reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2021

U mnie owu była wczoraj ale jak to w Boże Narodzenie bywa chłop drinkował sobie z moim tatą.
Targałam go później za szmaty ale był tak nadźgany, że kompletnie nie nadawał się do użytku [emoji57]
No nic, taki urok świąt, odbijemy to sobie w walentynki [emoji3059]
 
reklama
U mnie 11dpo i pierwszy raz boję się testować - często testowałam, żeby uspokoić głowę i nie szukać objawów, a teraz jakoś nie mogę... Nigdy nie miałam ciągnięcia w podbrzuszu przed @, a teraz już 4dzień. Do tego wyjątkowo bardzo nie chce mi się pić - normalnie wypijam koło 2.75-3l wody dziennie, a od 3dni zmuszam się, żeby chociaż 1.5l wypić, a mimo to mam nadmiar śliny. Nie mam za to swoich standardowych objawów zbliżającej sie wredoty - normalnie od samej owu aż do @ towarzyszą mi wzdęcia i lekki wzrost lub zatrzymanie wagi (a się odchudzam) - teraz co prawda przez pierwsze dni po owu też tak było i nagle minęło - waga spada w takim tempie jak powinna, wzdęć brak, nawet pryszczy jakoś mniej... A i humorki miałam tylko 4-5dpo - a to już jest u mnie bardzo dziwne, bo zazwyczaj do samej @ byłam nieznośna - nawet przygotowania świąteczne (których nie znoszę jak i świąt) nie popsuły mi humoru [emoji15] I teraz się zastanawiam czy aż tak mógł niepokalanek na mnie wpłynąć?
 
Hej ! Jak u Was samopoczucia kochane ? 🥰 mam pytanko do ekspertek :). Okres powinnam mieć 29.12 czyli teoretycznie za 4 dni z dzisiejszym a dzisiaj na majtkach miałam tak jakby jasnoróżowe coś ale nie skrzep tylko takie to nie wiem jak śluz bezpłodny tyle,że różowy i przy podcieraniu,założyłam podpaskę bo nigdy nic nie wiadomo ;/. a brzuch mnei nie boli ani nic.
myślićie ,że to mięśniak daje znać o sobie ? Bo w listopadzie dowiedziałam się,że go mam mini mięsniak na sciance macicy
@Katrinaka Ty masz tyłozgięcie kochana i miewałaś tak może ? Być może to jest tego przyczyna.. Dodam Ci jeszcze ,że już cisza ;/
 
Ostatnia edycja:
Uuu dziewczyny, ta borowinka chyba działa! Od 5 dni robię kurację, dziś dzień 6 (obecnie 11 dc). Wczoraj test owulacyjny bladzioch, 0%, ledwo widoczna kreska, przedwczoraj nie lepiej, 2%. Wczoraj wieczorem zrobiłam sobie porządny chill out z bardzo ciepłą borowiną, aż lekko parzyła, ale oczywiście wszystko robione z uwagą i rozwagą. Dziś po południu poczułam lekkie kłucie w jajniku, pierwszy raz w tym cyklu. Test owu zrobiony 15 minut temu, krecha jak ta lala, jeszcze nie pozytyw, ale coraz bliżej, 44%! Jajnik mi się obudził 😅 a doktor w poprzednim cyklu na USG widziała 3 pęcherzyki na nim, każdy około 12 mm. Gdyby wszystkie teraz dojrzały to powiem wam, strzał życia xd
To może i ja coś poczuje po tych 5 dniach 😅 aktualnie zrobiłam 2 okłady i żadnych efektów nie widzę, więc może wszystko przede mną. Chociaż przydaje mi się ta godzina odpoczynku 😁 Skoro ostatnio były 3 to może. Teraz po tej borowinie 2 razy więcej 😄
 
Na pewno warto skonsultować ze swoim ginem. Prolaktyna przekracza ewidentnie normy, gin zna twoją sytuację więc na pewno albo dobierze Ci odpowiednie leczenie albo wyjaśni dlaczego w ogóle w Twojej sytuacji może tak się dziac. Prolaktyna może rosnąć np od przyjmowania niektórych leków. Umów się do dobrego lekarza a droga do ciąży będzie o wiele prostsza [emoji6] my z mężem staraliśmy się rok, po pierwszym obserwowanym cyklu i zaleceniach lekarza np co do pozycji.. + duphaston przez 10 dni ciąża .. [emoji3] teraz zobaczymy czy uda nam się bez wspomagania, czy jesteśmy skazani na naszego ginekologa [emoji23][emoji6]
Tak, wiem. Po nowym roku dopiero wizyta u gin. Z leków biorę jedynie pregna strat i wiesiołek. Gdzieś tam po drodze apap się trafił. Mam nadzieję, że uda się szybko skończyć 🤰😀. ✊✊
 
Ja wręcz religijnie podchodzę do tej borowiny, nieważne ze wigilia, święta, ja robię borowinkę i koniec. Na piecu u rodziców grzałam ten plaster w wigilię 😅 poczujesz, na pewno poczujesz, ja poczułam dopiero po 5 dniu codziennej kuracji. Ale powiem ci że dopiero teraz nauczyłam się te plastry porządnie ogrzewać, wcześniej chyba zbyt chłodne dawałam. Wszystko przed tobą kochana 😌
A możliwe, że nie są tak nagrzane jak powinny, dzisiaj je dłużej potrzymam w ciepłej wodzie. Chociaż na razie jeszcze na spokojnie do starań podchodzę. Jak ją zmywam to mąż się śmieje, że W bawiłam się w błocie 😆
 
reklama
Ja wręcz religijnie podchodzę do tej borowiny, nieważne ze wigilia, święta, ja robię borowinkę i koniec. Na piecu u rodziców grzałam ten plaster w wigilię 😅 poczujesz, na pewno poczujesz, ja poczułam dopiero po 5 dniu codziennej kuracji. Ale powiem ci że dopiero teraz nauczyłam się te plastry porządnie ogrzewać, wcześniej chyba zbyt chłodne dawałam. Wszystko przed tobą kochana 😌
no ja tez zbyt chłodne robiłam, mama mi powiedziała że jak w Połczynie miała te kuracje to wręcz parzące kładi na nią trochę mnie to dziwi bo tam jest napisane że do 40c i tez już cieplejsze przykładam u mnie ostatni plaster na ten cykl tylko 5 mam 2 pudełko, ale zostawię na kolejny cykl po tym kontrolnym usg w styczniu, czuję prace jajników nie jakos nachalnie, ale codziennie
 
Do góry