoczynność tarczycy. W sierpniu 2021 mialam 0,8. W grudniu badałam i wzrosło do 2,59.
Przeczytałam cały wątek i widze, że macie dziewczyny sporą wiedze dlatego mam kilka pytań :)
Dzisiaj (3 dc) zrobiłam kilka badań i widzę, że są w normie ale chciałabym jakbyście mogły na nie zerknąć:

TSH 1,89 (wiem, żę w staraniach najlepiej zbić poniżej 1,5 to troszke brakuje) :) (0,27-4,20)
FT3 5,10 (3,10-6,80)
FT4 15,00 (12,00-22,00)

FSH 6,49
LH 6,05
Estradiol 30,60
Prolaktyna 21,30 (4,79-23,30)

Glukoza na czczo 102 (70-99)
Insulina na czczo 24,90 (2,6-24,9)

Jestem zielona w temacie, mam cichą nadzieje, że to ta tarczyca tak zadzialała na starania. Do ginekologa chciałabym iść po tym cyklu jakby się nie udało (nie chce wyjść przed nim na panikare), ale niestety charakter mam niecierpliwy i wiem, że to nie pomaga...
 
reklama
Do góry