lady_in_blue
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2021
- Postów
- 16 361
Jak widać ilu lekarzy, tyle opinii ...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Do pomocy przy testach owulacyjnych tylko Premom.
FF i OF to takie trochę kompleksowe aplikacje, ja wole FF bo ma ładniejsze wykresy temperatur. Obie „uczą” się Twojego cyklu na podstawie wprowadzanych danych i z czasem coraz lepiej przewidują. Żadna z nich graficznie mi się nie podoba, do tego OF często się wiesza, ale uzywam obu rownolegle (nie wiem po co) - jednak FF jest moim nr 1. FF nie jest po polsku. Objawów, supli już nie wpisuje bo mi się nie chce, wiec u mnie tylko temperatura i testy owulacyjne (i luteina, bo tak mi łatwiej odliczać).
Femometer nie uzywam ale dziewczyny sobie chwaliłynie wiem jak z trafnością prognoz.
Flo wielu poleca, ja uzywam tylko dlatego ze mam tam archiwum cykli z wielu lat. Graficznie ładna, ale moim zdaniem brzydko wyskalowane wykresy temp i u mnie jej przewidywania co do owu są nietrafioneNo i ilość danych do wprowadzenia jest skromniejsza niż OF i FF niemniej uważam ze wystarczająca [emoji
Dziękuję! na pewno skorzystam z opinii!Do pomocy przy testach owulacyjnych tylko Premom.
FF i OF to takie trochę kompleksowe aplikacje, ja wole FF bo ma ładniejsze wykresy temperatur. Obie „uczą” się Twojego cyklu na podstawie wprowadzanych danych i z czasem coraz lepiej przewidują. Żadna z nich graficznie mi się nie podoba, do tego OF często się wiesza, ale uzywam obu rownolegle (nie wiem po co [emoji1787]) - jednak FF jest moim nr 1. FF nie jest po polsku. Objawów, supli już nie wpisuje bo mi się nie chce, wiec u mnie tylko temperatura i testy owulacyjne (i luteina, bo tak mi łatwiej odliczać).
Femometer nie uzywam ale dziewczyny sobie chwaliły [emoji3526] nie wiem jak z trafnością prognoz.
Flo wielu poleca, ja uzywam tylko dlatego ze mam tam archiwum cykli z wielu lat. Graficznie ładna, ale moim zdaniem brzydko wyskalowane wykresy temp i u mnie jej przewidywania co do owu są nietrafione [emoji13] No i ilość danych do wprowadzenia jest skromniejsza niż OF i FF niemniej uważam ze wystarczająca [emoji6]
3mamy mocno!Dziewczyny powtórzyłam dzisiaj Betę w środę bylo 26 dzisiaj 96 także troszkę mi ulżyło trzymajcie kciuki
Ojjj! Jak miło takie wiadomości bardzo podnoszą na duchu ❤ czekam niecierpliwie na Twoje relacje co do letroxu! Ja nadal czekam az @ przyjdzie (to wywoływanie miesiaczki taaak bardzo się dłuży ) I lecę z pierwszym cyklem stymulacji! W międzyczasie jeszcze to badanie drożności więc powinno zlecieć troszke sie boje że znów jak zacznę starania to się nakręcę i nie będę umiała wyluzować, więc ogromnie liczę że uda się w tym cyklu w którym troszke będę miała glowe zajęta a co do tej lekkiej zazdrości to pewnie każda z nas to ma (mimo ze tak naprawdę cieszy się że się innym udaje) to chybapo prostu ogromna chęć dołączenia do tego grona cieszących się z 2ch kreseczek Ale jestem dobrej myśli! Na pewno nam się uda!Na pewno się uda, grunt to dobra opieka. A nie jesteś na prawdę w jakiejś tragicznej sytuacji. 