reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2022

reklama
Rzeczywiście, pół roku to jeszcze nie tak dużo, to raz. A dwa - same wyniki hormonów (jakich?) to dopiero wstępny etap... Jest

Do starań , jak wiesz, w Polsce mówi się o TSH 1 do starań... Ja biorę leki i mam ok. 1,5. Inna sprawa, że mój wynik w Polsce jest zawsze wyższy niż we Francji.
Nie rozumiem, flaczeho skoro w poloqie normy i tak nie ok .. na prawdę duzo osob nie zasluguje na dziecko.nie dba o nic i maja w dupie jakie maja tsh bo nie qiexza nawet co to...
 
Ja nie, ale może któraś z dziewczyn napisze :)
Jedyne co zaobserwowałam u siebie, to ja praktycznie zawsze miałam wynik TSH przy górnej normie (tj. koło 4, nie więcej), natomiast wtedy, kiedy dowiedziałam się o ciąży (po 3 latach starań) to miałam jeden jedyny raz poniżej 2. Zatem myślę, że coś w tym jest :)
Nawet teraz miałam to w normie, ale powiedziałam lekarzowi, że się staram o ciążę, to dostałam na zbicie małą dawkę hormonu do przyjmowania (25mg)
U mnie było tak samo, zawsze bliżej 4 w "młodości" 😉. Tutaj lekarze nie zbijają TSH do 1, albo się ma niedo- lub nadczynność i dostaje się leki, albo ma się w normie wg widełek labo i nic się z tym nie robi. Ja trochę wymusiłam tę lewotyroksynę, 25 właśnie. Teraz mam ustabilizowany poziom ok.1,5-8 i większą dawkę dostanę wyłącznie w ciąży...
 
Oczywiscie , mam ubezpieczenie w Angli, sek w tym ze tu sluzba zdrowia ma wywalone, wg nich do 12 tyg to.nie jest dziecko, a ja do twgo etapi nawet.nie doszlam ale chorowalam tu na nerki konkretnie kamice i zaliczylam zabieg, angole nie uznaja ciąży do 12 tyg
To też nie jest do końca prawda, bardzo zależy od twojego GP. Nie zniechęcaj się tym co mówią ludzie, ja jak miałam krwawienia w 11 tyg to mnie wysłali na usg. Co prawda ciaza była już martwa od 8 tygodnia ale jednak. Ostatnio koleżanka zaczęła krwawienie to jej przełożyli USG na wcześniejsze. Ja fanką NHS nie jestem w ogóle ale akurat niepłodność podobno leczą tu solidnie. Już nawet samo to że invitro jest refundowane to się ceni. Prawda jest ze każą czekac do roku starań ale potem jak juz cie wyślą do kliniki to za nic nie płacisz. Jak jesteś po 35 roku życia to chyba tylko 6 miesięcy starań trzeba.
 
Rzeczywiście, pół roku to jeszcze nie tak dużo, to raz. A dwa - same wyniki hormonów (jakich?) to dopiero wstępny etap... Jest wiele innych czynników.
No wiem, czytala ju tysiac artykulow na ten temat, nie qiem o co chodzi z tym tsh ze takie magiczne, kiedys mialam podejrzenie tarczycy bo wlosy mi wypadaly i nic 10 lat pozniej, przytylam ,wszyscy mowia ze mam problemy z tarczyca i kilka razy robilam badania, i zawsze kolo 2
 
To też nie jest do końca prawda, bardzo zależy od twojego GP. Nie zniechęcaj się tym co mówią ludzie, ja jak miałam krwawienia w 11 tyg to mnie wysłali na usg. Co prawda ciaza była już martwa od 8 tygodnia ale jednak. Ostatnio koleżanka zaczęła krwawienie to jej przełożyli USG na wcześniejsze. Ja fanką NHS nie jestem w ogóle ale akurat niepłodność podobno leczą tu solidnie. Już nawet samo to że invitro jest refundowane to się ceni. Prawda jest ze każą czekac do roku starań ale potem jak juz cie wyślą do kliniki to za nic nie płacisz. Jak jesteś po 35 roku życia to chyba tylko 6 miesięcy starań trzeba.
Nie, ja mam 31 lat ale wiesz widocznie co mowisz piszac o N H s tutaj na prawde wczesna ciaze maj w dupie a jak sama wytropisz to pytaja czy na pewno
 
reklama
No wiem, czytala ju tysiac artykulow na ten temat, nie qiem o co chodzi z tym tsh ze takie magiczne, kiedys mialam podejrzenie tarczycy bo wlosy mi wypadaly i nic 10 lat pozniej, przytylam ,wszyscy mowia ze mam problemy z tarczyca i kilka razy robilam badania, i zawsze kolo 2
Ale badalas tylko TSH ? A co z resztą hormonów tarczycowych ?
 
Do góry