reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2022

374CE5C0-B1D7-490A-ACA8-E94DF0F48D8B.jpeg

Ja dziś chciałam sobie zmierzyć pęcherzyk… Endo 9mm
Jajnik lewy z widocznym ciałkiem żółtym zatoka Douglasa bez wolnego płynu.

Miałam mieć owu dopiero jutro lub po jutrze wg flo, a tu już po ptokch (13dc).
To co złapałam na testach owu to już był ten pik?

A tu starania dopiero co rozpoczęte w tym cyklu 🤯😤😳😢🤬
 

Załączniki

  • 91507B94-C6AF-4D62-9469-227E480281D0.png
    91507B94-C6AF-4D62-9469-227E480281D0.png
    234,1 KB · Wyświetleń: 103
reklama
Zobacz załącznik 1369317
Ja dziś chciałam sobie zmierzyć pęcherzyk… Endo 9mm
Jajnik lewy z widocznym ciałkiem żółtym zatoka Douglasa bez wolnego płynu.

Miałam mieć owu dopiero jutro lub po jutrze wg flo, a tu już po ptokch (13dc).
To co złapałam na testach owu to już był ten pik?

A tu starania dopiero co rozpoczęte w tym cyklu 🤯😤😳😢🤬
Ja bym raczej wierzyła USG... A nie było seksu w ogóle?
 
Hej Laski, ja co prawda z mężem się nie staram ale już głupia jestem i może mi doradzicie?
Zacznę od tego że ostatnia miesiączka zaczęła się 11 stycznia. Nie mam jej do tej pory , dziś 35 dc. Jest mi niedobrze, od mniej więcej 24 dc mam sluz z krwią, lub brązowy sluz, ale tylko podczas wizyty w toalecie. W tym miesiącu byłam chora (covid) i nie mam totalnie pojęcia kiedy była owu, nie wylapalam tego , choć zazwyczaj nie mam z tym problemu. Jeśli chodzi o seks.. To jedyna akcja której się obawiam była w 1dc . Seks, a kilkanaście godzin później dostałam okres. Wtedy było trochę bez zabezpieczenia, później z prezerwatywa, bez awarii. Najkrótszy mój cykl przez ostatni rok 27 dni, najdłuższy 37 dni. Kurde, jest się czego bać? Totalnie mnie stresuje ten sluz. Nigdy takiego nie miałam, i cykam się jak nastolatka, czy moglismy zaliczyć wpadkę. Co Wy sądzicie. ?
 
Hej Laski, ja co prawda z mężem się nie staram ale już głupia jestem i może mi doradzicie?
Zacznę od tego że ostatnia miesiączka zaczęła się 11 stycznia. Nie mam jej do tej pory , dziś 35 dc. Jest mi niedobrze, od mniej więcej 24 dc mam sluz z krwią, lub brązowy sluz, ale tylko podczas wizyty w toalecie. W tym miesiącu byłam chora (covid) i nie mam totalnie pojęcia kiedy była owu, nie wylapalam tego , choć zazwyczaj nie mam z tym problemu. Jeśli chodzi o seks.. To jedyna akcja której się obawiam była w 1dc . Seks, a kilkanaście godzin później dostałam okres. Wtedy było trochę bez zabezpieczenia, później z prezerwatywa, bez awarii. Najkrótszy mój cykl przez ostatni rok 27 dni, najdłuższy 37 dni. Kurde, jest się czego bać? Totalnie mnie stresuje ten sluz. Nigdy takiego nie miałam, i cykam się jak nastolatka, czy moglismy zaliczyć wpadkę. Co Wy sądzicie. ?
Zrób badanie beta hcg będziesz miała pewność co do ewentualnej ciąży.
 
Hej Laski, ja co prawda z mężem się nie staram ale już głupia jestem i może mi doradzicie?
Zacznę od tego że ostatnia miesiączka zaczęła się 11 stycznia. Nie mam jej do tej pory , dziś 35 dc. Jest mi niedobrze, od mniej więcej 24 dc mam sluz z krwią, lub brązowy sluz, ale tylko podczas wizyty w toalecie. W tym miesiącu byłam chora (covid) i nie mam totalnie pojęcia kiedy była owu, nie wylapalam tego , choć zazwyczaj nie mam z tym problemu. Jeśli chodzi o seks.. To jedyna akcja której się obawiam była w 1dc . Seks, a kilkanaście godzin później dostałam okres. Wtedy było trochę bez zabezpieczenia, później z prezerwatywa, bez awarii. Najkrótszy mój cykl przez ostatni rok 27 dni, najdłuższy 37 dni. Kurde, jest się czego bać? Totalnie mnie stresuje ten sluz. Nigdy takiego nie miałam, i cykam się jak nastolatka, czy moglismy zaliczyć wpadkę. Co Wy sądzicie. ?
Jak dla mnie to szans nie ma na dziecko z 1dc. Podejrzewam że rozkręca Ci się okres. Ja bym nawet na betę nie wydawała pieniędzy tylko czekała spokojnie
 
Zobacz załącznik 1369317
Ja dziś chciałam sobie zmierzyć pęcherzyk… Endo 9mm
Jajnik lewy z widocznym ciałkiem żółtym zatoka Douglasa bez wolnego płynu.

Miałam mieć owu dopiero jutro lub po jutrze wg flo, a tu już po ptokch (13dc).
To co złapałam na testach owu to już był ten pik?

A tu starania dopiero co rozpoczęte w tym cyklu 🤯😤😳😢🤬
No kochana, 12 rano to raczej był już pik, mogłaś mieć bardzo krotki koło 14stej i nie wyłapałas lub nawet w nocy 11/12
 
Sądzę, że jak się podejrzewa ciążę to się robi test ciążowy
Hej Laski, ja co prawda z mężem się nie staram ale już głupia jestem i może mi doradzicie?
Zacznę od tego że ostatnia miesiączka zaczęła się 11 stycznia. Nie mam jej do tej pory , dziś 35 dc. Jest mi niedobrze, od mniej więcej 24 dc mam sluz z krwią, lub brązowy sluz, ale tylko podczas wizyty w toalecie. W tym miesiącu byłam chora (covid) i nie mam totalnie pojęcia kiedy była owu, nie wylapalam tego , choć zazwyczaj nie mam z tym problemu. Jeśli chodzi o seks.. To jedyna akcja której się obawiam była w 1dc . Seks, a kilkanaście godzin później dostałam okres. Wtedy było trochę bez zabezpieczenia, później z prezerwatywa, bez awarii. Najkrótszy mój cykl przez ostatni rok 27 dni, najdłuższy 37 dni. Kurde, jest się czego bać? Totalnie mnie stresuje ten sluz. Nigdy takiego nie miałam, i cykam się jak nastolatka, czy moglismy zaliczyć wpadkę. Co Wy sądzicie. ?
 
reklama
Do góry