Witam się z Wami dziewczyny po miesiącu przerwy. Odpuściłam sobie trochę forum, wyjechałam na wakacje.
W sobotę dzień po spodziewanej miesiączce zrobiłam test i wyszły dwie kreski. W sumie to już wcześniej podejrzewałam ciążę bo temperatura się utrzymywała, ból i powiększone piersi...
W poniedziałek beta wyniosła 18, myślałam sobie, że spokojnie może wczesna ciąża z synem też tak miałam. Dziś zanim wyszłam powtórzyć betę dostałam krwawienia. Beta spadła. Spadła moja chęć do wszystkiego [emoji29]
Doradźcie mi proszę jakie badania powinnam robić. Dzwoniłam dzisiaj do lekarza, mówi, że badań nie muszę robić bo to dopiero drugie poronienie samoistne i to się zdarza.
Dodatkowo zrobiłam progesteron, który wyniósł 1,15 czy mimo wszystko nie powinien być wyższy?