31 lat to też nie jakoś dużo, stara nie jesteś lalka w takich klinikach podobno ma prawdę biorą się od podstaw za pacjenta, nie jesteś przecież bezpłodna.. Dacie radę psychicznie jest ciężko, to fakt. Ale trzeba walczyć za kilka lat będziesz się z tego śmiała :* a że brak reakcji na cło? Mi powiedziała że szkoda ma to czasu i od raz po drożności zaczynamy z letroxem(widocznie mocniejsze, lepsze..nie wiem - tak to odebrałam skoro szkoda czasu) więc może i i Ciebie trzeba z grubej rury zacząć, tymbardziej że zakładam że jakiś czas te starania już trwają powiem Ci tak, zaczęłaś leczenie więc teraz wszystko będzie szło do przodu. i chwila moment poszczęści się zobaczycie czego życzę i nam za każdym razem gdy tu czytam że komuś się udało to jest radość, bo fajnie ze komuś się pofarciło, ale jest też ukucie zazdrości. To samo w życiu prywatnym ale jakoś już się nauczyłam pomału jakoś okazać tą pozytywna reakcję a co do in vitro to też jestem na to za biedna haha. Koszt jest ogromny i nie wiesz nigdy czy uda się za 1 razem czy za 5. I to nie jest budujące, tylko zniechęcające. No ale cóż.. Nieraz to jedyne wyjście, oby nie w naszym przypadku.
Taaak, a tą zazdrością też tak mam, z jednej strony zawsze są myśli "dlaczego im się udaje a mi nie" a z drugiej na prawdę szczerze się cieszę i życzę wszystkiego co najlepsze wszystkim przyszłym mamusiom to również napawa mnie nadzieją że kiedyś przyjdzie dzień że i ja ujrzę te wymarzone, wyśnione 2 kreseczki...Ojjj! Jak miło takie wiadomości bardzo podnoszą na duchu ❤ czekam niecierpliwie na Twoje relacje co do letroxu! Ja nadal czekam az @ przyjdzie (to wywoływanie miesiaczki taaak bardzo się dłuży ) I lecę z pierwszym cyklem stymulacji! W międzyczasie jeszcze to badanie drożności więc powinno zlecieć troszke sie boje że znów jak zacznę starania to się nakręcę i nie będę umiała wyluzować, więc ogromnie liczę że uda się w tym cyklu w którym troszke będę miała glowe zajęta a co do tej lekkiej zazdrości to pewnie każda z nas to ma (mimo ze tak naprawdę cieszy się że się innym udaje) to chybapo prostu ogromna chęć dołączenia do tego grona cieszących się z 2ch kreseczek Ale jestem dobrej myśli! Na pewno nam się uda!
Ja tez 89To ja również rocznik 89 i najczęściej lekarze mówią, ze ma pani czas. A ja tego wcale nie czuje, ze go mam.
Ja miałam podobne dolegliwości przy wiesiolku musiałam odstawićDziewczyny czy przy braniu macy miałyście jakieś dolegliwości bólowe żołądka/jelit? Nie jest to smaczne i raczej biorę to bo ma pomóc ale zauważyłam, że od czasu kiedy to zażywam dość często mam np mdłości. Nie wiem czy to akurat ma związek z tym, wczoraj dodatkowo się czymś zatrułam i musiałam wziąć zwolnienie z pracy i teraz wszyscy myślą, że jestem w ciąży (dziś 7dc)
Super! To grono tych starszych koleżanek też rośnie cudownieJa tez 89
Ja nie miałam objawów ubocznych, ale nie zauważyłam tez pozytywnych zmian wiec chyba na mnie akurat maca nie działaDziewczyny czy przy braniu macy miałyście jakieś dolegliwości bólowe żołądka/jelit? Nie jest to smaczne i raczej biorę to bo ma pomóc ale zauważyłam, że od czasu kiedy to zażywam dość często mam np mdłości. Nie wiem czy to akurat ma związek z tym, wczoraj dodatkowo się czymś zatrułam i musiałam wziąć zwolnienie z pracy i teraz wszyscy myślą, że jestem w ciąży (dziś 7dc)