reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2022

Ja mam audi A3 i sobie chwalę. Następne auto też kupię małe, bo jak czasem jeżdżę starego lochą to mam problem zaparkować w mieście, skręt wyrobić, jak depne na gaz to wbija w fotel normalnie. I ciężko się sprzęgło wciska, moje to tak delikatnie chodzi, a po jego sprzęgle czuje się jak po treningu na jedną noge xD ogólnie som plusy dodatnie i som plusy ujemne dużych samochodów. Ja wolę małe na moje jeżdżanka do pracy i na zakupy 😃
nie, ja muszę mały bo ta nasza mazdusia to nie dla mnie takie gabaryty :D
 
reklama
Ja nie mam prawka, ale umiem jeździć i kiedy przygotowywałam się do egzaminu jeździłam tu i ówdzie VW Polo mojego taty. Fajne, małe auto. Wygodnie się nim parkowało. Minus jest taki, że wolę wysokie auta (teraz mam porównanie- mamy ze starym grand vitarę), bo lepiej widać co się dzieje pod kołami ;)
VW odpada, ale tylko dlatego, ze mój głupi, zjebany byly tym jeździł i kochał to auto. Nawet jak dostał potem od dziadka nową Hondę z salonu to i tak jeździł polówką. Samochód był spoko, ale ten były to był mój największy życiowy błąd. I nie dam rady jeździć poówką :D
 
a weźcie powiedzcie, czy któraś z Was ma jakiś maly samochód i jaki i czy fajnie się nim jeździ. Myślę, jaki sobie kupić i narazie przyszła mi do głowy skoda fabia
Ja mam małą 3 drzwiową corsę. Ogólnie wszędzie się wcisnę i to duży plus ale jechac gdzies dalej to słabo, bo jak dla mnie to auto bez mocy. Natomiast stary ma A3 i podobnie jak Ceonis jak nim jeżdżę to sobie chwale. Nie jest dużo większe a komfort sto razy lepszy i moc tez już fajna.
 
właśnie miała pytać co i jak bo tak kojarzył mi się poniedziałek. Czyli jakieś wyjście jest z sytuacji i jakos można próbować temu zaradzić i nie wyklucza to normalnych starań.
Nie wyklucza, na razie jestem dobrej myśli, ale pewnie to chwilowe.
Najbardziej stresuje mnie ten accrofil bo ja w życiu sobie zastrzyków nie robiłam no i to, ze będziemy działać a ja bede mieć np. Cykl bezowulacyjny i wtedy to się dopiero wkurzę 😞
 
reklama
Do góry