reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki 2022

reklama
dobra, ja po rozmowie, chyba spoko, do środy odpowiedź.
trzymam kciuki. Ja mam na czwartek umówione dwie rozmowy. Muszę coś w życiu zmienić bo wegetuje w obecnej pracy. Najpierw nie zmieniałam, bo przed ślubem nie było czasu na szukanie pracy, potem covid no i liczyłam, że uda się zająć w ciążę. A teraz przyszła szara rzeczywistość i z tą ciążą nie będzie tak jak planowałam o ile w ogóle będzie, dlatego czas na zmiany .
 
trzymam kciuki. Ja mam na czwartek umówione dwie rozmowy. Muszę coś w życiu zmienić bo wegetuje w obecnej pracy. Najpierw nie zmieniałam, bo przed ślubem nie było czasu na szukanie pracy, potem covid no i liczyłam, że uda się zająć w ciążę. A teraz przyszła szara rzeczywistość i z tą ciążą nie będzie tak jak planowałam o ile w ogóle będzie, dlatego czas na zmiany .
To samo 100%. Wegetuje w tej pracy, ale umowa na czas nieokreślony i myślałam, ze w ciążę zaraz po ślubie zajdę... No a tu już 1.5 roku po ślubie a na ciażę się nie zapowiada. Także też poczułam tekiego kopa do zmian.
 
To samo 100%. Wegetuje w tej pracy, ale umowa na czas nieokreślony i myślałam, ze w ciążę zaraz po ślubie zajdę... No a tu już 1.5 roku po ślubie a na ciażę się nie zapowiada. Także też poczułam tekiego kopa do zmian.
ja tez wegetuje ale brak mi kopa właśnie. Tak mi sie tu nie chce przychodzić. Ale jak znowu pomyślę o zmianie, umowy od razu nie dostanę a tu jednak nieokreślony...I patrzę ze względu na ciążę której brak...
 
reklama
Do góry