reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2022

reklama
Ja mam jakąś faze na kluski 😁 wczoraj jadlam kluski slaskie z maslem pomieszanym z oliwa truflowa i posypane grana padano XD + szparagi, bo warzywko musi byc😅
Szparagi kocham <3

To były gnocchi z masłem i warzywami… lekkie, nieobciążające danie i nie rozumiem czemu mi to zrobiło i mojemu żołądkowi :(
 
Piąteczek kochany! 😍😍
U mnie 37 dzień cyklu. Nadal nic. Czekam, czekam i czekam. Chcę już następny cykl. Mogłabym zatestować dla świętego spokoju, ale zużyłam wszystkie 7 testów już z tydzień temu 😂😂😂 w ogóle jakas taka poddenerwowana chodzę, chwała Bogu za moje starego, który wszystko znosi. Nie drę mordy, bo ja nigdy nie drę, ale jakieś dziwne foszki mi się włączaja, normalnie jak nie ja. Ja zawsze jestem radosna i uśmiechnięta, a tu np. Stary mnie wkurwił wczoraj, że chciałam mu dać buziaka, a on dał mi tylko takiego szybkiego i zaczął jakieś gadki co tam musi jeszcze zrobić. Poczułam się olana, bo chciałam takiego namiętnego buziaka, a nie szybkiego i tak się wkurwiłam, jakby nie wiem co się stało. Mam taką burze hormonów, że już chce skończyć ten zasrany cykl, bo wybuchnę
Oooo to są foszki w stylu ladycaro xD
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
To ja staram się smarować balsamem po kąpieli, dałam sobie realny cel co 2 dzień ale i tak mi kiepsko idzie xD wiem, że to trwa 2 minuty no ale nie chce mi sie :D włosów nie suszę prawie w ogóle, zawsze schną same.
Kopytka kocham. I wszystkie kluski, pyzy - bo to węgle :D

Dziewczyny,miłego dnia, mimo, że deszczowy! Już piąteczek. Ja na weekend nie mam zbyt dużo planów. Moja mama jedzie jutro na tydzień nad morze, to odwieziemy ją na pociąga potem może na jakieś zakupy skoczymy. A tak to mam zamiar odpoczywać i sprzątać. Lubię sprzątać.
A! Wczoraj uczyłam się parkować. Idzie mi średnio. Ale o dziwo wole parkować jak są jakieś samochody obok, a nie w liniach :D (mówię o parkowaniu tyłem). Wczoraj pierwszy raz zmieniałam pas :D idzie mi coraz lepiej. Jak to mąż poiwiedział "już nie jesteś taka obsrana za kółkiem".
 
reklama
Do góry