reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2021

No nie, to mnie wyprzedzisz za chwile [emoji14] u mnie bardziej 35 dni.

Dzięki, że pytasz. Objawów nie mam żadnych, ale obiecałam sobie, ze nie bede wiecej sie ich doszukiwac. Jedynie piersi obolale jak zawsze w drugiej fazie. U mnie faza lutealna 11-12 dni, wiec testowanie przed miesiaczka troche mija sie z sensem (co nie znaczy, ze tego nie robie, haha [emoji85] widok bieli na tescie przyciaga miesiaczke [emoji12]). Caly czas zywie nadzieje, ze sie udalo w tym cyklu, a jak bedzie przekonam sie za pare dni :) milego dnia dziewczyny [emoji9]
Życzę Ci żebyś też zobaczyła [emoji3498]
 
reklama
Cześć dziewczyny, witam u mnie w 33 dc. W tym cyklu nie miałam owulacji byłam na monitoringu w 8 i 15 dc [emoji17] pęcherzyk rósł i zatrzymał się na 14mm i to tyle w temacie, chyba że jakimś cudem owulka by była później ale wątpię, termin @ na jutro, czy któraś z was też miała okropny ból jednego jajnika dzień przed okresem? Nie daje sobie rady już i zazwyczaj bolało całe podbrzusze a nie jedna strona. Nawet mnie piersi nie bolą przed tym okresem, jedynie jest mi niedobrze ale to pewnie od bólu tego jajnika

A inne pecherzyki, nie rosły? Mi raz jeden rósł i zniknął, owu nie było, ale okazało się ze zaczął rosnąć inny i jednak owu się odbyła ale tydzień później.
 
Później się okazało że jest też problem z owulacjami, więc miałam stymulowane cykle
Miałam podobny problem, progesreron w okolicach 0.2 lekarz stwierdził że nie mam owulacji, na monitoringu też brak pęcherzyków było, pół roku jechałam na clo niestety albo pecherzykow nie było albo nie pekaly, dopiero po nowym leku Letrozolum owulacje wróciły i progesteron skoczył na 16 i więcej, w szczęśliwym cyklu miał aż 40 ! No i dzięki Letrozolowi mam już dwoje dzieci i staramy się o trzecie :-)
 
A inne pecherzyki, nie rosły? Mi raz jeden rósł i zniknął, owu nie było, ale okazało się ze zaczął rosnąć inny i jednak owu się odbyła ale tydzień później.
No inne były ale malutkie ten 8dc i 15 dc był 14mm i mój ginekolog dał sobie spokój i stwierdził że nie rośnie, dlatego przepisał clo od następnego cyklu, gdybym wiedziała to bym poszła jeszcze w 22 dc zobaczyć a tak to dzisiaj 33dc i czekam na @
 
No inne były ale malutkie ten 8dc i 15 dc był 14mm i mój ginekolog dał sobie spokój i stwierdził że nie rośnie, dlatego przepisał clo od następnego cyklu, gdybym wiedziała to bym poszła jeszcze w 22 dc zobaczyć a tak to dzisiaj 33dc i czekam na @

Mój ówczesny gin tez zrezygnował, ani prog ani nic tej owu nie potwierdziło. Ale zrządzeniem losu robiłam testy owu i miałam tydzień później pik, wiec jeszcze tydzień później zbadałam proga. A później zmieniłam gina [emoji2957] (z tych i innych przyczyn).
 
Trochę żałuję że odpuściłam ale szczerze to już nie wiem totalnie co robić, może faktycznie była ta owulka ale później, w tym cyklu całkiem odpuściłam i liczyłam na @, aby szybciej zacząć cykl z clo, termin @ jutro i teraz totalnie mam pomieszane we łbie 😂😂😂
 
Trochę żałuję że odpuściłam ale szczerze to już nie wiem totalnie co robić, może faktycznie była ta owulka ale później, w tym cyklu całkiem odpuściłam i liczyłam na @, aby szybciej zacząć cykl z clo, termin @ jutro i teraz totalnie mam pomieszane we łbie 😂😂😂
Jeśli nie mieliście ochoty wtedy to nic na siłę 😉 mam nadzieję, że @ do Ciebie nie przyjdzie a jeśli tak to trzymam kciuki za kolejny cykl ✊
 
reklama
Hej dziewczyny. Jestem nowa i nie wiem czy w dobrym miejscu pisze. Wczoraj (14.01) bylam u ginekologa na usg nic nie widac. Zrobilam bete 1664. Ostatni okres mialam 22.11.2020. Ginekolog dopiero za tydzien. Co o tym myslec?
 
Do góry