Lily2389
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2020
- Postów
- 3 132
Nie było mnie na listopadowej więc nie mogę się wypowiedzieć raz się żyje
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nie było mnie na listopadowej więc nie mogę się wypowiedzieć raz się żyje
Nie było mnie na listopadowej więc nie mogę się wypowiedzieć [emoji28][emoji28] raz się żyje [emoji28]
Mam 33 lata. Na wizycie u gina, wspomniałam o moim wieku, że goni mnie czas. Gin powiedział, że teraz wiek to nie problem, całkiem niedawno zakładał kartę ciąży 44-latce. Dziewczyny pamiętajcie, wiek to tylko liczba. Najważniejsze jest to, jak czujemy się "same z sobą". Bez względu na wiek, powinnyśmy akceptować same siebie i brać z życia pełnymi garściamioczywiście! Ja w ogole myśle, że teraz trzydziestka to stara dwudziestka i tego się trzymam cały czas, nie tylko jeżeli chodzi o macierzyństwo
Mam 33 lata. Na wizycie u gina, wspomniałam o moim wieku, że goni mnie czas. Gin powiedział, że teraz wiek to nie problem, całkiem niedawno zakładał kartę ciąży 44-latce. Dziewczyny pamiętajcie, wiek to tylko liczba. Najważniejsze jest to, jak czujemy się "same z sobą". Bez względu na wiek, powinnyśmy akceptować same siebie i brać z życia pełnymi garściami
Ja rocznikowo tez mam tyle i takie samo myślenieJa mam jeszcze 4 lata do 30-tki a w głowie i tak już jakieś dziwne myśli że za późno zaczęliśmy się starać
Od przyszłego cyklu chce zacząć stosować olej z wiesiołka. W jakiej dawce go najlepiej stosować?
Ja mam 27 i też mam takie wrażenieJa mam jeszcze 4 lata do 30-tki a w głowie i tak już jakieś dziwne myśli że za późno zaczęliśmy się starać
Mam 33 lata. Na wizycie u gina, wspomniałam o moim wieku, że goni mnie czas. Gin powiedział, że teraz wiek to nie problem, całkiem niedawno zakładał kartę ciąży 44-latce. Dziewczyny pamiętajcie, wiek to tylko liczba. Najważniejsze jest to, jak czujemy się "same z sobą". Bez względu na wiek, powinnyśmy akceptować same siebie i brać z życia pełnymi garściami [emoji4]