reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2021

reklama
Lekarz może nie zapytał przez to, że szczepienia na różyczkę były i są obowiązkowe 🤔 więc mógł z automatu założyć, że zaszczepiona jesteś.
Spotkałam tu na forum też dziewczynę, która niby szczepienie miała a jednak przeciwciał nie ma :) Raczej miałam wszystkie obowiązkowe szczepienia robione, natomiast nie mam za bardzo jak tego sprawdzić a osobiście tego nie pamiętam. Aktualny ginekolog twierdzi, że bez względu na to czy szczepienie było czy nie to takie badanie przed ciążą najlepiej by było dla pewności wykonać :)
 
pytanie tez co to znaczy? My tez kilka miesięcy, ale raz na pewno trafiłam w owulacje, a cała reszta były strzały np. 4-5 dni przed, albo w ogóle w ten okres nie trafiałam, wiec może nie ma regularności?! ;) bo widzę ze wiesz kiedy masz owu :)
co miesiąc mam monitoring więc raczej to nie jest problem...
 
A co Twój ginekolog dalej sugeruje i planuje jeśli mogę spytać?
w tym miesiącu mam jeszcze raz powtórzyć badanie estradiolu, podobno jest w normie aczkolwiek mógłby być trochę wyższy, hm... lekarz jest przekonany że z takimi wynikami powinnam zajść w ciąże.
Tak jak wspominałam jestem świeżo po sono HSG więc dał nam pół roku czasu, cykle mam mieć monitorowane - nie wiem czy np. jest szansa na to by przepisał coś na wzmocnienie owulacji skoro wszystko ok. Ja sama myślę że jeśli w przeciągu pół roku się nie uda, będę próbować podchodzić do in vitro bo nie mam już siły powoli starać się naturalnie...
 
Cześć dziewczyny, mieliśmy dziś jechać na wesele i męski narząd w bombki strzelił 😝 Nasze auto wczoraj umarło... Zaczęło się od lodówki, potem poszło żelazko i teraz auto - bo przecież jak jedna rzecz się psuje, to idzie lawinowo 🤦‍♀️ Jak pech to pech, a nowe auto będziemy mieć do odbioru z salonu jakoś na koniec września... No nic, trzeba przeboleć... Przy takim stresie w tym cyklu to dzieci nie będzie 😂
 
reklama
Hej, jak się dzisiaj macie? ☺️
My jutro jedziemy do znajomych, którzy mają 2,5-letniego synka i z jednej strony bardzo się cieszę, bo dawno się nie widzieliśmy i wiadomo, taki maluch to sama radość. Ale z drugiej trochę się boję swojej reakcji, bo u mnie teraz praktycznie codziennie jest płacz. Wystarczy, że zobaczę kobietę w ciąży, dziecięce ciuszki, pomyślę o tym, w którym tc bym teraz była i jest ryk...
tulam, mam tak samo 😪
 
Do góry